Jestem z tym sama

12 lat temu
Ja dopiero zaczynam walke , mam raka piersi , jestem po biopsji i przed mastektomia , boje sie bardzo , zwlaszcza , ze nie mam na kogo liczyc , nie mam wsparcia , jak ja mam to wszystko przezyc , dziewczyny pomocy!!!!!!!!!!
955 odpowiedzi:
  • 12 lat temu
    Jolu kochana, szczescia chodza seriami!, skoro nieokreslony to na pewno bedzie ujemny
    Ja niestety mam dodatni.
    Ale co tam, ciesze sie tym co mam
    sciskam Jolu,
  • 12 lat temu
    jola

    dzieki za pocieszenie :) obyscie mialy racje :)

    nie martw sie u Ciebie napewno bedzie dobrze :) pozbedziesz sie tego cholerstwa raz na zawsze - wyniki biopsji tez napewno beda dobre

    jeszcze raz dzieki za wsparcie - ja czasami mam przeczucie ze to nic takiego ale czasami nachodza mnie czarne mysli
  • 12 lat temu
    Cześć dziewczyny.
    czytam o dobrych wieściach u Was.Cieszę się Rybenka ,że u Ciebie wszystko ok.
    njolanta40 jak do tej pory idziesz jak burza czyli dalej tak będzie na pewno.
    Ona25 nie denerwuj się wszystko dobrze się skończy.
    U mnie troche zmian na gorsze.Od 17 zaczynam chemię.
    Pozdrawiam Was serdecznie.
  • No to Agasia , zaczynamy chemie prawie o jednym czasie , bo ja 20 stego . No i teraz tylko do przodu :)
  • 12 lat temu
    agasia

    kochana dzieki za pocieszenie -dzisiaj dostalam wyniki z usg i raczej nie sa zadowalajace - podejrzenie raka piersi :( o niczym innym tam nie pisalo tylko o tym :/
  • Ale ona 25, nie masz jeszcze wyniku , z biopsji , wiec nie zameczaj sie , byc moze bedzie to lagodna zmiana , nie daj sie poniesc zlym myslom .
    Uspokoj sie i czekaj do biopsji.
  • 12 lat temu
    Njolanta40
    faktycznie w jednym prawie czasie zaczynamy.Tylko ja przed weekendem (piątek ) a Ty od poniedziałku.
    Ile masz mieć cykli,mi na razie przewidziano 6 .Potem badania i zobaczymy co dalej.A dalej ma być tylko dobrze innej wersji nie zakładam.
    ona25 nie zamartwiaj się na zapas .Ja czekając na wynik Pet przyznam nie dołowałam się.
    Tylko dłużyło mi się czekanie bo w sumie wiedziałam ,że coś wyjdzie ( były przesłanki ) i chciałam by ja najszybciej lekarz się wypowiedział co dalej.Bo zawieszenie w próżni to jest najgorsze co może być.Człowiek nie wie czy jako pacjent jest odstawiony na boczny tor czy dalej będzie leczony.
    Także głowa do góry ,Ty Nasza pocieszycielko.Buziaki.
  • AGASIU, w piatek ide sie dowiedziec ile bedzie tych chemi , a w poniedzialek chemijka. To ile dostane zapewne przesadza badania z biopsji piersi , tzn , chodzi o ustalenie czy bede miala HER dodatni , czy ujemny , bo jesli ujemny to z 12 wlewow , a jesli dodatni , to do 6 .
    Ale nie martwie sie na zapas , chociaz jestem dobrej mysli ( czuje , ze bedzie dobrze ) , a wiec razem idziemy w boj , no to do walki gotowosc i naprzod !!!!!!!!
  • Sprostowanie , jesli HER bedzie dodatni to 12 , a jak ujemny to 6 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  • 12 lat temu
    hey
    jestem juz spowrotem - a wiec NIE MIALAM BIOPSJI !!!!!! lekarz robiac mi usg powiedzial ze biopsja nie jest konieczna bo wezel sie pomiejszyl !!!! nie jest jeszcze normalnych rozmiarow ale jest mniejszy :)
    umowili mnie na wizyte za 6 tyg zeby upewnic sie ze wszystko wrocilo do normy - powiedzial ze nie jest pewny na 1000% ze to nie rak - ale nic nie wskazuje na to ze to rak !!! pozatym powiedzial ze by sie nie zmniejszyl tylko powiekszyl

    dowiedzialam sie tez ze mialam powiekszone 2 wezly (myslalam ze tylko jeden) i ze dwa sie zmniejszyly


    bylam tez na wizycie u hirurga ( tez specjalista od piersi)
    zbadala mi piersi i powiedziala ze wszystko jest ok

    ja oczywiscie jak zaczela sie gadka o raku zaczelam wyc jak dziecko - i wiecie co mi kobita powiedziala '' nie martw sie ja mialam 4 raki (4 inne rodzaje raka i to juz sporo czasu temu ) i wszystko zemna ok i jak widzisz nie wygladam tak zle'' (wygladala naprawde super) zatkalo mnie i nie wiedzialam co mam powiedziec - przyznam ze kobitka wygladala naprawde dobrze zadbana i wogole - byla wesola i zadowolona z zycia - smiala sie zartowala - powiedziala ze trzeba myslec pozytywnie i nie dac sie zwariowac !! wiecie co zazdroscilam jej takiego nastawienia - nie wiem jakie rodzaje raka miala i moze glupio zrobilam bo ja o to zapytalam - ona odpowiedziala tylko '' ok dosyc o mnie skupmy sie na tobie'' wiec nie chciala powiedziec - i oczywiscie to rozumiem

    to jest dopiero dowod na to ze z tym cholerstwem mozna wygrac !!!!!!


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat