Rak jajnika
Zachorowałam w lipcu tamtego roku.Był to szok,do konca nie wierzyłam,ze mnie to spotkało.Zaczęło sie nagle.Całe zycie zdrowa jak ryba.Póżno,jak zwykle przy I ttym raku pózno.I tutaj zaczyna się moje forum.....Dlaczego tyle krzyczy się o raku piersi,o raku szyjki macicy,a o raku jajnika nic.Mamy profilaktyczne badania cytologiczne,mamografię,a o badaniu CA 125 nikt nam nawet nic nie mówi.Przecież o raku jajnika mówi się(dzisiaj to wiem)"cichy zabójca".Dlaczego ma tak znikomą wyleczalnośc.......Jego wykrywalnośc jest w 3,4 stadium,wiadomo co to znaczy.....Nikt nam kobietom nie mówia by profilaktycznie badac sobie krew,bo to jest jedyna szansa aby uchwycic go szybciej.I wbrew pozorom choroba ta nie dotyczy kobiet tylko po40-tce.Umierały przy mnie dziewczyny,które miału niespełna 20-cia lat.Czy na prawdę w naszym kochanym kraju nie możemy zrobic nic,aby uświadomic przynajmniej kobietom co może im grozic?Ja przeszłam cięzką operacje,dzisiaj jestem zdrowa i wierzę,że tak zostanie.Wiem,że to moja siła mnie pcha do przodu.Tej siły życzę każdemu
-
odezwijcie się bo znowu sama ze soba piszę,mały śpi mam czas
-
no i słodycze biały cukier do końca życia nie wezmę do ust no i chipsów
-
helenko 58 nie bedę tu pisac swoich mądrości poraz któryś,bo napisałam już wszystko a biorę tego tyle że ho.ho.kurkuma z pieprem jest podstawa do końca życia.jestem 17 miesięcy po chemii i kombinuje z dietą jak mogę
-
z tego co napisałaś to są podstawowe rzeczy które nalerzy jeśc przy nowotworze i uważam że napewno nie ma przeciwskazań,ja bym brała,podczas chemii nie stosuje sie ziół z rumiankiem na czele do parzenia,ale świeże listki pokrzywy jaknajbardziej no i grejfrut jest nieskazany.kup siostrze tabletki burak.a surowy sok z buraka jest ciężki i ja bym nie piła,chyba że siostra ma na niego ochotę.
-
Witam ponownie. Dziękuję za odpowiedzi.Niestety żadna z nich nie wyjaśniła mi czy mogę dawać siostrze suplementy o których pisałam wcześniej. :( np. koncentrat owoców i warzyw zawiera: wyciąg z zielonej herbaty, owoców granatu, pomarańczy, czarnej jagody, rozmarynu, jagód czarnego bzu, aceroli, brokułów, szpinaku, marchewki i pomidorów. Dodatek żywieniowy dostarczający fitoskładników, które znajdują się w pięciu porcjach świeżych warzyw i owoców.
-
idę wypic kurkumę.to już czwarty kilogram w ciągu dwóch lat albo nawet piąty
-
a jeżeli chodzi o menopauzę i o chormony to jeden lekarz mówi że moge brac drugi że nie,wybrałam że nie biorę. do menopauzy mozna przywyknąc nie muśle o niej,ja jestem tak uodporniona że czasami w dzień zastanawiam się czy miałam uderzenie czy nie,gorzej w nocy bo sie nie ma wpływu,jest gorąco i tak ma by,czasami nie wiem czy kaloryfery są za gorące to wtedy ślinię palec podnoszę do góry i badam czy będzie zimny,to jest nowatorskie podejscie do problemu.a jeżeli przyjdą nerwy to proponuję spacer,albo szmatki,napewno nie dyskusja z najbliższymi i znalezienie sobie roboty.czyli krótko o menopauzie się niedyskutuje ona jest i koniec,ja do męż mówię zoba jak mi fajnie skóra zwiotczała na nogach,on mówi że jestem głupia,i tyle moge z nim o tym pogada,jest niezaiteresowany,kończę bo chyba nie ma logiki.jak cos niewyrażnie to pytajcie
-
tu zgadzam się z r0756.sorry ale tego słowa staram się nie wymawiac no i nie pisac,ale jeżeli chodzi o wymioty to lepiej wymiotowac,chyba że bardzo uporczywe to od biedy jedną na dzień można wziąc,ale sopradycznie,w chemii najwazniejsze pic to jest problem,wiem że tak mnie odrzucało ,wrażenie jakby się miało napic oliwy,wymyślałam że muszę że zaraz mi nerki staną i będzie problem pojade do szpitala i poco mi to ,tu kłania sie że wszystko jesW GŁOWIE,piłam wodę gazowaną z cytryną ,póżniej od tej wody ten gaz siedział na żoładku,piłam rosół delikatny rozcięczony z wodą i troche makaronu,to skutkowało soki rozcięczałam z wodą ,zatykałam nos i cheja.trzeba kombinowac
-
Helenko polecam ksiazke Antyrak ,ktora powinna byc w kazdym domu jest to ksiazka ktora daje do myslenia a po za tym niech siostra duzo pije dodatkowo kupcie sok z zurawiny bez cukru i pic 2 razy dziennie po lyzce . Sok oczyszcza nerki i lagodzi objawy menopauzy .Tule was obie do serducha pozdrawiam
-
Kochany raczku no wlasnie to zalezy o jakim bolu mowimy ja te leki bralam jak pierwszy raz przechodzilam chemie przy pierwszej chemi nikt mi nie powiedzial ze mozna brac cos od bolu a uwierz mi ze bole byly nie do zniesienia do tego stopnia ze powiedzialam ze juz sie nie chce leczyc to trwalo trzy dni ale wystarczylo pamietam to do dzis nie dosc ze czlowiek nie ma sily to to po takich bolach calkiem opada z sil no i niestety duzo dluzej dochodzi do siebie . Znam panie ktore rewelacyjnie przechodzily chemie ale niestety ja do tych osob nie nalezalam . To prawda ze leki przeciw wymiotne podawane sa przed ale czasami to nie wystarcza ja z zaparciami nie mialam problemu . SLOWA PANI DOKTOR NIE WOLNO DOPUSCIC DO BOLU BO TO JESZCZE BARDZIEJ OSLABIA ORGANIZM SWIETE SLOWA