Rak piersi

14 lat temu
Jestem po mastektomii dwa lata i nie mogę jeszcze dojść do równowagi ,nie mam żadnego wsparcia borykam się z nim sama ,czasami mam wszystkiego dosyć.Proszę o jakieś rady bo nie mam nawet z kim o tym porozmawiać .
3342 odpowiedzi:
  • Witaj kairo. Ja leczyłam raka i wiem co znaczy dowiedziec sie o tej chorobie. Oby podejzenia nie potwierdziły sie. Mam kolezanke u ktorej było podejzenie raka piersi. Nawet miała specjalistyczne badania na onkologii i na szczescie to nie był rak. Ja na swojej skorze przezyłam ten moment poznania wyniku badan z wynikiem "rak". W takim momencie nikt nie moze byc sam. Mysle, ze powinien powiedziec jej, ze wie o jej badaniach (choc nie wiem jaka droga sie dowiedział ale ma nadzieje, ze moze jej o tym powiedziec) i byc z nią. Jak podejzenia potwierdza sie bedarazem to przezywac, jak nie potwierdzi sie razem przezyja radosc. Po to jak mysle jest małzenstwo ..na dobre ale i na złe. To moje zdanie a Wasze Formowicze?????
  • 13 lat temu
    Kolega z pracy spytal się mnie co ma zrobić bo przypadkiem dowiedział sie że jego żona ma podejrzenie raka piersi, jest w trakcie diagnostyki ale nic mu o tym nie powiedziała. Facet dostaje na głowe bo nie wie jak sie zachować. Poradzilem mu aby zaczekal i nie robil nerwowych ruchów ale tak naprawdę to co w takiej sytuacji robić?
  • 13 lat temu
    Poza sercem działa negatywnie na wątrobę i nerki
  • Nie każdego raka piersi leczy sie herceptyna..Leczy sie raka ,którego podłoża nie znaja...Na pewno nie leczy sie hormonozależnego...Leczy raka b.złośliwegfo bez znanej przyczyny..Herceptyna wtedy jest b.skuteczna...Lepiej jej nie brac bo b.niszczy serce...Pozdrawiam
  • 13 lat temu
    Wczoraj na telegazecie podali informacje o zbawiennym wpływie herceptyny na leczenie raka piersi tak jakby to była nowość ale pomineli niestet to, że nie jest to lek dla każdego i że niesie ze sobą objawy uboczne.
  • Tak, prace nad szczepionką wyglądają bardzo obiecująco. trzymam mocno kciuki. rzeczywiście te prace wymagają innego materiału.
  • 13 lat temu
    Z czerniakiem też chyba prace nad szczepionka związane są z terapia genowa ale tam nie jest potrzebna krew tylko fragment tkanki nowotworowej.
  • No właśnie wiadomo. ok. to jeszcze nie jest rutynowa sprawa, ale jak najbardziej terapię genową się prowadzi i pomaga wielu ludziom (na razie tylko tym szczęściarzom, którym uda się zakwalifikować do programu). tutaj masz najnowszy przykład: http://blog.ebdna.pl/terapia-genowa-przelom-w-leczeniu-niewydolnosci-serca/
  • 13 lat temu
    Ale nikt nie mowi o wyłudzaniu. Mnie tylko chodzi o sens. W tej chwili genetycy chcą oznaczać jak najwiecej genów wykorzystując możliwości nauki ale nie bardzo wiadomo co mają potem robić te osoby u których mutacje się stwierdzi.
  • a co do marketingu, mysle, ze jest potrzebny kazdej firmie.
    Ale popatrz na ceny bankow krwi pepowinowej i banku DNA. W banku DNA jest jedna oplata -550zl i nie placisz za przechowywanie przez 40 lat. A gdybys chciala policzyc to 550/40, czyli wychodzi dokladnie 13zł rocznie za przechowywanie :))
    ja bym nie nazwala tego wyludzaniem ;p


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat