Rak jajnika
Zachorowałam w lipcu tamtego roku.Był to szok,do konca nie wierzyłam,ze mnie to spotkało.Zaczęło sie nagle.Całe zycie zdrowa jak ryba.Póżno,jak zwykle przy I ttym raku pózno.I tutaj zaczyna się moje forum.....Dlaczego tyle krzyczy się o raku piersi,o raku szyjki macicy,a o raku jajnika nic.Mamy profilaktyczne badania cytologiczne,mamografię,a o badaniu CA 125 nikt nam nawet nic nie mówi.Przecież o raku jajnika mówi się(dzisiaj to wiem)"cichy zabójca".Dlaczego ma tak znikomą wyleczalnośc.......Jego wykrywalnośc jest w 3,4 stadium,wiadomo co to znaczy.....Nikt nam kobietom nie mówia by profilaktycznie badac sobie krew,bo to jest jedyna szansa aby uchwycic go szybciej.I wbrew pozorom choroba ta nie dotyczy kobiet tylko po40-tce.Umierały przy mnie dziewczyny,które miału niespełna 20-cia lat.Czy na prawdę w naszym kochanym kraju nie możemy zrobic nic,aby uświadomic przynajmniej kobietom co może im grozic?Ja przeszłam cięzką operacje,dzisiaj jestem zdrowa i wierzę,że tak zostanie.Wiem,że to moja siła mnie pcha do przodu.Tej siły życzę każdemu
-
Cześć dzieczyny, Pozdrawiam wszystkie Bardzo gorąco:))))
Mikra widzimy się o15.45 pod LOT-em:)))
-
U nas śnieg jeszcze leży, jest go troszkę. Ale za to pelargonie na balkonie przemarzły:(:( a czasem to do grudnia sobie rosły. Temperatura 0. Pewnie w nocy było niżej.
Pozdrawiam.
-
ola66 pisz do nas twoje wpisy sa zawsze czytane jestes nasza nadzieja jak znajde chwilke to sie cofne i przeczytam jeszcze raz twoje wpisy :):):)
annaszymczak u mnie zero sniegu wracaj z Poznania uzdrowiona :):):)
-
Witam w ten slonczny poranek ,ale mrozny .
Witam takze kobietki ,ktore napisaly a SA ZDROWE to dla nas radosc nadzieja BADZCIE Z NAMI :):):)
Wczoraj bylam u genetyka jak oni wszyscy pieknie mowia ,ale jak przyjdzie co do czego to szkoda gadac .Mowil mi tyle co wiem pobrali krew na zabadanie Selenu .
-
Witam Was wieczornie.
Jak milo jak stare weteranki sie odzywaja. Dajecie nam sile i wiare ze mozna tego gada pogonic.
Ja jestem po niedzieli w Polanicy, pogoda sliczna spacerowa, obiadek pyszny. Teraz siedze w domku i odpoczywam.
Zycze Wam milego wieczoru:)))))))
-
Użytkownik @sbczg napisał:mycha- mala uwaga- fakir nie ma maty, fakir ma deske ;-D
Ja mam w domu matę fakira (podobną do tej http://technokratki.pl/2010/10/31/klujaca-mata-nie-tylko-dla-fakira/ ), firmowej deski fakira jeszcze się nie dorobiłam:/
-
Joanna51.
kudłacz to takie ciasto, które piecze się suche, a potem macza w czekoladzie i obtacza w wiórkach kokosowych. Czekam na gości, więc musiałam schować, bo by mi domownicy zjedli wszystko.
Daj adres mailowy, to wyślę ci przepis.
Do niego dodaje się miód, ale nie o to chodzi. W niektórych zastawieniach produktów dla osób nowotworowych miód jest po stronie zalecanych, a w innych zabronionych.
-
Elbe a co to jest ten "kudłacz"?może zamieścisz przepis :),bardzo proszę.Jeśli chodzi o zdanie mojego lekarza,no cóż,nie jest on zbyt rozmowny na tematy towarzyszące życiu chorego.Ich ,czyli lekarzy zadanie to leczyć.Z poradami bywa róznie.Mój np odpowiadając na moje pytanie odnośnie zakazu zmiany klimatu do 5 lat po chorobie,zrobił wielkie oczy i stwierdził,ze to kiedyś była taka szkoła.Teraz jest całkiem inaczej,ostrożność należy jednak zachować w przypadku białaczek.Sama dostałam od niego zaświadczenie,ze mogę korzystać z pobytów w sanatorium i z zabiegów.Inna sprawa,że sama nie jestem aż tak odważnai jadąc do sanatorium nie korzystam z żadnych laserów,bioprądów,pół magnetycznych czy masaży,tylko woda czyli kąpiele,jakieś wodne masaże.Ostrożności nigdy zbyt wiele.Co do miodu myślę,że łyżka dziennie nikomu nie zaszkodzi,ale to tylko ja sobie tak myślę.Pozdrawiam Was ciepło
-
Dziewczyny nie obrażajcie się za brak komentarza, z reguły wynika stąd,że ktoś piszący po was ma jakiś problem i jemu trzeba odpisać. Ja też czasem piszę sobie a Muzom:)
Ja wiem, że chodzi o walczącą Gosię ms_p, nie znam,ale dopinguję.
Robiłam na niedzielę kudłacza i przyszło mi do głowy pytanie: Jakie jest wasze i waszych lekarzy zdanie na temat miodu?
Pozdrawiam w tę zaśnieżoną i rozespaną niedzielę.
-
Witam wszystkich w niedzielne popołudnie .Gajka 11, Ola 66 , joanna51 nie macie pojęcia jaką radosc sprawiłyscie swoim wpisem podając tak wspaniałe wiesci jest to bardzo bódujące że można z gadem wygrac , daje nam wszystkim niesamowitą nadzieję i siłę do walki , Dziewczyny życzę wam ZDROWIA jestescie bardzo dzielne i wzorem dla nas wszystkich DUŻE BUZIAKI, szymczakanna trzymaj się dzielnie podczas chemi.Ynka co u ciebie? Rybenka jak sie czujesz? co nowego u ciebie słychac?Dziewczyny ja tez nie za każdym razem pisze ale czytam regularnie i napewno są osoby które więcej czytają niż piszą i nie sposób o wszystkich pamiętac odzywajcie się od czasu do czsu dajcie znac co u was nowego ? Pozdrawiam wszystkich życzę BŁOGOSŁAWIONEJ NIEDZIELI