Rak pęcherza moczowego

14 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11541 odpowiedzi:
  • Reja znalazła twój e-meil w poprzednim poście i wysłałam ci skan tych ulotek, jeśli coś jeszcze to pytaj, pozdrawiam
  • Reja mam jeszcze z tego instytutu takie ulotki które chciałam ci wysłać na priv ale się nie da wstawić zeskanowanego więc jeśli podasz adres mejlowy to ci zaraz wyślę i sama poczytasz , ja nie pamiętam tego dobrze bo to było w 2015r ale miałam skierowanie od urologa i tylko on powiedział mi że coś takiego jest, pojechałam tam z moczem ,oni zrobili posiew, stwierdzili jaka to bakteria i przysłali do domu wynik i ile trzeba zapłacić i po chyba ok miesiąca dostałam tabletki do domu, jak przyślesz mi meil to w tych ulotkach pisze jak się to bierze, to jest 90kapsułek w trzech seriach po 30, ja to robiłam w Krakowie ale wiem że robią to i w innych miastach ,musisz poszukać w internecie bo wiem ze czytałam o tym i wybrać najbliższy i najlepszy, ludzie się wypowiadali że im pomaga na jakiś czas lub na stałe eliminują tą bakterię, zależy od organizmu, jeśli tato miałby zestaw dwuczęściowy czyli płytki i worki to płytkę zmieniam raz na 5-6 dni a worek codziennie to może worki dałby radę sam zmieniać i było by wam lżej, pozdrawiam
  • 5 lat temu
    dona, dziękuję za tak szybką odpowiedź. Interesuje mnie ta szczepionka nie tyle ze względu na tatę, bo wiem, że przy cewnikach całkowicie wyeliminować bakterii niemal się nie da, ale ze względu na moją 16-letnią córkę, która od ok 4 lat zmaga się z bardzo częstymi zakażeniami (średnio co 4 tygodnie) i żadne leki, profilaktyka i naturalne metody zapobiegania ZUM-om nie działają. Ona ma wadę układu moczowego, w usg widać już pewne zgrubienia spowodowane tymi zakażeniami i choć lekarze zapewniają, że na dzień dzisiejszy nic niepokojącego tam nie ma (miała 2 razy cystoskopię), to niewykluczone, że dalsze choroby mogą w końcu doprowadzić do najgorszego (tfu tfu). Dlatego pomyślałam o Tobie i tej autoszczepionce - może by jej to pomogło. Mogłabyś napisać, jeśli znajdziesz chwilkę, coś więcej na ten temat - czy sama udałaś się do zakładu mikrobiologii, czy lekarz dał Ci jakieś skierowanie, czy wiesz czy to robią w każdym takim zakładzie czy tylko w niektórych w Polsce i jak wyglądała procedura tworzenia i przyjmowania takiej szczepionki? Przepraszam, że tak Wam się tu wciskam z tematem, ale dona, jesteś jedyną osobą, którą mogę o to zapytać - a za kilka dni mamy kolejną kontrolę u nefrologa, potem u urologa i chcę już coś wiedzieć, żeby lekarze mnie nie "zbyli". Przygotowującym się do operacji życzę dużo sił, podobnie tym, którzy są krótko po. Ostatnio usłyszałam od mojej mamy zdanie w stylu: Ja nie wyobrażałam sobie, jak my będziemy żyć z tym dwoma workami (tata sam nie ma szans sobie zmieniać ze względu na nie do końca sprawną rękę) - ale w sumie to nie jest tak źle, jak sobie wyobrażałam... a tata jest dopiero niespełna 4 miesiące po radykalnej.... walka z gadem trwa, ale poza tym życie wydaje się prawie normalne... to chyba dobrze... Wam też życzę jako-takiej "normalności" w tej całej trudnej sytuacji
  • 5 lat temu

    Ada, masz rację musi się wzmocnić. Niestety teraz miał mniejszy apetyt. Po tej chemii zaczniemy wprowadzimy dużo białka do diety, chociaż już wcześniej zwracaliśmy na to uwagę. Tata nie wiem czy nie myśli o operacji czy tylko o niej nie mówi. On teraz myśli o naszej budowie...bo chyba za niedługo zakończymy pracę na ten rok. Nie chcemy go drażnić, że nie może nam pomóc. Stres rośnie. Na pewno będę potrzebować Waszych rad.

  • 5 lat temu

    ada, masz rację musi się wzmocnić. Niestety teraz miał mniejszy apetyt. Po tej chemii zaczniemy wprowadzimy dużo białka do diety, chociaż już wcześniej zwracaliśmy na to uwagę. Tata nie wiem czy nie myśli o operacji czy tylko o niej nie mówi. On teraz myśli o naszej budowie...bo chyba za niedługo zakpńczymy pracę

  • aisogg to teraz przygotowania do operacji tato musi się wzmocnić a guzkami może nie trzeba się bardzo przejmować, musicie wypytać lekarza o co z nimi chodzi. A jak nastawienie taty do operacji?

