Ostatnie odpowiedzi na forum
Mam nadzieję, że forum nowotwor.eu nie zostało zlikwidowane... :((
Pepeszko, a gdzie Mama była operowana? Nie wiem, czy pisałaś. Przypomnij...
Pepeszko, moja Mama miała nacieki na otrzewną, pęcherz, jelito cienkie, eseicę... Płyn w otrzewnej bez komórek nowotworowych. Lekarz po operacji złożył mi praktycznie wyrazy współczucia, powiedział, że nie ma co łudzić się na kilka lat życia. I co? Minęły 2 lata od ostatniej chemii,m 3 lata od operacji bez wznowy. Ryczałam po tych słowach kilka nocy, ryczelismy wszyscy. Nie ma jednak reguły. Trzeba działać, wierzyc, że uda się raka zatrzymać choć na jakiś czas. Trzeba wyznaczać sobie cele. Małe, ale zawsze. Dbać o Mamę, starać się, wspierać. Psychika wiele może. Teraz chemia i będzie lepiej. Nie przestrasz się, gdy padnie słowo chemia paliatywna, też je słyszałam i jak widać... jest ok. Za te 3 lata spokoju jestem ogromnie wdzięczna. Cokolwiek by nie przyniosło jutro, wiem, że te kilka lat to nasze ogromne zwycięstwo!
Pepeszko z płynami tak niestety jest, że bardzo szybko nachodzą. Mojej Mama 3 lata temu ściagnęli 2,5 litra, naszło w tydz. A 7 litrów pojawiło się w ciągu 3 tyg. Im częściej Mama będzie poddawana punkcji, tym szybciej woda będzie nawracać.
Lawendowa, ja bym od razu gnała do Prof. Wicherka :) Dr N. zły nie jest, ale ostatnio nieco zmienił się mu stosunek do pacjentek. Na gorszy...
Nutka, Nana ma... Wysłano Ją do Grudziądza. Kilka stron temu o tym pisała. Jedzie na temoablację.
Lilcia jest po zabiegu, który odbył się we wtorek. Na pewno sama się odezwie i opisze, jak się czuje, itp. Teraz odpoczywa. Trzeba dać Jej nieco czasu.
Nana - Grudziądz fajny szpital. Mały, ale bardzo specjalistyczny. Będzie Ci tam dobrze :)
Miłka - najlepszego! ZDROWIA!
Lilcia - trzymam kciuki za jutrzejszą operację <3
Możesz porozmawiac z onkologiem, czy planuje coś poza standardowy schemat. Np. chemię podtrzymującą efekty leczenia - taxol w monoterapii co tydzień lub naświetlania na płuca?
Pepeszko, chemia działa na cały organizm. Dlatego są wlewy dożylne, żeby krew rozniosła chemię całościowo. Dotrze ona także do płuc.