Przewlekła białaczka limfatyczna u osób "młodych"
Witam!
Założyłam ten temat, bo na PBL chorują prawie wyłącznie osoby starsze. Jest to nieuleczalna postać raka układu limfatycznrgo (w oststeczności stosuje się chemioterapię, która często przynosi więcej szkody, niz pożytku), U mnie zdiadnozowano PBL w wieku 47 lat, czyli ponad 3 lata temu. Niestety od pwenego czasu nastapiła szybka progresja choroby. W przyszłym tygodniu mam badania kontrolne, po których zapadnie decyzja o ewentualnym rozpoczęciu chemii. Nie muszę pisać, jak sie czuję i co przeżywam.
Poszukuję osób z PBL w zbliżonym wieku, aby mieć z kim wymienić doświadczenia. Kilkuletni okres przeżycia, jaki daje ta choroba, to dla osób w podeszłym wieku stosunkowo dobra perspektywa, co innego dla tych, którzy dopiero zaczęli swoje majwiększe zyciowe osiągnięcia. Wiem, że takich osób jest bardzo niewiele, ale mimo to liczę na odzew.
Trzymajmy się, razem będziemy silniejsi!
Małgorzata
-
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku życzę wszystkim chorym dużo zdrowia , wytrwałości w leczeniu i optymizmu.Jestem zdziwiony milczeniem na tym forum.Zastanawiam się czy powodem jest wyleczenie wszystkich przez Wiesława czy wręcz odwrotnie.Ja udaję się jutro do szpitala na leczenie i podchodzę do tego optymistycznie pomimo że mam duży poziom leukocytów.Jeszcze raz wszystkiego najlepszego Marian
-
Pani Malgorzato i inne osoby chorujace na jakiegoolwiek raka
prosze zastosowac terapie WitB17,(Amigdalina), ta substancja zostala odkryta przez australijskiego uczonego Krebs wyleczalnosc jest w 100% w przypadku kazdego nowotworu
medycyna konwencjonalna oczywiscie nie zaleca ale chorzy nie maja nic do stracena tak wiec prosze zaopatrzyc sie w kapsulki lub ampulki z wit B17 i zazywac mozna kupic w sklepach zielarskich lub w internetowych sklepach , zycze dlugiego zdrowia
ta wit B17 znajduje sie w pestkach z moreli
-
witam jestem już po chemii 1.5 roku .Też choruje na przewlekłą białaczkę limfatyczną .Cały czas jestem pod kontrolą robie co 2 miesiące wyniki i wiem że już są złe napewno znowu będę musiała przyjąć chemie i bardzo się boje chociaż wiem jak to jest . Ma dopiero 48lat i nie moge pojąć jak to się stało dlaczego tak szybko ta choroba przyszła nie wiem.
-
Ja już jestem po chemii.Przystąpiłem do leczenia szpitalnego 20.12 2013 i dostałem : Mabthera ,Endoxan , Biodrybin. Drugiego i trzeciego dnia Endoxan , Biodrybin.Jak przystąpiłem do leczenia to miałem 360tys.WBC a po ukończeniu tzn.23.12 : 43tys. Olbrzymi spadek . Pozostałe wyniki bardzo się pogorszyły .Plt 52 , Hgb 7,1 . Następna chemia pod koniec sytcznia po badaniach 10.01.Mam prośbę do kogoś kto już ma doświadczenie w tej terapii żeby mnie zapoznał ze skutkami i zagrożeniami lub sposobami pomocy organizmowi. Życzę dużo zdrowia w 2014r.wszystkim chorym i ich rodzinom. Marian
-
Witaj Stasia50 Na pytanie " dlaczego ?" nikt nie zna odpowiedzi.Z faktem musisz się pogodzić i zacząć walczyć o jak najdłuższy czas pomiędzy braniem chemii . Dużo pomocnych informacji znajdziesz na tym forum . Czegoś nie wiesz to pytaj bo piszą tu ludzie naprawdę doświadczeni.Napisz więcej szczegółów dotyczących rozwoju pbl u Ciebie oraz w jakiej miejscowości się leczysz.Pisanie o tym pomaga.Serdecznie pozdrawiam z okazji Nowego Roku i życzę dużo odwagi .Marian
-
Witam. Na naszą rodzinę w Boże Narodzenie spadło jak grom z jasnego nieba podejrzenie przewlekłej białaczki limfatycznej u mojego taty. Na razie mamy tylko morfologie leukocyty w granicach 48-53 tys. Dwa razy badana. Żadnych innych objawów. Rutynowe badanie krwi przypadkiem. Tata ma 64 lata i jest można powiedzieć okazem zdrowia... Ogólnie bardzo rzadko choruje... Ale pali tzn palił bo od razu rzucił a palił z 50 lat. Na początku lutego ma iść do szpitala na inne badania i dokładną diagnozę. Doradźcie mi jak powinien sie tata odżywiać? Czy rezygnować z mięsa? Podobno diety przeciwnowotworowe działają. I czy bierzecie wit b17 vilcacore albo stosujecie inne leczenie niekonwencjonalne?
-
Witam życzę wszystkim wszystkiego najlepszego i dużo zdrowia w Nowym 2014 roku.
Leczę się w Rudzie Ślaskiej od prawie 2 latach po chemii przyjmuje leki chociaż nieraz myślę sobie po co??? Choroba mnie przytłacza a poza tym jeszcze inne problemy .Mam nieraz dość ..........pozdrawiam.
-
Witaj pheebe
Moja historia jest podobna tylko trzy lata wcześniej .To że tata rzucił palenie to w/g mnie dobrze bo i tak by musiał to zrobić a czym wcześniej tym lepiej.Ja rzucałem bez przekonania i okazjonalnie popalałem.To było jedną z przyczyn mojego zapalenia płuc co z kolei spowodowało duży wzrost leukocytów i w konsekwencji chemia . Mam za sobą pierwszy cykl i tak ma być przez 6 mcy. Trzeba robić wszystko by opóźnić leczenie i przygotować organizm do dużego wysiłku.Zapoznaj się z wpisami na tym forum a znajdziesz dużo informacji. Bardzo ważne jest by się nie załamywać bo wielu choruje i odnosi sukcesy w walce czego serdecznie życzę twojemu tacie. Marian Napisz w jakiej miejscowości się leczy
-
Witaj stasia 50
Musisz skupić się na tym co dla Ciebie najważniejsze tzn na zdrowiu. Z pozostałymi problemami które na pewno są mniej ważne spokojnie sobie poradzisz.Uszy do góry dużo zdrowia i odporności psychicznej życzy Marian.
-
dzięki za słowa otuchy mar .Zobaczymy jak to będzie .pozdrawiam