Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

12 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10924 odpowiedzi:
  • 7 lat temu
    ana67 ja nie miałam takiego zalecenia przy badaniach ale znalazłam kilka niezbędnych informacji pod linkiem https://portal.abczdrowie.pl/czym-jest-scyntygrafia-kiedy-sie-ja-stosuje. Proponuję również podpytać BIO (prawy górny róg) albo najzwyczajniej w świecie swojego lekarza prowadzącego dlaczego takie badanie zlecił. Beatka73 kawa na ławę <3 <3 przez cały okres począwszy od diagnozy aż po operację ani nam w głowie był sex, przytulanie się było na zasadzie poczucia bliskości bo wtedy głowa zajęta była zupełnie czymś innym ;( ;( ;(. Po operacji jakieś 2,3 miesiące powoli, powoli wróciło wszystko do normy ;) <3 :) <3 Jest bardzo ale to bardzo fajnie. Szczegóły - już na priv. ;) Tak czy inaczej zgadzam się z Agnieszka76 - u każdej co innego bo jesteśmy po innym leczeniu. Pozdrawiam wszystkie :D
  • Hej dziewczyny! Dawno nie zaglądałam. W ciazy wykryto u mnie cin3 potwierdzona kolposkopia. Urodziłam i kontrolna kokposkopia jest idealna :). Wszystko sie cofnęło ale... lekarz pobrał biopsje ze styku nabłonków przy wejściu do kanału i wyskrobiny z kanału. Na wynik histopatu 2 tygodnie czekam i w zależności co wyjdzie to bedziemy albo sie cieszyć albo dalej leczyć. Dodam ze rodziłam przez cc ze względu na położenie dziecka. Także chciałam pocieszyć ze jest możliwa regresja :). Bynajmniej z tarczy szyjki... oby tam głębiej nic nie siedziało. Trzymam tez za was kciukasy!
  • Witam Wszystkich....Trafiłam tutaj pełna obaw i strachu. Dostałam wynik cytologii , teraz czekam na wyniki badań hist-pat. Proszę powiedzcie mi jak było w waszym przypadku? Co pisało w wynikach cytologii za nim badania hist. potwierdziły raka? Nie daje mi to spokoju. Moja pani dr. Powiedziała ,że takie wyniki wyszły i ,ze trzeba przeprowadzić biopsję i kolnoskopie. .Zapytałam się co dalej.Powiedziała ,że nic i ,że będzie konizacja i po sprawie.Oczywiście nie ma jeszcze wyników z Biopsji. Czy to oznacza ,że już na etapie wyników z cytologii może wiedzieć jak dalej będzie przebiegało leczenie? Czy mam się martwić ,że cytologia to nie wszystko .A badania z biopsji mogą np. pokazać ,że to rak a nie dysplazja dużego stopnia? nie wiem ja jestem zielona. Widzę ,że nie jestem sama. Większość z Was już od dawna zmaga się z tą choroba wiec będzie miało pewnie doświadczenie. Ja jestem zielona po mimo przeczytaniu setek art.. I wypowiedzi na temat tego wszystkiego. Powiedzcie mi ile miałyście lat i jak to wszystko przebiegało. Ja poszłam z "głupa" do lekarza wyciągnąć wkładkę domaciczna .Nikt mi nie powiedział ,że badania są tak ważne. po 10 latach wyciągnęłam ja i zrobiłam cytologie. Wyniki dostałam takie...........komórki nabłonka płaskiego :HSIL-zmiany śród nabłonkowe stopnia wysokiego mogące odpowiadać CIN2 CIN3/cis (dysplazji dużego i średniego stopnia) . Mam 34 lata . Kurde jestem w szoku bo nie wiem jak i co i tak wszystko nagle na mnie spadło . Nie to ,ze się użalam nad sobą ale ja naprawdę nie wiem o co chodzi i jak to wszystko może wyglądać. Pozdrawiam Was i mam nadzieje ,że uzyskam odpowiedz na nurtujące mnie pytania <3
