Ostatnie odpowiedzi na forum
Zrób sobie szczegółowe badania.Usg jamy brzusznej(w Certusie,kosztuje 66 zł) i gastroskopie.Możesz zrobiś sobie wszystkie markery(laboratorium,ze krwi),a przede wszystkim trochę optymizmu.
Alicjo,wszystko bedzie dobrze,zresztą sądzę,że w to wierzysz.Czy wspierasz się jakimiś dodatkowymi metodami?Ja jak brałam chemię dodatkowo brałam biobram 1000.Skutek?Rewlacyjnie przeszłam chemię,jakbym jej nie miała.Poznanej na leczeniu dziewczynie powiedziałam o tym,wzięła i....to samo
Hej,tutaj Gosia..,następna stuknięta.Ja na chemioterapię jechałam 200 km w jedną stronę sama samochodem ,a na drugi dzień siedziałam w samolocie lecącym za ocean.I oczywiście nic.Dzisiaj żyję (5 miesięcy po zakonczeniu chemioterapii) normalnie i wiecie co ta choroba przysłużyła mi sie do jednego.Wiem kto jest mi prawdziwym przyjacielem,a kto nie.Piękne sito.Mam dzisiaj świadomośc,że jestem szczęśliwym człowiekiem bo mam przyjaciół...,tych prawdziwych.Moje życie też się zmieniło...,ja się zmieniłam.Jest Gosia przed i po .Jaka jestem teraz?Jeszcze bardziej silna.Moje słowa to :Rak jest jak sama nazwa wskazuje facetem i tylko facetem...,a jak mądra kobieta nie da rady facetowi...
marakujko,zle.......Dlaczego?Bo musisz zacząc od siebie.Ty jestes jej siła i Ty dajesz jej siłę.Co się stanie jak Ciebie zabraknie,albo będzie widziała jak gaśniesz?Jeśli ja kochasz zadbaj o siebie.Pozdrawiam .Gosia