Jestem z tym sama
Ja dopiero zaczynam walke , mam raka piersi , jestem po biopsji i przed mastektomia , boje sie bardzo , zwlaszcza , ze nie mam na kogo liczyc , nie mam wsparcia , jak ja mam to wszystko przezyc , dziewczyny pomocy!!!!!!!!!!
-
Naprawde nie wierze, ze masz drugiego raka, TO NIEMOZLIWE
-
dzieki kochana takich slow mi trzeba :)
moja endokrynokog ktora leczyla mi raka tarczycy tez powiedziala ze mysli ze to nie rak - mialam juz sprawdzone czy to nie rak tarczycy (przerzut) ale wyniki mam idealne
ale lekarz ktora robila mi usg - tylko o raku mowila :/ bo powiedziala ze na infekcje to nie wyglada
nie ma co gdybac - wierze ze wszystko bedzie dobrze - rozmawialam z roznymi ludzmi - i kazdy mowil ze wezly czesto wywala - i to nie z powodu raka - i tego sie trzymam - przynajmniej prubuje hihi - dziwi mnie tylko to ze odrazu wyslali mnie na biopsje :/
-
Pewnie sie boja takich pacjentow jak ty i dmuchaja na zimne
Jak mnie dzis na usg ogladala lekarka to tez miala dziwna mine i pobiegla po profesora. Mialam chwile stracha, ale okazalo sie ze zupelnie bez potrzeby
U ciebie tez tak bedzie, zobaczysz
-
rybenka
dzieki jestes kochana ! mam ogromna nadzieje ze to nic takiego - przeciez to tylko wezel a one powiekszaja sie dosyc czesto nawet od przeziebienia ! prawda ?
-
No pewnie, moj synek ma od kilku lat powiekszony wezel przy szyi, to zuelnie normalne, chociaz ja sie przestraszylam na poczatku, ale lekarze mnie uspokoili, ze to norma, a przy przeziebieniu to jeszcze sie robi wiekszy
-
rybenka
nawet nie wiesz jak mi dzisiaj pomoglas tym co napisalas - gadalam z kolezankami to mnie straszyly ze to moze rak krwi albo wezla :/ no i jeszcze lekarz mowili o raku piersi
dzieki bardzo mi pomoglas tym co napisalas :) juz niedlugo przestane narzekac bo wszystko sie wyjasni :)
-
bardzo sie ciesze, jesli choc troszke ci pomoglam,
Trzeba zrobic wszystko zeby na zpas sie nie zamartwiac
-
pewnie ze tak :) staram sie myslec pozytywnie ale widze ze niektorym ludziom sprawia przyjemnosc straszeniem mnie ze to pewnie rak ( nikt z tego forum) :)
ach oby sie okazalo ze to nic takiego :)
-
-
Rybenka , gratuluje wynikow ,
Ona ja tez czuje , ze u Ciebie to nic strasznego nie bedzie , popatrz na mnie , ja juz myslalam , ze mam przerzuty do watroby , a prosze okazalo sie inaczej ,( na moje szczescie ) chociaz tak mnie wystraszyli.
Dziewczyny bylam u lekarza i dowiedzialam sie , ze napewno chemia bedzie 20 stego , natomiast moj her jest nieokreslony , wiec przed chemia bedzie jeszcze biopsja , wiec gdy sie okaze , ze her bedzie dodatni , to dostane wiecej chemi i silniejsza , a jesli bedzie ujemny , to nie bedzie tyle swinstwa w organizmie , wiec trzymajcie prosze kciuki , aby byl ujemny , moze i tym razem szczescie mi dopisze , a moze wyczerpalam juz swoj limit?
No nie wiem , ale jestem dobrej mysli.
Jeszcze raz rybenka ,szczeze sie ciesze , ze u Ciebie wszystko ok :)