Szkoda że nie będę 26.04 w Warszawie akurat w tym dniu wypada mi wizyta u hematologa .Przełożyć nie można bo jestem uzależniony od leku i w tym dniu muszę pobrać ze szpitalnej apteki.Venetoklaks działa przed miesiącem wyniki były niemal idealne i oby tak dalej.Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję że pojawi się film w internecie z tego spotkania.Ryszard.
moni1 napisał:
Qwert.tak to już jest w naszej chorobie raz wysoko raz nisko 😆Ka miałam.40tys wbc A potem tak bałam się wizyty A okazało się że spadły o 7tysi.!!Spokój to najważniejsze.ale sama wiem jak ciężko to utrzymać.trzymam za Was kciuki.
A może to zasługa Twojej pierzgi, która wzmocinła cały Twój organizm...
Ja uważam, że najważniejsze jest wzmacniać swój system immunologiczny z każdej strony.
Z zewnątrz: powietrze, słońce
od środka: odpowiednia dieta, suplementy itp
Oraz duchowo (psychicznie) wyciszenie, poczcie humoru itp...
Ja na 99% bede w Warszawie 26 kwietnia, mam do obgadania jeden temat z pewną osobą :)
Może się niedługo dowiecie :)
Pozdrawiam cieplutko w ten ciepły dzionek :)
Dobra.dobra.Cichy 😆
Ja chciałam tylko podzielić się tym co wyczytałam.nie mam doświadczenia praktycznego😉 i oby najdłużej nie.dzielimy się tu wszystkim więc i ja wylalam swoje info.
Ściskam Was wszystkich
Trzymajcie się w zdrowiu.ja narazie czuje się dobrze.ostatnio miałam zapalenie krtani i chrypialam jak stara pijaczka.hihi.
Ale wszystko mija.i dalej walczy się z życiem.😉
https://faqrak.pl/forum/post/l... Kaja u mamy niby lepiej bo wbc spadło jej ze101 do 82,7;) ale doktor i tak kazał jej dzwonić do siebie w okolicy 15 kwietnia żeby dopytać o leczenie... Czuję się dobrze , puls się uspokoił i nerwy już mniejsze... 😉 Wydaje mi się że i nastawienie przed leczeniem ma lepsze niż jeszcze rok temu ... Chyba już przyzwyczaiła się do myśli że musi się leczyć 😊