Jak długo żyjesz z lekiem?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

14 lat temu

Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl

4816 odpowiedzi:
  • 4 lata temu

    Ela77775 przepraszam za omyłkę w nicku

  • 4 lata temu

    Ela77785 - ogromne dzięki za informacje!

    jadwigap - hematolog niedawno zleciła wykonanie trepanobiopsji, czekamy teraz na wyniki.

    Mam takie odczucie, że z Wami tutaj idzie lepiej temat zgłębić niż podczas wizyty u lekarza, który się w tym specjalizuje. Pozdrawiam Wszystkich ciepło!

  • wizyta 17.luty wyniki odpowiedz optymalna MR4 co to znaczy ?
  • 4 lata temu

    Alita czy Twój przyjaciel rozmawia z lekarzem o swoim samopoczuciu. Może ma za dużą dawkę i może warto by było nawet na próbę  obniżyć i dopasować. Ja nie biorę 400 tylko 300 mg i jest ok a było nie do zniesienia a wyniki nie uległy zmianie. Warto spróbować, to jest tylko moje zdanie. Pozdrawiam i zdrówka życzę 

  • 4 lata temu
    Alita- Sprycel brałam przez 4 lata. Poczatki były ciężkie, ból głowy silny, objawy grypodobne, ogólne rozbicie. U mnie minęło to po 2 tygodniach. Po miesiący zaczęła sie nietolerancja laktozy /od leku/. Ogólnie niezle wspominam ten lek. Po 4 latach miałam bardzo duzo płynku w opłucnej i musiałam odstawić lek. Organizm musi sie przyzwyczaic do leku . Pozdrawiam :)
  • 4 lata temu

    A ja znowuż z pytaniem do Was, bo stan zdrowia mojego Przyjaciela mnie martwi. Czy któreś z Was doświadczało czegoś takiego jak bóle stawów i mięśni, które utrzymywały się kilka dni, powracały co i rusz? Do tego co jakiś czas infekcje z gorączką, co w obecnym czasie budzi dodatkowy strach. No i powtarzające się powiększone węzły pachwinowe. Czy to może mieć związek z samą chorobą lub odpowiedzią na lek (sprycel)? Z góry dziękuję za wszelkie informacje.

  • 4 lata temu

    Jak widać szczepienia  idą w takim tempie, że brak słów. Nie wiem czy my się kwalifikujemy poza kolejką. Opinie lekarza sobie a życie sobie. 

  • 4 lata temu
    Oby tak było ze wszystkimi nowotworami!
  • 4 lata temu

    Misiek dzisiaj można tak powiedzieć o przewlekłej bialaczce szpikowej bo są lekarstwa, ale 20 lat temu to nie było takiego optymizmu. Nie chcę się porównywać, ale w 1997r dano mi 5lat i rzeczywiście po 5 latach był nawrót choroby, no i pokazał się glivec. Jaka ulga i nadzieja. Pozdrawiam 😍

  • Bardzo dawno mnie tu nie było, i o ile moja choroba nie robi na mnie wrażenia to po 5 latach chce się pochwalić wynikami i dodać Wam otuchy. Imatinib odrzuciłem sam ze względu na skutki uboczne, zaryzykowałem. Od 2 lat biorę dasatynib sprycel 100. Moje wyniki co kwartał były coraz lepsze, dzisiaj mam same zera. Jestem czysciutki, więc mogę powiedzieć teraz już zdecydowanie że nie żałuję swojej decyzji, oczywiście nikogo nie namawiam. Na szczęście na tym leku nie mam żadnych skutków ubocznych póki co, ale prawda jest taka że nigdy nie wiadomo kiedy sytuacja się odwróci. Póki co cieszymy się każdym który dostaliśmy 😊. Pozdrawiam Was i namawiam do mojego podejścia , ja Cieszę się że mam taką chorobę nie inna, lekarz sam mi podpowiedział że "trafił Pan najlepsza z tych chorób".



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat