Rak jajnika

:)

:)

Kucja proś Ch.żeby Ci wypisał albo kogoś kto się tym zajmuje.Ja będę w wakacje stawać po raz 3 .Zawsze wypisuje mi onk.

Mam pytanie dot. niepelnosprawnosci. Generalnie nie czuje sie jak narazie niepelnosprawna i nie zamierzalam wystepowac o jakiekolwiek orzeczenia czy swiadczenia w tej sprawie. Ale wiem, ze zatrudnianie osoby z niepelnosprawnoscia jest korzystne dla firmy (nizszy pfron) tylko czy ja osobiscie na tym nie strace? Czy sa jakies ograniczenia dla osoby niepelnosprawnej podejmujacej prace np. nizszy wymiar czasu pracy, brak mozliwosci pelnienia roznych funkcji np. kierowniczych, ograniczenia dot. maksymalnego dochodu czy cokolwiek innego?

Kucja proś Ch.żeby Ci wypisał albo kogoś kto się tym zajmuje.Ja będę w wakacje stawać po raz 3 .Zawsze wypisuje mi onk.

kucja ja juz tez lada moment będę wiązać kucyk :) Miłego dnia dziewczyny <3

Witajcie. Wite_oleander zgadzam się z tobą. Ja też wolę aby lekarz udzielał informacji i rozwiewał wątpliwości.Ta wielka powściągliwość ze strony lekarzy wkurza mnie.Trzeba ich ciągnąć za język a i tak nie wszystko wyjaśnią.Mój lekarz jest dobrym ale bardzo milczącym i oszczędnym w słowach specjalistą. Jutro mam wizytę.Kończy mi się renta. Mam pytanie, czy na konsultacji mogę poprosić lekarza z IO o wydanie opinii o stanie zdrowia?, czy to ma wypisać lekarz rodzinny?. Moje włosy rosną jak szalone.Na Wielkanoc były obcięte na krótko a teraz po już mogę je związać w kitkę.Nie farbuję ich.Mają fajny naturajny kolor ciemny bląd.Jak odrastały po zakończonej chemii to byłam szatynką.Obecnie nieco zjaśniały. Miłego dnia.

Witajcie Dziewczyny, moja Mama ma dziś tomograf. Ostatni był w grudniu, więc już czas. Dziś się znowu naczytałam o wznowach, choć w przypadku Mamy zupełnie nic na to nie wskazuje. Nie mogę się na niczym skupić, ciągle łzy napływają mi do oczu, cała się trzęsę. Po pracy jadę od razu do szpitala. Dodatkowo wczorajsze przeboje z zagubionymi próbkami, pomylonymi wynikami i zaleceniem, żeby zostać w szpitalu i dziś je powtórzyć totalnie mną rozchwiały. W jednej chwili człowiek umiera i rodzi się na nowo. A przynajmniej jego nadzieja. Nie ma dnia, żebym nie myślała, ile jeszcze mamy czasu. Nie jestem na to gotowa. Jeśli chodzi o wpisy z ostatnich stron - trudno mi się z tym pogodzić, bo komu mamy ufać, jeśli nie lekarzom. Ja wczoraj usłyszałam od pani onkolog, że ona nie będzie mi tłumaczyła o co chodzi z wynikami i co tam wyszło, no chyba, że chce postudiować medycynę. Przecież mamy prawo do rzetelnej informacji - nawet jeśli nie znam się na tym wszystkim, to chcę być informowana, chcę wiedzieć co się dzieje, jakie są plany dalszego leczenia. Bardzo mnie boli, że lekarze są tak wyniośli i zabawiają się w Boga. Wyrokują ... na jakiej podstawie. Rak jajnika to loteria. I ani oni, ani nikt z nas nie jest w stanie przewidzieć, jak długo pacjent będzie żył. Od wznowy do wznowy.... To jest najbardziej okrutne.

Ja mam troche wloskow, ktore nie wypadly i nawet urosly troche przez chemie. Sa bardzo rzadkie, dlugosci ok. 1,5cm. Mowi sie ze powinno sie scinac wszystko a mi jakos lepiej jak te wlosy sa. Moze po chemii jak zaczna odrastac nowe to zgole na lyso zeby rosly rowno. Zobaczymy. Milka, swoj jezyk po ok. miesiacu to super:) szybko Ci wloski rosna:)

Hmm... czyli reguly nie ma co do G. I cala teorie szlag trafil... ;)