kasiab, Wygrał

od 2010-05-10

ilość postów: 643

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak tarczycy

12 lat temu

Użytkownik @ona25 napisał:
nie mam pojecia moge myslec i i tak nic nie wymysle :)...
chowam je spowrotem do szafy i wiecej nie bede tam zagladala ...
no ale najwazniejsze ze teraz wszystko jest ok :) i ze wyniki sa idealne :)...

To nie czytaj, schowaj i przestań je analizować bo naprawdę oszalejesz! Po co się nad tym zastawiać-było i wycieli w porę. Zdrowa jesteś teraz-to zdrowa, a gdybanie i stawianie teorii zostaw filozofom. Trzymaj się tego, że nic nie ma. Koniec, kropka i basta!!!!

Rak tarczycy

12 lat temu

Użytkownik @zofia tyburska napisał:
Biopsja to nie wynik!!!

Zgadzam się.

Rak tarczycy

12 lat temu
Ona25, nie martw się. U mnie na usg było widać 2 guzy (po 1 na płat), pierwszy ok.7-8mm, drugi ok.4 mm. Wynik histo podał tylko, że był jedne guz (ten większy). Spytałam lekarza co drugim płatem, bo nic w wyniku nie ma napisane. Jeszcze raz, przebadali całą tarczycę centymetr po centymetrze i nic nie znaleźli poza tym jednym jedynym guzem (od wyniku zależałą dawka jodu, czekałam na niego będąc już w Zgierzu). USG to skan i "zakłamania obrazu" się zdarzają, czasami coś się wydaje że jest a w rzeczywistości nie.

Rak tarczycy

12 lat temu

Użytkownik @Kora2012 napisał:
Mam jeszcze jedno pytanie, czy ktoś zna jakiś przypadek że dwie biopsje wskazują na podejrzenie raka pęcherzykowego a po operacji okazuje sie że to była zmiana łagodna. Ja mam nadzieję ze tak u mnie będzie.

Tak, ja znam-moja siostra tak miała. Na operację jechała z nastawieniem, że wytną całą tarczycę. Jednak jak chirurg otworzył i zobaczył to nawet zdecydował, że nie będą wycinali całej tarczycy i tylko pół.

Rak tarczycy

12 lat temu
Kinia, trzymam kciuki&&&&& by nie dziś. Mój tato urodził się 29.02 ale przepisany jest na 1.03 więc co 4 lata świętuje 2 dni ;o)

Rak tarczycy

12 lat temu
Kinia, nie obraź się ale dziwna ta Twoja endo-nie mam pojęcia dlaczego mieliby być wściekli w Gliwicach. Ja bym zadzwoniła do Gliwic i spytała czy możesz karmić (powiedz im ile chcesz karmić, że tylko do operacji, że jeszcze na 100% nie wiadomo czy masz nowotwór bo jeszcze nie masz usuniętej tarczycy) i co oni na to. Fakt, faktem będzie Ci ciężko ściągać pokarm po operacji-szczególnie w pierwszej dobie-ale nawet jeśli by Ci się udało i mleko nadawałoby się dla córki to co ją obchodzi, że ktoś z bliskich zabrałby mleko do domu i podał małej-nie jej sprawa. Mi mój endo powiedział od razu by czekać na wynik albo na to co powie chirurg jak otworzy i zobaczy.

Rak tarczycy

12 lat temu
Ona25 wiesz może to też jest tak, że jak sama coś masz/miałaś to teraz zwracasz na to bardziej uwagę-jak nie miałam psa to wiedziałam, że na osiedlu są pieski różne i jest ich trochę, jak miałam już psa to gdzie się nie ruszyłam to widziałam psa tej samej rasy a wcale ich nie przybyło aż tyle.
:o)

Rak tarczycy

12 lat temu

Użytkownik @Paulina1983 napisał:
kokosa, zgadzam sie z toba w 100%

I ja też. Nigdy nie miałam oznaczanych innych markerów niż tg i to raz do roku, 1-2x w roku mam usg, kontrola hormonów różnie (nie licząc ciąży)-na początku było co 6 tyg., potem co 3 m-ce i w końcu 1x na 6 m-cy.

Ona25, mnie dół dopadł po operacji i trzymał do jodowania. Mi lekarz wszystko dokładnie wyjaśnił jak i co będzie wyglądać-krok po korku. Na sali operacyjne instrumentariuszka (zanim mnie uśpili) pokazał mi sama swoją bliznę i stwierdziła że miała to samo 10lat temu i jest ok., potem na pooperacyjnej pielęgniarka (inna) też po tym samym raku tyle że 20 lat wcześniej i teraz ma 3 dzieci. Nie czuję się chora, żyję normalnie jakbym nigdy raka nie miała, nie panikuję i w histerię nie popadam przy bólu gardła/szyi . Ufam lekarzowi bo on jest doświadczonym specjalistą i jak mówi że jest dobrze to tak jest. Więc widzisz taki osób jak my jest sporo, jak forum Ci pomogło to super-po to jest.

Rak tarczycy

12 lat temu
Kinia a dodzwoniłaś się do chirurga? Właściwie to ten maraton to nie po ale w trakcie porodu się zacznie. Wszystko będzie dobrze, zobaczysz :o)

Rak tarczycy

12 lat temu
Kinia, sądzę, że tu będzie decydować chirurg-zadzwoń do niego a jeśli się nie dodzwonisz to wyślij tam męża. Niech przestawi sprawę, że Ty leżysz i nie możesz być osobiście i że będzie cc. Do endo bym zadzwoniła jak usatlicie co i jak z chirurgiem tylko w celu poinformowania jej.