Rak jajnika
Zachorowałam w lipcu tamtego roku.Był to szok,do konca nie wierzyłam,ze mnie to spotkało.Zaczęło sie nagle.Całe zycie zdrowa jak ryba.Póżno,jak zwykle przy I ttym raku pózno.I tutaj zaczyna się moje forum.....Dlaczego tyle krzyczy się o raku piersi,o raku szyjki macicy,a o raku jajnika nic.Mamy profilaktyczne badania cytologiczne,mamografię,a o badaniu CA 125 nikt nam nawet nic nie mówi.Przecież o raku jajnika mówi się(dzisiaj to wiem)"cichy zabójca".Dlaczego ma tak znikomą wyleczalnośc.......Jego wykrywalnośc jest w 3,4 stadium,wiadomo co to znaczy.....Nikt nam kobietom nie mówia by profilaktycznie badac sobie krew,bo to jest jedyna szansa aby uchwycic go szybciej.I wbrew pozorom choroba ta nie dotyczy kobiet tylko po40-tce.Umierały przy mnie dziewczyny,które miału niespełna 20-cia lat.Czy na prawdę w naszym kochanym kraju nie możemy zrobic nic,aby uświadomic przynajmniej kobietom co może im grozic?Ja przeszłam cięzką operacje,dzisiaj jestem zdrowa i wierzę,że tak zostanie.Wiem,że to moja siła mnie pcha do przodu.Tej siły życzę każdemu
-
Asia79 przepraszam patrzę a tu żadnego sms ,a ja podałam Ci nr z błędem.Teraz masz dobry na priv.Napisz mi jeszcze raz.
-
Marzena67845 ja obecnie jestem leczona carboplatyną + gemzar.Już po pierwszym wlewie parametry wątroby pogorszyły się.Lekarka poleciła mi brać 3 x dziennie po 2 tabletki LIV.52.Zakupiłam i biorę wg zaleceń.Wyniki wątrobowe są super.Za tydzień będę miała 6 wlew.
Czarownica będzie tak jak piszesz.Szybko, sprawnie i do domciu.
Pozdrawiam
<3 <3 <3 <3 <3
-
Czarownica trzymam kciuki. Napisałam ci sms-a. Mój tata jasł te pestki ale z nimi trzeba uważać, tata chxiał dobrze i przedobrzył zażółka mu skóra zrobił sobie przerwę miesiąc i brał nadal ale tylko zalecaną dawkę. Jest po serii radioterapi, 2 lata miał eligart i narazie jest dobrze, PSA w normie i badania co 6 miesięcy. Tata zupełnie przestawił sobie sposób odżywiania. Przeszedł na tzw zasuszyć gada :) co tak naprawdę pomogło czy leczenie czy odżywianie nie wiem, pewnie wszystko po trochu.
-
Kochane a ja jutro na onkologię na wizytę.Badania mam porobione: rezonans,marker z przed 2 tyg ,usg więc jadę na spokojnie.Dam badania i wracam.
-
Marzena a mocno ta wątroba podwyższona.Przy chemii zazwyczaj asad alat są podwyższone.Lekarze zwrócili na to jakąś szczególną uwagę,niepokoiło ich to?
-
Z tego co pamiętam,to chyba przy chemii nie wolno stosować b17 dopiero po ...Z amigdaliną tak jak pisze nana trzeba ostrożnie....
-
Marzena a mocno ta wątroba podwyższona.Przy chemii zazwyczaj asad alat są podwyższone.Lekarze zwrócili na to jakąś szczególną uwagę,niepokoiło ich to?
-
Marzena, chodzi o amigdalinę (witaminę B17), od kilku lat propagowaną jako cudowny lek na raka. Poczytaj sobie tu: http://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego/amigdalina-witamina-b17-rak-leczony-niewiedza,artykul,1702507.html
W zakładce z lewej strony w dyskusji "Ogólna" znajdziesz wątek Witamina B17. Dyskusja rzeczywiście była dość zażarta!
Nawet jeśli i ma jakieś właściwości przeciwnowotworowe, to bardzo podrażnia przewód pokarmowy i rozwala wątrobę. Przy już podwyższonych próbach wątrobowych i świeżo po chemioterapii stosowanie jej byłoby bardzo ryzykowne.
-
Witaj Marzena myślę,że większość z nas słyszała o pestkach.Sama je przez jakiś czas stosowałam ale zaprzestałam.Jest sporo informacji w internecie.Czy coś dają -nie wiem bo nie znam nikogo kto dzięki nim zwyciężył z nowotworem.Co do chirurgicznego usunięcia zmiany to chyba sami musicie zdecydować.Wznowy mają to do siebie ,że im częściej tym podobno mniej skutecznie i odstępy czasowe są coraz mniejsze.Gad się uodparnia i ciągle mutuje.Najlepiej zrobić konsultacje z kilkoma lekarzami....
-
Asiaa79 napisałam Ci na priv :)