Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS
dzien dobry !!!
z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
-
Okazuje sie, ze az około 5% wykonywanych cytologii wychodzi nieprawidlowo, a wiec bardzo duzo kobiet ma podobne problemy jak my, tylko się tu nie udzielają. Więc nie jestesmy same. Liczba chorych kobiet jest porażająca.
-
-
joasiek racja, że wpływu w którą stronę to pójdzie nie mamy ale nasze nastawienie jest naprawdę istotne bo nasze nerwy i doły to wyżerka dla choroby. Każda z nas przechodziła i przechodzi etapy złości, smutki i chęci wycia ale czasem wykrzyczeć się też trzeba ! Nie można tłumić w sobie tego przerażającego smutku. Ale nasze nastawienie jest zdecydowanie bardzo istotne. Ściskam wszystkie <3
-
Alicja89 w dzień mnóstwo zajęć: rodzina, dom, praca i nie mam czasu rozmyślać, ale czasami w nocy się obudzę i coś łapie za gardło. Generalnie nie mamy wpływu w którą stronę to pójdzie.
-
Agniesiu doktor mówił że to przez Boże Ciało może. Odpadł jeden dzień i coś się przedluzylo. Nic innego nie pozostaje mi jak czekać. <3
-
Zenia1313 wykryłam raka po ciąży. Miałam straszne wahania nastroju - każdy mówił ze to przez ciążę no i nie mogłam schudnąć . Poszłam do ginekologa i się rozbeczalam ze sobie nie radzę i ze chyba musze iść do psychiatry bo sobie nie radzę ;☺ lekarz kazał mi zrobić badanie na tarczycę. Wyniki wyszły super. Ale coś lekarza tchnelo i namówił mnie na wizytę u endokrynologa tak dla świętego spokoju. Endo zrobił mi usg i na.usg wyszło ze mam brzydkiego węzła. Zrobiłam biopsję i wyszło ze wszystko jest w porządku. Coś mi nie dawało spokoju. Pojechałam na Śląsk gdzie są najlepsi specjaliści . Powtórzyłam wyniki i wyszło ze w węźle to przerzut raka ale nie odpowiada rakowi tarczycy. Żyłam wiec 3 tyg wiedząc że mam taką ale nie wiedząc jakiego :-/ po dodatkowych badaniach wyszło ze to tarczyca. Dlatego jak zobaczyłam wynik cytologii cin 1 to od razu mi się wszystko przypomniało i boję się że może wyjść podobnie to wszystko jak z poprzednim rakiem :-/
-
A w jaki sposób odkrylas raka tarczycy? Przed ciążą coś mnie tknelo i zrobiłam badania -okazało się ze mam niedoczynność. Dzięki mojej intuicji mam swoją wymarzoną córeczkę po pieerwszej próbie starań . Tylko choroba później coś mnie tknelo i poszłam na.cytologie po porodzie i też wyszło...coś ta moja intuicja ostatnio się sprawdza
-
Do Joasiek: chcialabym sie nie martwic, ale czasami dopada mnie nerwica i depresja od tego wszystkiego. Ciezko to wszystko znoszę.
-
Bardzo Ci współczuję :-(
Mam nadzieję, że wszystko bedzie dobrze i w pełni wyzdrowiejesz.
-
Wzięłam z jakiegoś artykułu:
Rak tarczycy: przyczyny
Choć przyczyny wystąpienia raka tarczycy nie są całkowicie wyjaśnione, to znamy kilka czynników ryzyka:
niedobór jodu - przy raku pęcherzykowatym
nadmiar jodu - przy raku brodawkowatym
nadmierna stymulacja tarczycy przez TSH
działanie promieniowania jonizującego np. u chorych w radioterapii nowotworów grasicy czy okolic szyi, oraz u osób napromieniowanych w wyniku eksplozji nuklearnej
czynniki genetyczne – dużą rolę przypisuje się aktywacji onkogenów RAS, RET, MET oraz inaktywacji genów supresorowych i występowaniu czynników wzrostowych oraz ich receptorów, jak TSH, cytokininy, naskórkowy czynnik wzrostu EGF
niektóre rzadkie choroby dziedziczne