Rak tarczycy

15 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13027 odpowiedzi:
  • Dziękuje ona26 , jestem dobrej myśli. Jeden kiepski dzień , chyba w związku z ta sytuacją i natłokiem myśli za mną. Dzisiaj nowy dzień , nowa energia.

    R.....30 ja zarejestrowałam się w czwartek na 5 marca. Nie wiem czy wszystkich rejestrują tak samo, bo pani pyta o rozpoznanie i może to jest jakieś kryterium co do terminu.A kto Ci powiedział ,że masz być bez euthyroxu? Mnie lekarz nic nie mówił, wręcz przeciwnie po wyniku kazał zwiększyć dawkę. Ja mam zastawiony mały kikut po jednej stronie, bo biopsja niczego złego nie wykazała i może dlatego mam brać go.
    Być może ktoś napisze czy pierwsza konsultacja jest dopiero tą, na której każą odstawić ten lek i podadzą termin kolejnej wizyty? Czy już na tej pierwszej podają jod?
  • Kochani …..pytanko……ja po tym "małym jodzie-diagnostycznym" czuję się gorzej niż przy "dużym". Piecze mnie skóra, usta, koleżanka w mojej obecności po raz kolejny dostaje podrażnienia oczu, itp. Ja …. najgorzej rano i wieczorem niedobrze i biegunki, a jest mi tak zimno, że wczoraj wyłam bo nie wiedziałam co jeszcze mam na siebie założyć….była odzież termiczna, dres, szlafrok i koc + podwójne górskie skarpety… helllo??? no to i zamknięta w pokoju z kaloryferem na fulla….masakra….a jeszcze nie ma extra minusów za oknem :-)….pozdrawiam
  • 11 lat temu
    jeszcze raz dzieki wszystkim :) juz wszystko do mnie dotarlo teraz niemoge doczekac sie swiat i zobaczyc mine mojej mamy jak otwarzy koperte ze zdjeciem z usg :)

    zaskoczona

    wszystko bedzie dobrze :) poczytaj sobie troszke to forum i zobaczysz ze ten rak nie jest wcale taki straszny - no i najwazniejsze na niego sie nie umiera :) wiec ze taka wiadomosc Cie zaskoczyla (zreszta jak nas wszystkich) ale musisz myslec pozytywnie - bo ten rak jest calkowicie wyleczalny i co najwazniejsze BARDZO rzadko wraca ludziom - trzymaj sie kochana i pamietaj wszyskot bedzie dobrze :)

    bania
    napewno ostatni ! :)

    R...30
    ciesze sie ze podeszlas do tego wszystkiego tak optymistycznie :) ja niestety nie powiem Ci nic na temat konsultacji i ile sie na to wszystko czeka bo nie mieszkam w pl
  • ona!!!! Gratulacje z całego serca….niech fasoleczka rozwija się zdrowo……GRATULACJE!!!!!
  • 11 lat temu
    Witam wszystkich:) Jestem tu po raz pierwszy oficjalnie, do tej pory tylko czytałam Wasze wypowiedzi. Jestem po całkowitej resekcji tarczycy (3.12) Dziś dostałam wyniki badania histp-pat - rak typ pęcherzykowy 0,7 cm. Diagnozę zaakceptowałam, prawie z podniesioną głową. Wiem że muszę umówić się na konsultację do Gliwic i dowiedzieć się czy będę brać jod. Mam pytanko: jak długo się czeka na konsultacje i ewentualną terapię jodem? I czy przez cały ten czas mam być bez euthyroxu? Liczę że odpowiecie mi z własnego doświadczenia, a to lepsze niż wizyta u lekarza:) Pozdrawiam serdecznie
    P.S. Gratulację ona26 :) sama mam córkę (4 lata) i jest to moje oczko w głowie.
  • 11 lat temu
    ONA bardzoooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo się cieszę razem z tobą ale teraz fajny czas przed tobą ciesz się i dbaj o was buziaki
    pozdrawiam całą gromadkę ja jade do szpitala na jod w styczniu i cały czas mam nadzieję że to juz ostatni raz napewno tak będzie
  • Witam
    Jestem tu nowa. Jak w nicku: zaskoczona!!! Zaskoczona tym ,że wynik jest pozytywny i że są w wyciętym materiale komórki nowotworowe. Wyglądam jak okaz zdrowia, rana po wycięciu tarczycy już niewiele widoczna, biopsja przed operacją nic nie wykazała, a wczoraj odebrany wynik i konieczność rejestracji w Gliwicach. Konsultacja wyznaczona dopiero na początek marca. Teraz przyłączyłam do Was, mam nadzieję ,że z Wami będzie mi raźniej i łatwiej oswoić się z myślami i przez to przejść. Na razie mam gonitwę myśli. Dzisiaj czuję się fatalnie, ale ufam ,że to tylko stres uczynił swoje.
    Czytam posty. Jeszcze nie przebrnęłam przez cały wątek. Ale od dzisiaj będę tu zaglądać pewne często.
    Cieszę się tymi pozytywnymi wpisami, gratuluję ona26. Jak miło przeczytać tak radosną wiadomość. Pozdrawiam Ciebie i wszystkich tutaj.
  • 11 lat temu
    Ona
    GRATULUJĘ ! TERAZ O SIEBIE DBAJ I NIE SKACZ ZE SCHODÓW ;)
  • 11 lat temu
    ona26
    Nie mogło być inaczej! :))) Teraz chyba już wierzysz! :))) Jeszcze raz gratuluję i cieszę się razem z Tobą! :))) TSH w normie, a ja mam łzy w oczach... ;))) Ściskam Cię mocno i dbaj o siebie tzn. o Was. :))
  • 11 lat temu
    kobitki

    jestem juz po usg ! to juz 6 tydzien !!! widzialam swoja kochana fasolke dzisiaj :) wszystko jest ok :)


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat