Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

13 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10918 odpowiedzi:
  • 8 lat temu
    .
  • 8 lat temu
    Raz tylko wybierz odpowiedz i poczekaj .Na pewno On jest .Jak klikamy kilka razy na :Odpowiedz wkleja się ten sam po raz kolejny. :D Jak już jest kilka tych samych mamy opcje Edytuj zaznaczamy kursorem teks i wybieramy opcje Backspace czyścimy tekst a potem wklejamy np bużkę i Zapisz :D
  • 8 lat temu
    Dla czego wkleja mi się po kilka razy ten sam post? Sam od siebie .Chyba ,że coś zle robie?
  • 8 lat temu
    Hej :-) Ja już odebrałam wyniki histo. Rozpoznanie kliniczne HSIL Dostałam skierowanie do poradni gin-onkologicznej. Na skierowaniu mam napisane -----rozpoznanie cin2 i wpisany kod (ICD) N87. Czy wy na swoich wynikach czy też skierowaniach miałyscie kod choroby wpisany? Czy to oznacza ,że mam raka??? Ja juz nic z tego nie rozumiem. Przecież cin 2 to jeszcze nie rak a z kodu wynika ,że nowotwór śródnabłonkowy stopień 1. Mam mętlik w głowie i sama nie wiem co o tym mysleć.
  • 8 lat temu
    Hej :-) Ja już odebrałam wyniki histo. Rozpoznanie kliniczne HSIL Dostałam skierowanie do poradni gin-onkologicznej. Na skierowaniu mam napisane -----rozpoznanie cin2 i wpisany kod (ICD) N87. Czy wy na swoich wynikach czy też skierowaniach miałyscie kod choroby wpisany? Czy to oznacza ,że mam raka??? Ja juz nic z tego nie rozumiem. Przecież cin 2 to jeszcze nie rak a z kodu wynika ,że nowotwór śródnabłonkowy stopień 1. Mam mętlik w głowie i sama nie wiem co o tym mysleć.
  • 8 lat temu
    Hej :-) Ja już odebrałam wyniki histo. Rozpoznanie kliniczne HSIL Dostałam skierowanie do poradni gin-onkologicznej. Na skierowaniu mam napisane -----rozpoznanie cin2 i wpisany kod (ICD) N87. Czy wy na swoich wynikach czy też skierowaniach miałyscie kod choroby wpisany? Czy to oznacza ,że mam raka??? Ja juz nic z tego nie rozumiem. Przecież cin 2 to jeszcze nie rak a z kodu wynika ,że nowotwór śródnabłonkowy stopień 1. Mam mętlik w głowie i sama nie wiem co o tym mysleć.
  • 8 lat temu
    Ten starch towarzyszy mi caly czas z tylu glowy. Staram sie pogonie podchodzic do wszystkiego,aczkolwiek swiadomosc ze jestem caly czas diagnozowana i co jeszcze moga znalesc wywala mnie z butow. Jestescie mlode dziewczyny sadzac z nickow-ja mam 50 lat (w kwietniu)i ten organizm jest juz troche przechodzony......:) Jeszcze jedna sprawe chce poruszyc,ot tak zeby sobie pogadac. Spotkalyscie sie z taka reakcja bliskich,znajomych ze w rozmowie z wami nie padalo slowo-rak?Oczywiscie wiedza na co jestem chora,ale samo slowo nie chce im przejsc przez usta. Nawet jak ja mowie - mam raka sa zmieszani. Moj facet tez ma z tym problem,uzywa okreslenia-jestes chora. Jak myslicie narzucac slowo -rak ,nowotwor czy udawac ze nie slysze obchodzenia tego slowa?
  • 8 lat temu
    Betka73 najważniejsze, że najgorsze masz za sobą. Guz sie wchłonął... Przede mną jeszcze długa droga, ale mam nadzieję, że też dadzą radę mi pomóc.... Myślę, że to zawsze gdzieś zostanie w głowie, trzeba po prostu nauczyć się z tym żyć... I wierzyć, że masz życie przed sobą i cieszyć się każdą chwilą. Trzymam za Ciebie kciuki <3
  • 8 lat temu
    Witam was moje kochane .Ja za miesiąc już mam umówioną wizytę. Tasza27 i Ana67 my wszystkie jesteśmy w takiej samej sytuacji ,jedziemy na tym samym wózku.Ja miałam przez 5 tygodni radioterapie i 5 chemii ,jedna co tydzień,po tym 2 tyg przerwy i 4 blachy.Jestem po leczeniu .Jestem bardzo osłabiona . Ja mam 2b ,stadium nieoperacyjne .pytałam mojego onkologa ,twierdzi iż operacja bi mi raczej zaszkodziła niż pomogła .Mówił że tak jest na całym świecie.Mój rak miał nacieki i nic by nie dało jego usunięcie ,ponieważ nacieków nie usuniemy operacyjnie więc i tak czekała by mnie chemia ,lampy ,wiec nie ma sensu meczyć organizm . No i wyszło ze miał racje bo rak na 7 cm sie wchłonoł . Bardzo wam wszystkim kobietką na tym forum dziekuje za to jesteście . Cały czas żyje w strachu ,ogarnia mnie czarna rozpacz. Znacie kogoś kto żyje juz chociaż kilka lat ,czy idzie sie oswoić z ta sytuacją pozdrawiam buziaki <3
  • 8 lat temu
    Betka ja tez jestem nie operacyjna.Lekarz twierdzil ze 3b sie juz nie odperuje.Mieszkam w UK,moze w Polsce jest inaczej?


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat