Rak jajnika
Zachorowałam w lipcu tamtego roku.Był to szok,do konca nie wierzyłam,ze mnie to spotkało.Zaczęło sie nagle.Całe zycie zdrowa jak ryba.Póżno,jak zwykle przy I ttym raku pózno.I tutaj zaczyna się moje forum.....Dlaczego tyle krzyczy się o raku piersi,o raku szyjki macicy,a o raku jajnika nic.Mamy profilaktyczne badania cytologiczne,mamografię,a o badaniu CA 125 nikt nam nawet nic nie mówi.Przecież o raku jajnika mówi się(dzisiaj to wiem)"cichy zabójca".Dlaczego ma tak znikomą wyleczalnośc.......Jego wykrywalnośc jest w 3,4 stadium,wiadomo co to znaczy.....Nikt nam kobietom nie mówia by profilaktycznie badac sobie krew,bo to jest jedyna szansa aby uchwycic go szybciej.I wbrew pozorom choroba ta nie dotyczy kobiet tylko po40-tce.Umierały przy mnie dziewczyny,które miału niespełna 20-cia lat.Czy na prawdę w naszym kochanym kraju nie możemy zrobic nic,aby uświadomic przynajmniej kobietom co może im grozic?Ja przeszłam cięzką operacje,dzisiaj jestem zdrowa i wierzę,że tak zostanie.Wiem,że to moja siła mnie pcha do przodu.Tej siły życzę każdemu
-
Białko C-reaktywne (CRP) - ilosciowe 2,61 mg/l 0,00 — 5,00
CA 19-9 39,40 U/ml/ 0,00 — 37,00
Antygen karcinoembrionalny (CEA) (I53) 0,9 ng/ml
niepalacy: < 5
palacy: < 10
Ten marker CA 19-9 lekarz tłumaczył, ze może być powiększony też przez wątrobę, z którą nie jest za dobrze nadal.
Aa i usg dopochwowe było robione dwa razy przez dwóch różnych lekarzy i obaj stwierdzili, że nie widzą nic niepokojącego.
-
JoSt, niestety nie mam żadnego artykułu...
-
Znajomej Mama miała wodobrzusze spowodowane chorobami serca. Leki moczopędne pomogły... warto jednak pogłębić diagnostykę.
Badaliście OB, CRP? Sam marker to za mało. Jego poziom nie jest zawsze wyznacznikiem choroby. Może być niski, a choroba może być obecna, zaawansowana.
-
Kaska78915, a marker CA 19-9?
-
Generalnie okolo miesiąc jej schodziła ta woda z brzucha. Pomagały leki moczopędne. Teraz ich nie bierze a brzuszek nie rośnie. Czy He4 może być powiększone z powodu tych dwóch torbieli bądź jakiegoś zapalenia? Czy to za duży wynik? Ginekolog dopiero za tydzień a my bardzo się boimy
-
kaska78915, to może być rak jajnika, ale wcale nie musi. Jakoś trudno mi wierzyć lekarzowi, który stwierdza duże wodobrzusze, a potem jego brak po podaniu leków moczopędnych. Coś mi tu nie pasuje. Ja bym radziła konsultacje u jeszcze co najmniej dwóch, trzech dobrych specjalistów.
-
Maryska1, " jest juz bardzo źle ze szpik mój się buntuje" nawet tak nie myśl. Nie jest tak źle, tylko normalnie. W czasie chemioterapii wielu osobom spada poziom leukocytów poniżej normy i nie zawsze szpik nadąża z ich produkcją. U niektórych chorych istnieje konieczność podawania czynników wzrostu przed każdym kolejnym wlewem, czasami nawet konieczne jest przetoczenie krwi. W żadnym wypadku nie ma to wpływu na efekty leczenia. Ważne, żeby chemia nie była wielokrotnie przekładana, bo czas działa na niekorzyść chorego i umożliwia ewentualnym żywym jeszcze komórkom rakowym namnażanie się i mutowanie. Głowa do góry, dziewczyno, dasz radę!
-
AA i cytologia wyszła bardzo dobra
-
AA i cytologia wyszła bardzo dobra
-
AA i cytologia wyszła bardzo dobra