Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

12 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10924 odpowiedzi:
  • 7 lat temu
    Emilyemily to smacznego B).Moj dr powiedział że jak wrócę to na spokojnie zrobimy elektrokonizacje żeby usunąć tę zmianę.Czekamy na dalsze wieści od wszystkich .
  • Katarzyna1988 we wtorek idę do swojego lekarza, zobacze co on na to powie, jednakze przeszlo mi przez myśl żeby to skonsultowac z innym lekarzem, bo tak na dobra sprawę wszystko co wiem o calej przypadlosci wiem od was, z Internetu i kilka slow o poloznej. Dziewczyny, jest tu może jakas dziewczyna z okolic Lublina która mogla by mi polecic jakiegos dobrego ginekologa, najlepiej prywatnie pozdrowienia i usciski <3
  • Tasza kochana będzie wszystko dobrze, nie ma innej opcji <3 <3 <3 trzymam mocno kciuki za Ciebie <3 <3 <3 Emily jesteś po wszystkim , nie taki diabeł straszny ;) przed nami kwiecień dziewczyny, który przyyniesie dużo dobrych wiadomości. Ja zdycham, trzeci dzień na antybiotyku i kiepsko się czuję. Dużo wrażeń w tym tyg. dla mnie.... weekend szkoła więc zero odpoczynku, cóż pół roku się leniłam a teraz trzeba znowu wejść w rytm kobiety mamy pracującej, wszechwiedzącej i robiącej wszystko niczym robot wielofunkcyjny ;)
  • Emily tak szybko??? Jak ja się umawiałam na zabieg i pytałam orydantora czy to jednodniowy zabieg czy dlużej to mi powiedział z oburzeniem że to operacja i ze trzy dni. W jeden przyjde wieczorem na drugi zabieg i dopiero kolejnego wypisza. Dona masz szczescie!:-) Kazdy lubi takie nieapodzianki:-) Ja co prawda nie mialam juz nic do czynienia z facetem ktory zarazil mnie hpv ale mielismy dobry kontakt a jak mu o tym powiedzialam to sie "odwrocił tylkiem" DZIEWCZYNY! na fb jest utworzona grupa "Policzmy się!" Dodawajcie sie tam. Bedzie napewno wygodniej rozmawiać:-)
  • Agnieszka76 bardzo dziękuję:) <3
  • anusia662 nie umiem znaleźć grupy na fb. Nazywam sie Patrycja Bojas jak możesz to dodaj mnie do grupy ;)
  • anusia662 nie umiem znaleźć grupy na fb. Nazywam sie Patrycja Bojas jak możesz to dodaj mnie do grupy ;)
  • musisz zaakcptować zaprosznie odemnie :-)
  • musisz zaakcptować zaprosznie odemnie :-)
  • Cześć dziewczyny. :) Jestem tu świeżakiem, więc po krótce opiszę swoją historię. 09.2015 - cytologia i wynik IIIb - zrobienie testu na HPV: wynik pozytywny, genotyp HPV 33 (czyli jeden z pięciu najbardziej onkogennych). 10.2015 - kolposkopia i zmiany sugerujące zmiany HSIL. Skierowanie do szpitala na łyżeczkowanie i biopsję. 11.2015 - szpital wojewódzki i pobranie wycinków. Wynik hist pat - zmiany LSIL, jednak w wycinkach ogniskowo pojawiło się białko Ki67/p16. Po tej biopsji nie zalecono mi żadnego leczenia (nawet konizacji szyjki), kazano czekać i po 6 msc iść na ponowną kolposkopię. I wtedy: 05.2016 - kolposkopia: obraz kolposkopowy znów sugerował zmianę LSIL i znów nie podjęto żadnego leczenia - wyznaczono kontrolną cytologię na 11.2016. W listopadzie jednak nie miałam zbytnio możliwości pójścia na cytologię, bo byłam po operacji. Udało mi się ją zrobić dopiero na koniec lutego. Mijają właśnie 4 tygodnie, a ja nadal nie mam wyników. :( Umieram z nerwów, zwłaszcza, że ostatnio po stosunku zaczęło się pojawiać plamienie. Czy to była dobra decyzja lekarzy, żeby nie leczyć tego już w w 2015 roku? Dopiero teraz ze strachem zaczęłam się nad tym tak naprawdę zastanawiać.. :(


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat