W roku jest sporo weekendów moze skrobniemy jak przebiegały one u nas?
Jak ten teraz spedziliscie ? zapraszam napiszcie .
Witajcie wydłużony weekend za nami, ja zaliczyłam blisko 26km w Górach Izerskich, dzisiaj zakwasy mi dają w kość ale uczucie cudne, Świeradów jest dużo mniej uczęszczany niż bliska Szklarska czy Karpacz więc bywało i tak, że na szlaku przez kilka km nie spotkaliśmy dosłownie nikogo nikogusieńko.... pogoda dopisała, okoliczności przyrody cudne, no jednym słowem polecam i pozdrawiam wszystkich