Nowotwór tarczycy
Witam,jestem tu nowa...i nie oswoiłam się z wiadomością na USG zmiana guzowata 42x22 mm...niejednorodna echogeniczność...w środę mam wizyte u endo,hormony w normie,krew też :-( kto mi wychowa coreczkę...jestem w dołku.
-
A wy kochani też borykacie się z tarczycą? Mi się uwypukliła ta zmiana podczas ostatniej miesiączki, czułam zgrubienie zbagatelizowałam ale tydzień temu rano patrzę w lusterku a tu takie coś:-(
-
Weź gorącą kąpiel, przytul się do męża,wszystko będzie dobrze. Jak trzeba będzie ciąć, to dasz radę bo po cesarce się dłużej leży a po usunięciu tarczycy na trzeci dzień śmigasz do domu.:-)
-
Ja sobie też guza sama wymacałam 6 lat temu,ale w zeszłym roku wyszły komórki nowotworowe i mam usuniętą tarczycę. Wiem, okropnie brzmi,nowotwór, ale to nie jest zabójca!
-
Vjolka pewnie wytną mi całą tarczyce,spoko operacji się nie boję mam wysoką odporność na ból, jak na kobietę przystało :-) tylko ten diabelski rak chodzi mi po głowie, niektórzy to już mnie pożegnali... Ci bez wyczucia :-(
-
Dziękuję naprawdę już mi lepiej,ciekawe co w środę powie endokrynolog zarejestrowałam się w Poznaniu,niby lekarka kieruję odrazu do szpitala jak coś nie tak,ciekawe ile będę czekać ewentualnie na zabieg.
-
Ja czekałam 2 miesiące, ale dlatego, że operowana byłam w Gliwicach. W Poznaniu jest krótszy okres oczekiwania na termin,poza tym początek roku to szybkie terminy.Acha,guzy te rosną latami,tak że tydzień czy miesiąc nie ma znaczenia, gorzej tylkodla naszych nerwów. Mam nadzieje, że endo Cię uspokoi:-)
-
Też mam nadzieję że mnie uspokoi...wolałabym też Gliwice,ale jestem jeszcze zielona w tym temacie,mówiono mi że endo skieruje mnie na wizytę do ordyntora i potem operacja...narzie nic nie wiem.
-
Też mam nadzieję że mnie uspokoi...wolałabym też Gliwice,ale jestem jeszcze zielona w tym temacie,mówiono mi że endo skieruje mnie na wizytę do ordyntora i potem operacja...narzie nic nie wiem.
-
Kasia zrozpaczona
Spokojnie !! Popatrz na nas . Wszystkie żyjemy i żadna z nas na drugą stronę się nie wybiera ;-)
a Ty nie masz jeszcze diagnozy . I nie przejmUJ się ze to nie Gliwice tylko Poznań. Ja leczę się w kielcach . Wszyscy postępują zgodnie z wytycznymi i standardami nie gorzej niż w Gliwicach a znaczniej szybciej niż tam .
Głowa do góry !!!
-
To mnie pociesza malwqa :D że macie sie dobrze,ale ten duży guz spędza mi sen z powiek jest jescze kilka małych guzków.