Przewlekła białaczka limfatyczna u osób "młodych"

15 lat temu
Witam! Założyłam ten temat, bo na PBL chorują prawie wyłącznie osoby starsze. Jest to nieuleczalna postać raka układu limfatycznrgo (w oststeczności stosuje się chemioterapię, która często przynosi więcej szkody, niz pożytku), U mnie zdiadnozowano PBL w wieku 47 lat, czyli ponad 3 lata temu. Niestety od pwenego czasu nastapiła szybka progresja choroby. W przyszłym tygodniu mam badania kontrolne, po których zapadnie decyzja o ewentualnym rozpoczęciu chemii. Nie muszę pisać, jak sie czuję i co przeżywam. Poszukuję osób z PBL w zbliżonym wieku, aby mieć z kim wymienić doświadczenia. Kilkuletni okres przeżycia, jaki daje ta choroba, to dla osób w podeszłym wieku stosunkowo dobra perspektywa, co innego dla tych, którzy dopiero zaczęli swoje majwiększe zyciowe osiągnięcia. Wiem, że takich osób jest bardzo niewiele, ale mimo to liczę na odzew. Trzymajmy się, razem będziemy silniejsi! Małgorzata
3341 odpowiedzi:
  • 7 lat temu

    Nalusia bedzie wszystko dobrze.musi byc .jestes taka pozytywna dziewczyna.dasz rade przez to przebrnąć. Jestem przy tobie.

    na poczatku ze wszystkim jest ciężko ale potem jakos to sobie ukladamy i jest lepiej.badz dzielna.😁

    Wszystko sie ułoży. 

  • 7 lat temu

    Iwoska, pozdrawiam cię serdecznie 😍. Poznałyśmy się wczoraj na spotkaniu w Lublinie i poleciłaś mi to forum. Więc jestem 😁😎. Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów 😁. Mieszkam obecnie w Warszawie i jestem pacjentką tamtejszego  instytutu Hematologii i transfuzjologii.  Może patrząc na wiek nie jestem już taka młoda jak brzmi tytuł tego miejsca spotkania PBL-owców (mam prawie 63 lata), ale w duchu czuję się bardzo młoda . W ubiegłym roku w październiku otrzymałam prezent na moje urodziny w postaci diagnozy PBL. Do tej pory, chociaż jest dużo lepiej niż było na początku, nie otrząsnęłam się z tego szoku. Stopień zaawansowania choroby został oceniony przez lekarza prowadzącego na poziom 0, ale świadomość tego, że w każdej chwili może się to zmienić jest przygnębiająca. Zawsze należałam do osób bardzo pozytywnie nastawionych do ludzi i w ogóle życia, i tak jestem odbierana przez otoczenie, ale teraz jest mi bardzo ciężko. Czytając wasze relacje z przebiegu choroby, leczenia i zmagania się z jego efektami ubocznymi, mam wręcz wyrzuty sumienia, że tak użalam się nad sobą. Dobranoc.

  • 7 lat temu

    Wyszłam dziś ze szpitala kardiologicznego. Mam pompe w brzuchu bo już znowu miałam wodę o sierdziu i nie mogę oddychać.  Boję się jak to będzie grało z lekami hematologicznymi. Nie ma z kim porównać. Teraz mam stres jak to wszystko ze sobą się zwiąże

  • 7 lat temu

    Dziewczyny. W Lidlu jest najlepsza kurkuma - najlepsza bo w korzeniu. Nie w proszku zamknięta w czymś. Można kawałeczki kupić na kilogramy - ale są luzem to można kupić kilka sztuk. Tylko podczas ścierania brudzi palce, to kupcie rękawiczki

  • 7 lat temu

    Rozumiem, dziekuje :)

  • 7 lat temu

    Nie wskazała konkretnej firmy poprostu mówiła żeby kupować suplementy od firm, które produkują leki bo nad nimi jest większy nadzór i jest pewny skład

  • 7 lat temu

    Iwoska, dziekuje bardzo. Czy mozesz podac nazwe firmy, ktora poleca Pani doktor (chodzi o kurkumine i zielona herbate).

  • 7 lat temu

    Spotkanie było bardziej kameralne niż w Warszawie więc każdy mógł omówić swój przypadek. Pani prof. przede wszystkim mówiła o dostępności ibrutinibu ( który tak naprawdę jest dostępny dopiero od kwietnia)ale także o szczepieniach. Ja pierwszy raz usłyszałam że każdy pacjent z PBL lub CML powinien odwiedzić immunologa i się zaszczepić przeciw pneumokokom, żółtaczce i co roku na grypę - z uwagi na powikłania, które przy obniżonej odporności bardzo często kończą się tragicznie.  Jedna osobę od razu umówiła do poradni immunologicznej. Zalecała również (pochodzące z wiarygodnych i sprawdzonych firm)  kurkuminę  i zieloną herbatę w tabletkach w zakresie wsparcia układu odpornościowego. Dużo mówiła o chorobach współistniejących i jaki ma to wpływ na leczenie i badaniach genetycznych dla najbliższych osób chorych. Z kolei warsztaty z psychologiem całkiem fajne będzie można obejrzeć na stronie koalicji bo były nagrywane.

  • 7 lat temu

    Jakies nowinki ze spotkania?

  • 7 lat temu

    Właśnie trwa kolejne spotkanie pacjentów hematoonkologicznych tym razem w Lublinie. Słucham i staram się wszystko zapamiętać 🙂



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat