napisany 11 lat temu
Nie cierpię cię raku,od lat przeszło czterech.Wycierpiałam przez ciebie naprawdę wiele,ale wiedz o tym skubańcu że to ja wygrałam,policzyłam się z tobą ŻYCIE odzyskałam!!!Walka z tobą ciężka,ale pokonany, jesteś dla nas nikim,na nic twoje plany! Zostaw mych przyjaciół,nie pluj swoim jadem, bo dla nas walczących jesteś zwykłym dziadem.I tak rok po roku liczyć się będziemy,aż zrozumiesz draniu MY TU CIĘ NIE CHCEMY!!!
napisany 11 lat temu
Drogi Chłoniaku. Piszę, bo chcę żebyś wiedział, że ze mną nie wygrasz :) Jutro zaczynam walkę z tobą. Wiem, że nie będzie to krótka walka ale nie poddam się :)
Pozdrawiam
Kuba (25)
napisany 11 lat temu
Zabrałeś nam już wiele z naszych bliskich, ale córki ci nie oddam! Odpuść, proszę, ileż można czasu spędzać w szpitalach? Ona jest taka młodziutka, właśnie odkrywa do czego służy życie, ma dopiero 12 lat, a właśnie trzeci raz odwiedziła sale operacyjną parę dni temu.
Odpuść. Bo ja tego na pewno nie zrobię.
napisany 11 lat temu
zachorowałam 21 lat temu. Wygrałam. ale on nie daje za wygraną i wrócił. Wiem, że i tym razem go pogonię. Amazonka