Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

Dziewczyny nie straszcie mnie...moja szyjka też była ok na kolpo..... :(

No kurde i dzwonilam tam gdzie ma być ta kolposkopia że jednak wolałabym z wycinkiem a on mi na to że jeśli nie będzie widział nieprawidłowości to po co skrobac no chyba zaraz zwariuje :(

Zania1313 i Angela85 już kiedyś pisałam, że nie można w 100% próbować doszukiwać się w Innej swoich objawów i odwrotnie. Jak widzicie nawet w szpitalach nie zawsze wygląda to tak samo. My możemy sobie gdybać a lekarze i tak mogą postanowić inaczej. Ja zaufałam lekarzom od momentu diagnozy i ani przez moment tego nie żałuję. A pamiętam jak dziś jak ponad rok temu jako tzw. "nowa" z przerażeniem próbowałam podpytać co i jak to wygląda, co oznaczają zalecone mi badania itp.itd. I wtedy niektóre wpisy bardziej w tym temacie wydawałoby się doświadczonych kobietek mnie wybiły totalnie a nawet poddały w wątpliwość czy lekarze wiedzą co robią... Szczęśliwie miałam do tego dystans, skupiłam się na tutejszym BIO i profesjonalizmie lekarzy. Dlatego pamiętajcie - pytajcie, wymieniajcie się doświadczeniami ale nie sugerujcie się doświadczeniami innych w pełni. Każdy przypadek jest inny. Nawet nasz wiek, korzystanie z antykoncepcji hormonalnej i szereg innych o tym świadczy, o stopniu zaawansowania nie wspomnę. Najważniejsze, że jesteśmy/jesteście już pod kontrolą i dlatego mamy wielką szansę żeby pozbyć się tego paskudnego problemu raz na zawsze. Ja w to naprawdę wierzę <3 <3

Witam .Od dłuższego czasu śledzę to forum ponieważ pół roku temu cytologi wykazala u mnie Lsil cin1 mozliwosc hpv przez ten czas przeszukałam wszystkie mozliwe fora i zdążyłam tez się z tym pogodzić. Miałam zlecone powtórzyć cytologie za pol roku wynik ten sam ?byłam u lekarza i dalsza obserwacja zalecana cytologia za pol roku.Obecnie czekam na wynik hpv 12 jeszce około tyg.Chciałam się Was zapytać czy taka obserwacja jest bezpieczna dużo się oczytalam i zdania są podzielone czy zmienić może gin.nic nie zalecil np.kolposkopi tylko obserwacja.Pozdrawiam Was i życzę dużo zdrówka. ?

Wikola jeśli sledzisz forum to pewnie widziałaś mój wpis z wczoraj np. Też miałam lsil. Ogólnie lekarze zalecają kolposkopie a jeśli będzie ok to obserwacja. Kaa masz rację... :( ja chyba muszę pójść do psychologa. Od niespodziewanej śmierci taty nie radzę sobie. Mam stwierdzoną nerwicę. I wiem że mam hipochondrie... czasem mam się dosyć! :(

Wiecie że ja mam podobnie ciągle się boję że jakieś raczysko we mnie siedzi że nie zdaze wychować dzieci ze corcia nie będzie mnie pamiętała no i to teraz jesli wyjdzie dobrze i tak będę się martwić że cos omineli jeśli źle to dopiero zwariuje -masakra :(

Lubiłam to forum, ale osoby, które ostatnio tu bywają coraz bardziej mnie denerwują, ponieważ wypisują bzdury i straszą inne osoby. Jeśli cytologia wychodzi ok i w kolposkopii lekarz pobrał biopsję celowana z której nic nie wyszło, to nie ma szans, żeby lekarz cos pominal i cin był w innym miejscu. On dobrze wie z ktorego miejsca pobrać. Nie mozna wpadać w hipochondrie, ponieważ nie ma to zadnego sensu. HPV ma teraz bardzo dużo kobiet nawet o tym nie wiedząc, ale tylko u małej części z nich rozwinie sie nowotwor i nie sam wirus HPV ma na to wpływ. Wirus to tylko jeden z karcynogenów, ktory razem z innymi czynnikami moze wywolac zmiany. Czy kazdy kto pali papierosy dostanie raka płuc? No nie.... wiec wezcie juz przestancie.

Hej dziewczyny, Rzeczywiscie duzo tu sie teraz panikarek narobilo. I choc tez czasami sie boje, to jednak agnieszka kaa i joasia, ktore przez to najgorsze przeszly,potrafia uspokoic. I to swieta prawda,ktora powinnyscie powtarzac do glowek: Jestesmy pod kontrola i nawet gdyby cos nowego niepokojacego pojawilo sie to lekarze Na pewno to zobacza i usuna!!! Mamy szczescie,ze chodzilysmy sie badac i nam to wykryli! Sledze to forum i na poczatku bylam bardzo zalamana bo bylam nowa ale teraz wiem ze kazdy przypadek jest inny i nauczylam sie nie porownywac do innych. Wiem,ze nastawienie odgrywa duza role dlatego staram sie patrzec pozytywnie w przyszlosc. Narzekajmy kiedy tego potrzebujemy, placzmy,krzyczmy,ale nie straszmy sie nawzajem! To forum jest po to,zeby mam ulzylo,zebysmy sie wspieraly:). Jesli nie mamy pewnosci co do lekarza to porownajmy go z innym,ale nie podwazajmy opinie 2 lekarzy. Oni wiedza co robia! Uwierzmy im:). Na poczatku jest nerwowka i ja tez ja przezylam,ale uswiadomilam sobie,ze jestem pod dobra opieka i lepiej mi sie teraz zyje. Wczesniej tak sie nakrecal,ze myslalam ze umre na zawal serca- ze rak nawet nie bedzie mial szans mnie zezrec bo sama siebie zabije zlymi myslami;). Troche sie rozpisalam,ale tak wlasnie czuje! Takze kochane glowki do gory:)! Badzmy dumne ze jestesmy kobietami z 'jajami'! Niech inni nas podziwiaja za wole walki:)! Sciskam wszystkie moje wirtualne psiapsiolki <3 <3 <3

Dobra obiecuję poprawę już nie będę wylewać tutaj moich złych mysli poczekam do kolpo

angela5 uwolnienie emocji jest zdrowe i potrzebne zamartwianie się na zapas już nie niemniej to trudna sztuka ,ale trzeba ją za wszelką cenę starac się posiąść .Powodzonka pozdrawiam serdecznie :D