Domikule a jak mama się czuje? poprawiło się trochę?
Cieszę się ze Twój tata uporał się z covidem. Myśli moje kieruje tez do Pana Rysia mam nadzieje ze walczy. Zdrowia dla wszystkich śledzących to forum.
Witam, wiem że teraz nie wypada się chwalić dobrymi wiadomościami że względu na Pana Rysia, jednak dla mnie jedyna teraz dobra wiadomością jest to że mój tata wygrał już z covidem i zapaleniem płuc, był cały czas w domu, nie miał w ogóle problemu z oddychaniem, szczerze spodziewaliśmy się że przejdzie to gorzej że względu na chorobę i wiek, ale on zawsze miał silny organizm, a do Pana Rysia, jestem pewien z wszyscy trzymają kciuki i musi być dobrze
Wie ktoś jaka jest sytuacja z Rysiem?
A może Carlo?
Cześć Wam ,ja od wtorku nie mam kontaktu z Rysiem .Wcześniej rozmawialiśmy co kilka dni .Cichy kiedy z Nim rozmawiałeś?Czy masz kontakt z Jego rodziną?
Modlę się za Pana Rysiu …
Nadzieja umiera zawsze ostatnia...