Rak piersi
Jestem po mastektomii dwa lata i nie mogę jeszcze dojść do równowagi ,nie mam żadnego wsparcia borykam się z nim sama ,czasami mam wszystkiego dosyć.Proszę o jakieś rady bo nie mam nawet z kim o tym porozmawiać .
-
A ja mam jeszcze ten problem , ze popalam , a teraz w tym stresie , nie potrafie rzucic . Pozdrawiam.
-
Dobrze, ze mi sie nie udalo wpasc w nalog, bo chyba nie umialabym rzucic!
-
I raczej nie staraj się teraz rzucać,bo to dodatkowy bardzo duży stres dla organizmu.
Powoli sama z tego wyjdziesz.A może po narkozie "odrzuci Cię " niektórzy tak mają.
Ja np.po pierwszej narkozie kilka lat temu nie mogłam nawet patrzeć na kawę nie mówiąc o piciu( a byłam smakoszem kawy). Tak to niekiedy organizm dziwnie reaguje.
Powodzenia.
-
Moze i bedzie tak ze mna , ale uwierz mi nawet nie staram sie rzucac , bo nie mam na to sil.
-
Tak jak pisałam teraz nie jest to dobry dla Ciebie okres na dodatkowe emocje.
Daj sobie czas na to.I nie obciążaj się psychicznie tym ,że palisz.Robisz to na co masz ochotę.
Ja chociaż sama nie palę nie dyskryminuję palaczy.Te wszystkie zakazy w tej chwili czasami mnie po prostu śmieszą.
Bo u nas jest takie przechodzenie ze skrajności w skrajność.
-
To prawda , jak cos jest zakazane to na amen , slyszalam , ze nawet w domu przy otwartym oknie , nie mozna palic , bo sasiadowi moze to przeszkadzac , czy to nie glupota?
-
jolanta to nie glupota :/
osobie ktora nie pali i wdycha dym z papierowa drugiej osoby moze to bardzoooooo zaszkodzic. slyszalam ze bardziej niz dla osoby ktora pali tego papierosa :/
-
ona25
jakby człowiek miał do wszystkich zasad się stosować i słuchać co Ci szkodzi a co nie to najlepiej od razu zapakować się w drewniane pudełko i czekać kiedy pani z kosą do drzwi zapuka.
jolu dla mnie to straszna głupota i tyle.A niektórzy są po prostu przewrażliwieni.
-
agasia
ale ja nie mowie ze sie do tego dostosowuje :) tylko napisalam co slyszalam :)
moja mama pali papierosy i bardzo czesto z nia siedze :) czasami nawet brzuch mnie boli od tego dymu jak okna sa pozamykane i kisimy sie w tym dymie :/ no ale coz zrobic mama pali juz ponad 20 i pewnie nigdy nie przestanie
-
Cóż każdy robi to na co ma ochotę toż to wolny kraj a my nie jesteśmy ubezwłasnowolnieni.
Ty tak samo Ona jak byś nie chciała siedzieć z palącą mamą to byś wyszła.Z tego wynika ,że Ci nie przeszkadza choć sama piszesz ,że boli Cię brzuch .A może to z czego innego np.ze śmiechu od rad "starszej"? Przyznaj się ha ha ha.
Ja tam jestem tolerancyjna.