Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl
Arturecki nie każdego praca jest taka sama ja pracuje w dużym zakładzie na kontroli jakości kontroluje elementy na lakierni więc napewno 8 godzin przy 30 stopinach w zimie to jest dużo popatrz proszę że chorują też kobiety które poza pracą zawodowa mają w domu mezow dzieci i też trzeba naszykować i podać więc jeśli jest możliwość orzeczenia to czemu nie prxyjsmniej nie będą zmuszac do nadgodzin i sobót każdy ma inna sytuację ja jestem na początku leczę się pół roku i ciągle muszę brać wolne na wyniki na wizyty więc 10 dni dodatkowego urlopu to naprawdę dużo... Wszystkim życzę wesoły świat i zdrowia przede wszystkim 😉
Arturecki napisał:witam, ja Was zaskoczę...od 26 lat jestem żołnierzem zawodowym, w poniedziałek jadę działać na wschodnią granicę... żyję normalnie i nie w głowie mi stopnie niepełnosprawności, co kolwiek to znaczy. Póki co od 4 lat kiedy zachorowałem czuję się dobrze. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, życząc Wesołych Świat, bo te właśnie spędzę... broniąc granicy.
Arturecki napisał:witam, ja Was zaskoczę...od 26 lat jestem żołnierzem zawodowym, w poniedziałek jadę działać na wschodnią granicę... żyję normalnie i nie w głowie mi stopnie niepełnosprawności, co kolwiek to znaczy. Póki co od 4 lat kiedy zachorowałem czuję się dobrze. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, życząc Wesołych Świat, bo te właśnie spędzę... broniąc granicy.
Witam wszystkich
Arturecki dałeś mi mega psychicznego kopa:))) dziękuję
Właśnie mija mi rok jak zachorowałam. Dwa miesiące temu osiągnęłam całkowitą remisję.
Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrowych wesołych świąt Bożego Narodzenia.
No to Arturecki szacunek za taką postawę. Tylko żebyś nie uciekł czasem na stronę białoruską hehe. Oczywiście pozdrawiam wszystkich chorych na pbsz.
witam, ja Was zaskoczę...od 26 lat jestem żołnierzem zawodowym, w poniedziałek jadę działać na wschodnią granicę... żyję normalnie i nie w głowie mi stopnie niepełnosprawności, co kolwiek to znaczy. Póki co od 4 lat kiedy zachorowałem czuję się dobrze. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, życząc Wesołych Świat, bo te właśnie spędzę... broniąc granicy.
Ja mam orzeczenie o niepełnosprawności -umiarkowany stopien czyli dwojke Krótszy dzień pracy, więcej urlopu, ulga w podatku dochodowym przy rozliczeniu rocznym.
Witam.Czy ma ktoś z was grupę chorując na przewlekłą białaczkę szpikową? Wiadomo z czym to się wiąże - więcej urlopu i krótszy czas pracy w ciągu dnia
Witam. Mam pytanie jak u was działa ten lek na wątrobę? I jak to wychodzi w badaniach krwi na enzymy i usg jamy brzusznej?
Bo u mnie w krwi enzymy typu Aspat, Alat, Bilirubina wychodzi jak na razie ok. Ale na USG wątroba zawsze granicznej wielkości i o podniesionej echogeniczności ( cechy stłuszczenia).
Palunia , Ja mogę tylko powiedzieć, że całkowitej remisji cytogenetycznej nie miałam przez okres 5 lat go brania. Brałam jeden zastrzyk dziennie . Miałam na początku dreszcze, temperaturę, ból kości i stawów, podobnie jak przy imatynibie. Niestety po 5 latach miałam nawrót choroby i wtedy przeszłam na Glivec, który był nowością.A dlaczego Ci chcą dać interferon. Wiem, że stosuje się go na wirusowe zapalenie wątroby.Kiedy ja brałam jeden zastrzyk kosztował ok. 100 zł.. Pozdrawiam i zdrówka