Przewlekła białaczka limfatyczna u osób "młodych"

15 lat temu
Witam! Założyłam ten temat, bo na PBL chorują prawie wyłącznie osoby starsze. Jest to nieuleczalna postać raka układu limfatycznrgo (w oststeczności stosuje się chemioterapię, która często przynosi więcej szkody, niz pożytku), U mnie zdiadnozowano PBL w wieku 47 lat, czyli ponad 3 lata temu. Niestety od pwenego czasu nastapiła szybka progresja choroby. W przyszłym tygodniu mam badania kontrolne, po których zapadnie decyzja o ewentualnym rozpoczęciu chemii. Nie muszę pisać, jak sie czuję i co przeżywam. Poszukuję osób z PBL w zbliżonym wieku, aby mieć z kim wymienić doświadczenia. Kilkuletni okres przeżycia, jaki daje ta choroba, to dla osób w podeszłym wieku stosunkowo dobra perspektywa, co innego dla tych, którzy dopiero zaczęli swoje majwiększe zyciowe osiągnięcia. Wiem, że takich osób jest bardzo niewiele, ale mimo to liczę na odzew. Trzymajmy się, razem będziemy silniejsi! Małgorzata
3337 odpowiedzi:
  • 3 lata temu
    Niko walcze z płytkami od pazdziernika zaczeło sie od neutrpemi i poleciały płytki w najgozej było jak miałem 25 tys ipakujo we mnie enkorton zaczynałem od 100 teraz biore 10 ale spadajo neutrocyty tez lecze sie w IHT a ty u kogo sie leczysz
  • 3 lata temu

    co na podwyższenie płytek krwi??

  • 3 lata temu

    Witam wszystkich,  chciałbym się się dowiedzieć jak ktoś  znosił, jak się czul po wenetoklaks? Chemie FCR skończyłem w 2018 i teraz nawrót. Mam mieć podawana chemioterapie VenR. Czy możecie mi coś bliżej powiedzieć.? 

  • 3 lata temu
    To dobrze Cichy że jest lepiej, oby tak dalej, pozdrawiam. #z82 Witaj, niestety z tą chorobą tak jest, wzrost WBC w tej chorobie to normalność, pewna pani też jest na obserwacji PBL i miała WBC z 50 tys, i spadło po jakimś czasie do ok 20 tys, jednak należy bacznie obserwować ten wzrost WBC i Lim, pozdrawiam ciepło :)
  • 3 lata temu
    witajcie mi w pazdzierniku wbec spadło do 1 i neytropemia dostałem zastrzyki pozniej zaczeły spadac płytki do 26 tys teraz jestem na enkortonie i jakos łaze
  • 3 lata temu

    #z82 taka jest ta choroba, czasami po czasie dochodzi do sytuacji gdzie zmieniają się parametry krwi.  O ostatecznym podjęciu leczenia decyduje szereg badań m on. takich jak cytometria, trepanobiopsja i ogólny stan chorego. Diagnostyka jest kluczowa a leczenie zaczyna sie w sytuacji całkowicie koniecznej. Po podjętym leczeniu pacjenci często cieszą sie długa remisja. Z lekami tez jest już coraz lepiej. Głowa do góry i zaufać lekarzom. :)

  • 3 lata temu

    Musi być lepiej i będzie lepiej, po chemii tak się dzieje, a FCR to jedna z możniejszych więc niestety takie sytuacje mogą występować, zdrowa dla rodziny i w szczególności dla mamy, pozdrawiam 

  • 3 lata temu

    Witaj, mama po 3 dawce FCR. Samopoczucie fatalne. Osłabienie. Tydzień po podaniu chemii leżała, potem aktywność tylko w domu. I w tym tygodniu niby lepiej aż do dzisiaj kiedy powróciło osłabienie. Poprzednio czyli te 6 lat temu nigdy nie było cyklu żeby tak złe się czuła. Mam nadzieje ze bedxie lepiej. Pozdrawiam

  • 3 lata temu
    DoMiKuLe Witaj, jak się czuje mama? pozdrawiam
  • 3 lata temu

    Na Nowy Rok życzę wszystkim z forum zdrowia, szczęścia, nadziei, wytrwałości, dobrych wyników i dostęp do nowych leków, aby ten rok był lepszy dla nas wszystkich walczących i wspierających



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat