Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS
dzien dobry !!!
z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
-
Jezyk, wynik cytologi nie jest ostateczny :) wynik kolposkopi mówi o tym co tam siedzi. Gdyby to był już nowotwór od razu by Ci powiadomili. Nie zamartwiaj się proszę i poczekaj do wizyty. Biopsji nie robią bo też mogłaby być niebezpieczna w czasie ciąży poza tym nie zmieniła by tego że jesteś już w ciąży. A nie mogliby wykonać żadnego zabiegu chyba że byś się na to zdecydowała :) spróbuj się zająć czymś innym to naprawdę pomaga. W wolnym czasie lub coś co cię odpręży :) wszystko będzie w porządku <3 <3 <3
-
Joasia81 <3 <3 <3 kochana, cudna wiadomość. Marzec to miesiąc dobrych wiadomości. Świetnie jutro pierwszy dzień w nowej pracy-będzie dobrze :)
-
katarzyna1988 tak ja mialam powtorna bo linia ciecia nie przebiegala przez zdrowa tkanke :)
a ja wszystko robilam na NFZ i poszlam do szpitala po 2-3 tygodniach, natomiast ze skierowaniem na kolposkopie nie poszlam do zadnej przychodni zwyklej tylko do przychodni w szpitalu, pewnie tak sie tysiac razy latwiej dostac na termin
-
No widze ze nie tylko ja tyle czekam. Do ginekologa chodze prywatnie i zostalam wyslalna do szpitala gdzie tez moj lekarz jest no ale taki termin podal. Chociaz w glowir mam juz to ze do tego czasu to czlowiekowi zdazy sie sie tam Bog wie co rozwinac;-) i caly czas mam takie mysli :)
Dziewczyny czy tez tak macie ze czekajac na zabieg nie potrafilyscie sie na niczym skupic. Tylko w kolko o tym mysle
Tak sie zastanawiam czy nie isc na konsultacje do kogos innego. Moze nie trzeba odrazu ciac. Moze da sie to jakos zalatwic inaczej? Tonacy brzytwy sie chyta;-)
A jakie badania robilyscie przed zabiegiem? I jak to jest z tym szczepieniem na zoltaczke. Mialam jako dziecko i tak sie zastanawiam czy to dalej "wazne" :-)
-
Dziewczyny a nie myslalyscie zeby utworzyc jakas "tajemna" grupe na fb? Tam bylo by sie moze latwiej porozumiewac. Taki luzny pomysl:-)
-
ja jestem zdania ze lepiej wyciac co trzeba i miec spokoj nic bawic sie w jakies inne pol srodki :)
Mnie przyjmujac do szpitala robili morfologie, grupe krwi, eks i badanie moczu, przy przyjmowaniu na oddzial musialam miec wyniki cytologii, kolposkopii no i biopsji i tyle, zadnych innych badan :)
-
a co do myslenia o tym wszystkim, po mnie troszke to splynelo powiem szczerze jedynie o czym myslalam to o igle do pobierania krwi i wbijaniu wenflonu bo reaguje wielka panika, placzem a czasem to nawet zapowietrzaniem sie :D
-
Anusia, ja też się bardzo denerwuje i również poszłam do 2 lekarzy żeby poznać opinię. Jeden kazał czekać, jeden ciąć. Ale poza tym że zmiana może się cofnąć samoistnie, nie ma niestety póki co innego leczenia. Dlatego w przypadku większych zmian lepiej poddać się od razu zabiegowi i być zdrowym niż czekać. Takie moje zdanie :) ja mam konizacje po jutrze i ledwo żyję tak się denerwuje. Ale jakoś przetrwalam większość czasu czytając więc mam nadzieję że też znajdziesz sobie jakiś zapychacz czasu. Dobrej nocy kobietki :)
-
ale tu się gwar zrobił ;) ;) ja tak jak wcześniej pisałam kilkakrotnie, że lepiej mieć usuniętą zmianę niż miesiące obserwować ją w nerwach ale to nie jest też tak, że konizacja jest na życzenie.Muszą być konkretne przesłanki. Przede wszystkim nie nasze obawy ale liczy się nieprawidłowa cytologia, patologiczny obraz materiału pobranego przy kolposkopii albo dysplazja nabłonka płaskiego. Wszystkie boimy się o stany przedrakowe CIN1 CIN2 albo gorzej i w takich sytuacjach lekarz zleca konizację.
Ja po biopsji i kolposkopii miałam zleconą konizację jakieś 3,4tygodnie czyli po otrzymaniu wyników biopsji +- 2tyg. U mnie oprócz wizyt lekarskich i cytologii w gab.prywatnym wszystko szło sprawnie przez NFZ.
Odnośnie zlecanych badań to też wszystko zależy od danego ośrodka. Ja do szpitala musiałam przyjść z kompletem badań morf.,oznaczona grupa krwi, cytologia itp. a te Panie które zapomniały ;) miały to robione w szpitalu,na miejscu. Przy zapisach do szpitala standardowo otrzymuje się wytyczne co do zleconych badań.
Pozdrawiam Joasia,Tasza,Agnieszka,Dona,Karo,Olenka i wszystkie dzielne kobietki z wątku <3 <3
-
Witajcie Dziewczyny. Ja też chodzę prywatnie do ginekologa ale przecież przy profilaktyce raka szyjki macicy dostaje się skierowanie na NFZ. Ja kolposkopie i konizacje robiłam w Szczecinie przy ul Macznej. Na kolposkopie czekałam 2-3 tyg a na konizacje 2 tygodnie. Wszystko na NFZ.