Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
keidys lekarz ogolna wmowila mi ze mam raka kregoslupa - marko ale sie wtedy wystraszylam !!! mowila mi juz nawet jak bedzie wygladala biopsja potem leczenie - nawet o chemi mi mowila !!!!!!! a ja oczywiscie w placz !!!! potem jak porobilam dokladne badania I okazalo sie ze tam nic nie ma - zlozylam na nia skarge !!!!! jak mozna mowic cos takiego dla pacjenta bez konkretnych badan !!!! Ty tez kochana sie nie martw - tylko dokladne badania moga powiedziec ze ktos ma raka a nie takie jak mial Twoj maz - przeciez podwyzszenie kalcytoniny jeszcze o niczym nie swiadczy
-
edit
tak jak mowi kasia - te wyniki jeszcze nic nie oznaczaja moze maz ma chorobe tarczycy - I wcale nie raka - przy chorobach tarczycy rozne badania moga byc zle I uwierz mi to wcale nie musi byc rak
u mnie tez czesto cos bylo nie tak - u lekarza ogolnego :/ a potem specjalista mowil ze wszystko jest ok
ja bym sie nie martwila na zapac bo narazie przeciez nic sie nie dzieje - nikt nie powiedzial ze to rak - a lekarz ogolny powiem Ci gow..... wie - nie raz sie o tym przekonalam :/
-
Edit,
u mnie wszystkie wyniki były w normie.
Naprawdę nie stresuj się na zapas. Ma zrobić jeszcze jakieś badania czy ponownie tylko kalcytoninę i usg tarczycy?
Stężenie kalcytoniny owszem wzrasta przy r.rdzeniastym ale może też wzrosnąć przy innych chorobach nie nowotworowych. Rozumiem, że poziom kalcytoniny był zwykłym oznaczeniem z krwi, nie testem stymulacyjnym?
-
Tak sie pocieszam,ze to tylko lekarz ogolny, ale TE WYNIKI ! , podwyzszona kalcytonina, to mnie dobija.Maz tak naprawde nie wie po co ma robic usg, (bylam sama u lekarza z jego wynikami) powiedzialam,ze musi sprawdzic, bo mial lekko podwyszone wyniki(nie sklamalam, ale nie powiedzialam wszystkiego, ale rozpacz mnie ogarnia, BO ON JEST TAK WSPANIALYM CZLOWIEKIEM)Dziekuje,ze sie odezwalas,tez mialas zawyzony wynik?
-
Edit,
głowa do góry bo to że lekarz gdyba to jeszcze nic nie znaczy, sam wynik nic nie znaczy. Usg i biopsja też nie są ostateczną diagnozą, a biopsja też często się myli. Uważam podobnie do ona25, że lekarz Was niepotrzebnie nastraszył.
Kochani,ponieważ w nocy wyruszamy na Święta, życzę wszystkim Wesołych Świąt, prawdziwie rodzinnych.
Odezwę się po powrocie.
-
kochana
powiem Ci ze mi lekarze mowili juz ze mam raka piersi I kregoslupa :/ a potem okazywalo sie ze to nic takiego - lekarz musi sprawdzic czy to nie rak bo przeciez to jest lekarz I musi wykluczyc wszystko :) ja jak ide do lekarzy to zawsze sprawdzaja czy nie mam raka - nawet jak kaszlam czy jak cos mnie boli - to ze masz ma taki wynik nic nie oznacza - kurde denerwuja mnie tacy lekarze co strasza tak pacjentow :/
nie martw sie - tylko lekarz specjalista bedzie wiedzial dokladnie co zrobic - lekarz ogolny nie jest specjalista I nie moze mowic takich rzeczy :/
teraz takie czasy ze pierwsze co lekarz robi to sprawdza czy ktos nie ma raka :/ przechodze to za kazdym razem jak jestem u lekarza - pierwsze co wychodzi z ust lekarza to - rak I dopiero potem okazuje sie ze oczywiscie kolejny lekarz niepotrzebmnie mnie nastraszyl - maz porobi badania I zobaczysz bedzie dobrze :)
-
Witam Was serdecznie. Pisze to i cala trzese sie ze strachu i stresu.Wczoraj odebralam wyniki meza,mial robione duzo badan , bylam u ogolnego lekarza i on zwrocil uwage na wynik kalcytoniny , ktory wynosi 11ng/l ,powiedzial, ze szybko musimmy zrobic USG bo to moze byc rak. Jestem zrozpaczona, usg maz ma jutro, mamy dwoje dzieci 8 i 3 lata, jestem zalamana i chce mi sie WYC!!!!!!!! NAPISZCIE COS PROSZE .
-
zapomnialam napisac ze jak spie to oddycha mi sie super :) chociaz tyle dobrze - endo twierdzi ze w nocy jestem zrelaksowana temu tak mam
-
dzieki kasiab
lekarze twierdza ze pluca sa ok - kurde meczy mnie to juz troche :/
co do tabletek - pojde zobacze co powiedza hehe nigdy na takim czyms nie bylam I jestem troche ciekawa :) ale moze tak jak mowisz przerwe juz za miesiac branie tabletek - chociaz nie powiem narzeczony wystraszony haha
-
Ona,
moim zdaniem lepiej odstaw te tabletki teraz skoro i tak za 3 miesiące chciałaś to zrobić, bo łykać kolejne po których nie wiadomo jak się będziesz czuła to bez sensu.
Tak, można mieć problemy z oddychaniem. Może być też tak że problemy z płucami powodują podniesienie ciśnienia.