    Monia bardzo mi przykro musicie być silni.

    Joanno czas gna jak szalony a jakby się zatrzymał w pewnym sensie w pewnej sprawie a Ty, Wy musicie żyć dalej chociaż czasem chęci brak wiem to ogromny heroizm podnieść się po utracie mamy ale uczysz się z tym żyć, powoli, małymi kroczkami a czy to dobrze że masz ochotę przeczytać tamte wpisy nie wiem, wiem że bolesne ale oglądanie zdjęć też boli więc jeśli czujesz taką potrzebę to wzmocnij się jeszcze troszkę i czytaj może to da Tobie jakiś spokój.

  • Witaj Reja ,zaglądam tu często i jeśli ktoś potrzebuje mojej pomocy to chętnie pomogę w miarę moich możliwości, jeśli chodzi o autoszczepionkę to robiłam ją w instytucie mikrobiologii bo miałam bakterie coli ,zapłaciłam wtedy 350 zł a było to parę lat temu i niestety mnie to nie pomogło,jeśli chodzi o bakterie to mam ciągle ,zaraz po operacji częściej mnie atakowały bo organizm osłabiony a obecnie to tak dwa razy w roku mam jakąś gorączkę nie wiadomo skąd i wtedy lekarz wypisuje mi antybiotyk i jakiś czas jest spokój,i najlepsze to to że posiew robiłam w kilku laboratoriach w tym samym czasie i każde pokazywało inną bakterię i w każdym laboratorium zawsze tę samą i dałam sobie spokój tak jak mi mój lekarz powiedział że ze względu na cewnik zawsze będę miała bakterie i jeśli nic się nie dzieje to znaczy nie ma gorączki to ich nie ruszać, teraz robię co pół roku posiew aby wiedzieć jaki antybiotyk dać w razie gorączki i nie przejmuję się że bakterie są bo i będą, cewnik wymieniam co 6 tygodni ,jeśli się zatka to częściej ,teraz robię to sama ale przez pierwsze 4 lata jeździłam na wymianę ,w lipcu minęło 7 lat od radykalnej a od wykrycia raka jesienią będzie 11 lat, pozdrawiam Ciebie i tatę serdecznie i wierzę że i Wam się uda wygrać walkę z gadem a każdy następny dzień będzie lepszy i tato wróci do zdrowia, trzymajcie się i życzę zdrówka.
  • 5 lat temu
    Witam znów po dłuższej przerwie. Przykro mi czytać te wszystkie negatywne wiadomości, ale miło, że pojawia się też sporo pozytywnych (choć ostatnio zauważyłam, że wpisy są rzadsze...). U nas (tzn. u mojego taty) leczenie w toku. Tata jest ponad 4 miesiące po radykalnej, ma dwa worki, które już w miarę ogarnia, co kilka tygodni zmieniają mu cewniki w moczowodach, czasem zmaga się z bakteriami. Do tego co tydzień lub dwa ma chemię - dobrze ją znosi, choć już 3 razy odsuwano mu wlew z powodu słabych wyników. no i póki co powolutku do przodu... Jeszcze raz bardzo dziękuję za worki, które mi przesłaliście - dzięki temu tata nie musiał dokupywać. Dostałam od Was też worki, których tata jak się okazało używać z różnych powodów nie może - w związku z tym chętnie podzielę się nimi - jeśli ktoś potrzebuje, lub chciałby wypróbować. Mam 4 rodzaje Coloplast: dwuczęściowe SemsuraMio, 1-częściowe SensuraMio płaskie, 1-częściowe SensuraMio z taką jakby wklęsłą częścią klejącą oraz 1-częściowe zwykłe Coloplast. Mam też worki BBraun do płytek (płytek nie mam) w dwóch rozmiarach:934165 oraz 934155. Jeśli ktoś zainteresowany, proszę o wiadomość na maila: ang.pot@wp.pl - to wyślę. Mam jeszcze pytanie do dony (jeśli tu jeszcze zagląda). Pamiętam, jak pisałaś kiedyś, że ciągle zmagałaś się z bakteriami, aż w końcu zrobiono Ci gdzieś autoszczepionkę. Mogłabyś przypomnieć jak to było i napisać czy to pomogło. To dla mnie bardzo ważne - proszę. Pozdrawiam wszystkich i życzę wytrwałości w walce - bardzo mocno trzymam kciuki za Wasze leczenie.
  • 5 lat temu
    Teja123 Potrzebujesz tlumaczenie?
  • Symptoms Bladder cancer signs and symptoms may include: Blood in urine (hematuria) Painful urination Pelvic pain If you have hematuria, your urine may appear bright red or cola colored. Sometimes, urine may not look any different, but blood in urine may be detected during a microscopic exam of the urine. People with bladder cancer might also experience: Back pain Frequent urination But, these symptoms often occur because of something other than bladder cancer. ISO 9001 Certification in Hyderabad


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat