Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

12 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10924 odpowiedzi:
  • o kurczę naprawdę długo, ja zły wynik z cytologii odebrałam 14 lutego a 20 maja już była po konizacji czyli 3 miesiące i było po wszystkim
  • Pewnie zależy to od miasta, ośrodka...
  • Katarzyna1988 Kurcze w tak krótkim czasie z cin2 na cin3? Dziewczyny zaczynam się bac z tego co czytalam to kolposkopia bez biopsji to takie pierdu pierdu na oko, poza tym ja mialam badana szyjke, a jak cos jest dalej? Do biopsji 8,5 miesiąca, do kolejnej kolposkopii 4 miesiące, ciągle się boje ze w tym czasie "popsuje się" bardziej niż teraz, aj porypane to wszystko. We wtorek idę do ginekologa zobaczymy co on na to powie. Pozdrowienia i uściski <3
  • karo_2016 ja robiłam w Katowicach jakby nie było miasto wojewódzkie, ale mój lekarz wciskał mnie na siłe gdzie sie tylko dało na najszybsze terminy
  • jezyk321 nie stresuj się :) może warto udac się do innego lekarza? Ja przy złych cytologiach automatycznie mialam kolposkopie i przy niej wycinki oraz łyżeczkowanie kanału żeby sprawdzić czy się nic nie dzieje...ale ja jestem uczulona na te sprawy i wole się milion razy zbadać niż czekac :P
  • ja w katowicach w szpitalu mialam konizacja na "juz" odebralam wynik bipsji w polowie grudnia i juz w grudniu mnie chciala wcisnac ale byly swieta a potem wiadomo za pozno bo trzeba byc w po miesiaczce i mialam pierwsza robiona 17 stycznia, potem w 17 lutego odebralam wyniki hispopat i 13 marca mialam drugi termin konizacji wiec miesiac w miesiac :)
  • katarzyna1988 w ktorym szpitalu mialas robiona konizacje?
  • mój lekarz przyjmuje w Katowicach, natomiast konizację mialam w Chorzowie bo tam pracuje. Wszystko miałam bardzo szybko. Iwantmagicxx miałas powtórną konizację?
  • katarzyna1988, chodziłaś prywatnie do lekarza więc jak napisałaś wcisnął Cię na konizacje w szpitalu, gdzie pracuje... ;)
  • Myślę, że u nas w Polsce jedyna opcja na szybki termin jest właśnie pójść z wynikami prywatnie do lekarza który pracuje w danym szpitalu. W ten sposób ja po złej cytologi na kolposkopie z wycinkami czekałam 2 tyg i tak samo teraz z konizacją. Z tego co czytałam kolposkopia jest bardzo dokładna. Stosuje się ją głównie żeby potwierdzić wyniki cytologi, gdzie cytologia to ok 70-90% pewności poprawnego wyniku (poprawcie mnie jak się mylę) a kolposkopia ponad 95%. Ale zostaje zawsze te felerne parę procent ale bardzo rzadko to się zdarza. Jeśli lekarz nie widzi podstaw do pobrania wycinków to trzeba zaufać ale warto iść do innego specjalisty jeśli jest taka możliwość. W moim przypadku moja doktor po wynikach kazała mi zaczekać pół roku a lekarz onkolog z miejsca skierował na konizacje. Myślę że to ważne jeśli lekarze mówią wprost o tym co się dzieje, chociaż to trudne. Pani doktor unikala tematu bo kazała czekać i nie zachodzić w ciążę do następnej wizyty. A ginekolog onkolog do którego poszłam powiedział wprost że przy wyniku biopsji cin2/cin3 i dodatnim wyniku HPV wysoko onkogennych. Najczęściej to się jedynie rozwija w nowotwór a cofa w ok 30%. Myślę że żadna z nas nie chciałaby podejmować tego ryzyka. Lepiej przejść tak naprawdę nie duży zabieg i zdrowiec. Niz czekać. Ja chodzę ostatnio jak duch, staram się jak mogę nie myśleć o zabiegu bo po prostu się bardzo denerwuje. I dużo czytam więc czas szybciej mija. Trzymajcie się dziewczyny :)


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat