Sławek1975, Walczy

od 2017-02-09

ilość postów: 198

Ostatnie odpowiedzi na forum

Witam wszystkie nerki

5 lat temu

Coś słabo widać. Muszę wstawić inną grafikę. 

Witam wszystkie nerki

5 lat temu

Jak chcę się czasem pocieszyć, podkładam dane swojego raka do tego nomogramu poperacyjnego Karakiewicza. Ma on około 90% sprawdzalności, ja miałem guza 55x42mm. Według tego nomogramu moje 5 letnie przeżycie jest powyżej 90% i tego się próbuję trzymać. Jest to nomogram oparty na wieloletnich badaniach pacjentów przeprowadzony na dużej grupie badawczej. W następnym poście mogę opisać jak go wypełnić. U Was guz był T1a, bardzo mały. 

Guz/Rak Nerki

5 lat temu

Doktor Kowal. Szpital wojewódzki Wrocław. 

Guz/Rak Nerki

5 lat temu

Nie, ja miałem operację we Wrocławiu. Urolodzy chirurdzy obecnie zajmują się głównie operacjami onkologicznymi(prostaty, pęcherza, nerki). Myślę, że każdy urolog, który podejmuje się takiej operacji bardzo dobrze się na tym zna - nie ma innej możliwości. Obecnie jest takie zalecenie, że jeśli jest to możliwe, guzy T1b powinny być usuwane oszczędzająco nerkę (bardzo zbliżona czystość onkologiczna i zachowanie nerki), ale to zależy od kilku czynników, lekarze wstępnie to wiedzą już po badaniu obrazowym. Ja podpisywałem zgodę na dwa rodzaje operacji, pewność jaką wykonać dopiero po "otwarciu". W szpitalu byłem 5 dni, 3 m-ce później już w pracy i na nartach. Ale te kilka dni, to okropne samopoczucie, wymioty po narkozie, ból, gorączka, podłączona aparatura, dreny w ranie, brak snu, przygnębienie. Ale da się przeżyć, trzeba się gada pozbyć i później nie dowierzać, że się go miało. Najgorsze oczekiwanie i czekanie na wyniki. Pozdrawiam. 

Guz/Rak Nerki

5 lat temu

Po mojej diagnozie i długim terminie oczekiwania, natknąłem się na ten szpital - miał dobre opinie. Miałem guza 5,5 cm T1b jasnokomórkowy złośliwość 2. Usunęli mi tylko guza. Guz lity w nerce lub torbiel atypowa niestety bardzo rzadko nie jest zmianą złosliwą, ale takiej wielkości guz czyli pomiędzy 4-7 cm daje stadium I z wysokim stopniem przeżywalności. Oczywiście trzeba mieć nadzieję, że będzie to zmiana niezłośliwa, bo szanse takie są. W moich wcześniejszych postach opisany jest mój przypadek, jestem 3 lata po operacji. W stopniu zaawansowania T1b guz tylko w nerce, zmiana jest usuwania i nie ma dalszego leczenia, tylko kontrola onkologiczna. Wiele też zależy od wyniku histopatologii i umiejscowienia guza, być może będzie to operacja oszczedząjaca nerkę. Nie łamcie się, nie jest to duży guz. 

Biopsja nerki?

5 lat temu

Ja jestem prawie 3 lata po operacji, czasem też coś w tym boku czuję, chociaż robię już dawno wszystko, chodzę na siłownię, biegam, rower szosowy, pływanie. Podczas takiej operacji rozcięta jest skóra, powięź mięśniowa, mięśnie, powięź Gerota, sama nerka, ma się naprawdę co goić i potrzeba na to czasu. Nie skupiaj się za bardzo na tym, wszystko jest w porządku skoro usg jest ok. 

Biopsja nerki?

5 lat temu

Też tak pomyślałem, rak to grzyb, mieliśmy poprostu pieczarki lub podgrzybki jasnokomórkowe😉😁

Biopsja nerki?

5 lat temu

No i po co ten adres email na końcu postu? 

Biopsja nerki?

5 lat temu

Wybacz, ale totalne bzdury napisałeś. Czyli naukowcy, lekarze onkolodzy, mówiąc "nic już więcej nie możemy zrobić" nie odkryli tej prostej metody? Guz nowotworowy to grzyb? Przecież to zlepek skancerowanych komórek, które rozsiewają się, rosną i niszczą kolejne narządy, w naszym przypadkach, zmutowane komórki nerki rosną np. w płucu które traci swoje funkcje. Oczywiście dieta jest ważna, ale nie ma wyleczalności raka jeśli nie został on wcześniej radykalnie wycięty. Tzw. cuda medyczne się zdarzają, a współczesna nauka idzie w immunoligię, czyli odślepienie układu odpornościowego, który ma zdolności zwalczania raka.