Ostatnie odpowiedzi na forum
Izunia,
pielęgniarka po prostu nas dołuje. Mówi wiele rzeczy, które sprawiają, iż Mama bardzo się denerwuje. Dzisiaj zwróciłam Jej uwagę, po wyjściu od nas. Myślę o wypisaniu Mamy z hospicjum, które miało nam tylko i wyłacznie pomóc przy dbaniu o ranę. De facto i tak nikogo do niej nie dopuszczałam.
Likopen :-) Ja po chemii i przed kupuję napój likopenowy LycoLife.
Dzisiaj zakupiłam zieloną kawę. Pyyyszna. Polecam!
MoniaRak, będzie dobrze! Mama na pewno pojedzie na chemię
Cieszę się, że za miesiąc zmieniamy okolicę, będzie odwiedzała nas inna pielęgniarka z opieki paliatywnej. Bo na tę już mi witki opadają.
Boże, daj mi cierpliwości!!
Izunia, myślę, że przy tej chorobie trzeba być czujnym, ale nie mozna popaść w paranoję. Strach niestety zawsze będzie, zarówno u chorych, jak i u ich rodziny.
Skoro w trakcie chemii marker spadł, to znaczy, że gada zatrzymano. Oby na zawsze!
A tak w ogóle... Smacznej kawki wszystkim! :-)
My dodatkowo rozważamy wizytę w CO w Warszawie, gdzie przerzuty na otrzewną leczy się metodą HIPEC. W Bydgoszczy, tu leczy się Mama, powiedziano nam jednak, że: 1) zmiany są za małe na taki zabieg, 2)operacje na otrzewnej są bardzo ryzykowne. Czekamy za terminem na rezonans i po cichutku w pazdzierniku jadę do Prof. Śpiewankiewicz na konsultację
Kalino, z moją Mamą jest tak samo. Otrzewna plus jelito. Mama miała 1 lutego operację, dziś jest wrzesień, więc żyje dłużej niż pół roku, ba! Lekarze chcą ją nadal leczyć. Ostatnio w CO powiedziano nam, że małe zmiany, które ma Mama od chemii powinny zniknąć. Poczekaj na to, co zdziałają wlewy. Lekarz nie powinien mówić takich rzeczy, ale zdarzają się różne osobistości w szpitalach. Skąd IV stopień zaawansowania, skoro nie ma odległych przerzutów???
Co do raka jajnika, nam lekarze mówią, że dobrze się go leczy. Pierwszy rzut chemii to wygrana bitwa, ale nie wojna. Rak jajnika często powraca, ale szybko rozpoznany przerzut da się cofnąć!
Głowa do góry!!
http://www.youtube.com/watch?v=_HXw2bHztYc
Na Dobrą Noc
Czy któraś z Was stosuje olej z kryla?? Niby jest lepszy niż ecomer i iskial... Duża zawartość antyoksydantów.
CO w Bydzi nic nie powiedziało w sumie... Oni źle patrzą na vilcaccorę... Jedna z pacjentek, rak jajnika także, stosuje za ich zgodą zastrzyki tamerit, na wzmocnienie odporności.
Ynka,
Mama nie narzeka na BioBran. Mnie osobiście wydaje się, że smakuje, jak zmielone siemię lniane :-)