Ostatnie odpowiedzi na forum
waniliowa!
Witaj!Bóle podbrzusza,to nie żarty,idź czym prędzej do urologa.Ja też miałam takie bóle,myślałam,że to sprawy kobiece,ale nic z tego,okazało się ,że to pęcherz.Pozdrawiam,miłego dnia:-}
misia!
Będzie dobrze,nie ma innej opcji,zatem zdenerwowanie na bok.Pisz jak po cystoskopi.Buziaczki:-}
ines!
Trzymam kciuki za powodzenie operacji,musi być dobrze.Kochana ja miałam TK miesiąc po operacji,buziaczki:-}
czarownica44!
Miło Cię czytać,Dobry Duszku,Buziaczki:-}
pawel 59!Witaj szczęściarzu,wiem że G3 nie oznacza wyroku,ja nie miałam tyle szczęścia,bo pęcherz ciachnęli,ale nie zamierzam się poddać TĘ WALKĘ WYGRAM!!!Pozdrawiam,miłego dnia.
Witajcie Kochani!
joanna198830!
Napisałaś coś wspaniałego,bo naprawdę nie ma co się martwić na zapas.Sama doświadczyłaś tego,schudłaś,aż w końcu znalazłaś się w szpitalu,czy było warto!?Odpowiedź brzmi jednoznacznie "NIE"
Kochana,teraz kiedy okaże się,że jesteś w ciąży musisz dbać o siebie ze zdwojoną siłą,jeśli zapanujesz nad tym,będzie wszystko OK.Twoja mama,będzie miała jeszcze większą motywację,bo będzie oczekiwać wnuczki,lub wnuczka.Życzę tobie dużo zdrowia,buziaczki:-}
ania2!
Oj,tak o tej porze to ja już śpię,chodzę spać między 22-gą,a 23-cią.,za to wstaję o 6-tej,budzę się o tej godzinie,i o dalszym spaniu nie ma mowy,tak mam zaprogramowane,hi,hi.Za pozdrowienia pięknie dziękuję,pozdrawiam równie mocno,buziaczki:-}
ines!
Trudno mnie cokolwiek powiedzieć,bo po pierwsze nie jestem lekarzem,a po drugie każdy przypadek jest inny,Kochana musisz być dobrej myśli,musi być dobrze.Decyzję należy pozostawić lekarzom,oni najlepiej wiedzą co mają zrobić.Zdaję sobie z tego sprawę,że każdy pragnie zachować pęcherz ,to normalne,jednak jeśli zajdzie taka potrzeba usunięcia to nie należy si wahać,bez pęcherza można żyć,a to najważniejsze"ŻYCIE":-}
ania0905!
Ty też jesteś Kochana.Zgadzam się z Tobą,guzy odrastają.Jesteś dzielną kobietą,wspierasz tatę,i to się ceni,a pęcherz???z nim czy też bez niego,bez niego zyskamy życie,najcenniejszy dar.Po operacji,dają nam nowe życie{ja tak to odebrałam,nie wiem jak inni}.Pozdrawiam,buziaczki:-}
ines!
Kochana,proszę nie martw się na zapas,musi być dobrze!Mój potwór był naciekający,o najwyższym stopniu złośliwości.
"ZABIEG TURT
Zabieg polega na wprowadzeniu do pęcherza przez cystoskop specjalnego narzędzia endoskopowego – resektoskopu, którym urolog wycina nieprawidłowe tkanki. Bezpośrednio przed przystąpieniem do przezcewkowej resekcji guza pęcherza moczowego urolog wykonuje cystoskopię. Resektoskop jest narzędziem wyposażonym w układ optyczny i pętlę elektryczną, którą urolog pod kontrolą wzroku wycina tkankę nowotworową z pęcherza moczowego. Dobrą widoczność podczas zabiegu zapewnia stały przepływ płynu płuczącego.
TURT jest leczeniem z wyboru u pacjentów z powierzchownym rakiem pęcherza moczowego. Powierzchowny rak pęcherza to taki, który nie nacieka tkanki mięśniowej ściany pęcherza moczowego. Blisko 70% pacjentów trafiających do urologów z rakiem pęcherza ma postać nienaciekającą w chwili rozpoznania nowotworu."
Ten fragment skopiowałam.
Pozdrawiam,buziaczki:-}
joanna198830!
Wiara czyni cuda,należy zawsze mieć wiarę,Twoje dobre wieści uradowały mnie ogromnie.Raduje mnie też to,że w małym stopniu mogłam Tobie pomóc.Wierzę,że i u mnie będzie dobrze.Pozdrawiam,buziaczki:-}
goska8318!
Będzie dobrze,to na pewno jest przejściowe,trzymam kciuki.Pozdrawiam,buziaczki:-}
gloria!
Na takie relacje z frontu czekaliśmy,z czasem będzie coraz lepiej.Pozdrawiam,buziaczki:-}
bogda!
No nie tylko nie dołek!Ty chyba nie nosisz przy sobie drabinki,bo gdybyś ją miała nie byłoby tego dołka.
Kochana nie wolno się Tobie załamywać,i co z tego że chorujemy?!,musisz walczyć niczym lwica,a że czasami są gorsze dni,to nie koniec świata.Słoneczko nastaw się na właściwe tory,i ruszaj do zwycięstwa,a wiem,że dasz radę,bo nie może być inaczej,zatem ruszaj do walki z ogromnym zapałem,z uśmiechem na ustach,tak będzie lżej.
No cóż,różnie to bywa po zabiegu TURT,jeden mniej,drugi więcej,odczuwa dyskomfort,ja????właśnie ja należałam do tych drugich,było nie fajnie,bolało, z dnia na dzień ból wzmagał się,powiem tak;nie mogłam się doczekać operacji,a to dlatego,że ból był nie do wytrzymania,dziś nic nie boli,jest OK.Mam nadzieję,że Ty jesteś w grupie tych pierwszych,że za jakiś czas to minie,tego Tobie życzę!Pozdrawiam,buziaczki:-}
ania2!
Jaka Ty jesteś Kochana,dzięki za miłe słowa,ale i tak mi słodzisz,hi,hi.Pozdrawiam,wielkie buziole Tobie ślę:-}
ania2!
Hej słoneczko ładnie to tak wagarować?Rzeczywiście ,masz rację,że to nałóg,jednego się wyzbyłam,ale za to popadłam w drugi.Ale mi słodzisz?Kochana robię to co lubię,taka już jestem.Hi,hi.Pozdrawiam,buziaczki:-}
czarownica44!
Jak się masz DOBRY DUSZKU,pozdrawiam,buziaczki:-}
ania0905!
Witamy Cię na forum!dzięki za miłe słowa.Kochana przeczytaj mój poprzedni wpis,tam znajdziesz moje wyniki,nie martw się na zapas,bo to w niczym Tobie nie pomorze,a przy okazji gratulacje-ciąża to wspaniale,tym bardziej nie możesz się irytować.Pytasz nas o to czy ktoś wygrał z przerzutami?na pewno tacy są,a jak ich nie ma to powiem tak JA BĘDĘ TĄ CO WYGRA Z PRZERZUTAMI.To prawda macie przed sobą nie lada zadanie pt"mobilizacja taty do leczenia"wierzę w Was DACIE RADĘ!Pozdrawiam,buziaczki dla tego maleństwa co nosisz w brzuszku też:-}