Ostatnie odpowiedzi na forum
U Mamci ok. Robiłysmy marker niedawno, jest niski. Jutro Mama zawita w Gdansku i będziemy spacerować nad morzem :)
Też się zastanawiam, czy wszystko u Niej ok :)Mam nadzieję, ze niedługo zawita. Na facebooku też Jej nie ma.
Co do Nany - to coś czuję, że zasiedziała się na wsi.
Magg, moja Mama leczy się w Bydgoszczy - kto podaje Ci chemię? Dr Kalinowska?
Ja miałam zapalarkę na cmentarzu... Może kojarzysz?
Mia. Bardzo późno siostry poinformowały... Gdyby nie Marek dowiedziałabym się o 18
Ponad rok temu żegnałam super kobietę...Anke, Rudą. Nie była tutaj, ale facebooku - Syrenki. 75 rocznik... zmarła 11 miesięcy po diagnozie. Rak jajnika III stopnia G2. Leczona na Polnej. Spaskudzili co się tylko dało. Wicherek otworzył, nic nie dało się usunąć. Wzięła dwie chemie caelyx - taxol z carboplatyną odpadł, gdyć do nawrotu choroby doszło 4 miesiące po zakończeniu I rzutu chemii...
Jutro o 7:00 jest Msza św. od Perełek z facebooka. Od koleżanek z forum policzmy się Msza św. będzie 14 maja też o 7:00. Ostatnia Msza św. 19 maja o 7:00 - od grupy Świąteczne Wyzwanie
Kościół św. Andrzeja Boboli w Gdańsku - parafia pw. Św. Krzyża - duży kościół.
Ja będę pewnie na wszystkich intencjach. Pomódlcie się za śp. Liliannę Wiolettę.
Super Czarownico11, ja już padnięta jestem... wybaczcie
Olusia918, w sumie to ja Wam dziękuję. Za zaufanie. Za to, że mogłam tak mocno pożegnać Lilkę. Miała od Nas najpiękniejszy wieniec. Cała rodzina podziwiała Nasze cudo. Chociaż tyle lub aż tyle mogłyśmy dla Lilki zrobić. Myślę, ba, jestem przekonana, że Ona płakała ze szczęścia widząc taki odzew na Jej odejście!