  • Hej dziewczynki!!! U mnie juz dzis minal tydzien od konizacji! Czuje sie dobrze!! A tak sie balam!! :D krwawienie jest leciutkie ale caly czas jest lekarz mowil ze tak bedzie przez pierwsze dni a nawet miesiąc!!! bylo go mniej ale teraz mi leci co prawda nie sa to krwotoki ale troszku leci dobraaa tam niech leci wazne ze dobrze sie czuje jestem wariatka dostalam kase z pzu za operacje i oczywiacie zaszalalam hehe Karo!!! Jak u Ciebie?!?! Coś czuje ze byly wyniki i na bank sa dobre dlatego tak cichutko siedzisz i pewnie opijasz ten swoj czysty margines!!! :D Agraffka jeszecze nic nie jest przesadzone!! Lekarz powiedzial Ci o konizacji bo tak moze byc jak wycinki potwierdza cytologie a tak wcale byc nie musi.. u mnie wlasnie bylo tak w zeszlym roku cytologia zla a w wycinkach tylko cin 1 i obserwacja niestety w tym roku cin 1 nie zniknal zrobilo sie juz gorzej i ciachali mi szyjke teraz czekam na wyniki po konizacji. Jesli chodzi o to co mialam napisane w cytologii to dokladnie to samo co masz napisane Ty ale mialam.tak i w zeszlym roku i wyszlo pozniej ok i w tym roku a juz tak ok nie wyszlo po wycinkach. W kazdym badz razie pytaj smialo bo jestem teraz na bierzaco :) Pozdrawiam Was wszystkie moje Anioleczki! <3
  • Agraffka i jeszcze jedno bo pytasz czy wycinki moga wyjsc gorzej od cytologii tzn ich wyniki no niestetety moga wyjsc gorsze ale zazwyczaj jest tak ze wychodza lepsze ten wynik cytologii wyglada tak samo u wielu dziewczyn i dlatego pozniej pogłębiają badania wycinkami. Nie wiem czy lekarz Ci mowil ale mozesz miec tez nadzerke przy nadzerce tez cytologia moze nie wyjsc za fajna a wycinki sa ok.. takze nie martw sie na razie i nie czytaj internetow i artykolow one za wiele Ci nie dadzą. Ogolnie to co masz teraz z cytologii to stan przednowotworowy i tego sie trzymaj jesli wycinki potwierdza cytologie to ten stan przednowotworowy trzeba wypierdzielic a wypierdziela sie go ucinajac kawalek szyjki :) teraz juz wiem po sobie ze to nic strasznego później po konizacji czeka sie na wyniki czy to co wycieli bylo tylko dysplazja czy czyms gorszym i czy wycieli cale to gowno za przeproszeniem w całości jesli wynik mowi ze jest wyciete w calosci to po chorobie.. mam nadzieję ze napisalam wszystko co chcialabys wiedziec trzymam kciuki za Twoje wycinki i nie martw sie!!! <3
  • Zania1313 Kaskaa1985 super wieści. Lepszych nie moglyscie dostać. Nowe Panie witam. Agrafka tak jak Agnieszka napisała najprawdopodobniej czeka Cię konizacja. Głowa do góry. Najważniejsze że jesteś pod opieką. Wiele kobiet nawet nie ma pojęcia co "nosi" w sobie. Ty już jesteś na dobrej drodze do pozbycia się niechcianych gości. Pozdrawiam cieplutko. <3 <3
  • A teraz ja mam pytanko, prośbę o naprowadzania mnie... O ile dobrze pamiętam jedna z kobietek była w ciąży po konizacji. Powiedzcie proszę jeśli znacie przypadki jakie są szanse na szczęśliwe dpnoszenie ciąży. Pierwszą ciążę miałam zagrożona najpierw przedwczesnym porodem, leżałam ponad 2 miesiące a później jeszcze dołożyli zagrożenie zamartwica że względu na wysokie tętno dziecka przez 3 dni. Stąd moje pytania: czy jest sens pakowania się w to? Oboje z Mężem pragniemy drugiego dziecka ale strach bierze gore, chociaż jest światełko w tunelu skoro ciąża zalecxyla Kaskaa1985 takie zmiany....
  • white_lavender , siedzę cichutko, bo trochę problemów rodzinnych miałam. Dzwoniłam codziennie do szpitala i dopiero jutro idę po odbiór wyników połączony z konsultacja :D. Czekałą 5 tygodni! Także jutro po południu napiszę co i jak ;)
  • Karo!! To jest niemożliwe ze nadal czekasz!! Trzymam kciukasy za jutro jeny jakbym chciała żeby wszystko bylo ok!! <3
  • hehe, niestety ten szpital uczy cierpliwości :/


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat