Ostatnie odpowiedzi na forum
irmina - nie, nie ma odmawia się normalnie różaniec jeżeli są siły, a jak brak to choć jedną cząstkę. Wiadomo, że jesteśmy po operacjach i chemii i jesteśmy słabe.Dziękuję pozdrawiam cieplutko :)
kasiorek - bardzo jest mi przykro czytając to co napisałaś o grupie Syrenek.Ale wiem , że Ty masz to w nosie ....... Każdy kto ma życzenie może do tej grupy dołączyć nikt nikogo nie zmusza i nikt i nikogo nie zatrzymuje jeżeli komuś jest tam źle ......... wolną wole posiadamy. Dziewczyny biorą chemię walczą z chorobą są operowana tak jak ja miałam operacje HIPEC dochodzę w tej chwili do siebie czekam na wyniki i dalsze leczenie i chyba chodzi tu wyłącznie o to i wzajemną pomoc a nie wytykanie ........... ! Pozdrawiam Cię i pozdrawiam wszystkie Syrenki. Jak będę mocniejsza będę pisała więcej i zawsze służę pomocą w miarę moich możliwości.
Codziennie o godz. 17.00 odmawiany jest różaniec Syrenek za nas wszystkie Ja się modlę jak ktoś ma życzenie niech dołączy we wspólnej modlitwie jest moc ogromna :)
Witam kochane Syrenki jestem już po operacji HIPECU dochodzę pomalutku do siebie już w domku, ale jestem jeszcze b. słaba. Jadę na zdjęcie szwów we wtorek. W/g badania TK i PET miało być 6 ognisk a po otwarciu znaleźli 2 z tego się bardzo cieszę HIPEC poszedł po operacji czułam się źle wymiotowałam przez 4 dni byłam b. słaba, ale nic to przeżyło się …….i dziękowałam Bogu Jedynemu za wszystko :)
Opieka lekarska b. dobra w Warszawie.
Czekam na wyniki histopatologiczne ale to jeszcze i dalsze leczenie to już będzie drugi raz w moim przypadku.
Barcelona - ja jak włosy zaczęły się sypać ostro ścięłam na zero - później odrastają piękne i nosiłam peruczkę dobraną do mojego koloru ciemny blond ale krótką albo nosiłam chusteczki z daszkiem :)
PRZYPOMINAM O RÓŻAŃCU SYRENEK - KTO MA SIŁĘ g. 17.MOC MODLITWY WSPÓLNEJ JEST OGROMNA :))))
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)))))
moniaRak - Rozłąka jest naszym losem.
Spotkanie naszą nadzieją. .[*][*][*]
PRZYTULAM MONIU CAŁYM SERCEM
WITAJCIE KOCHANE SYRENKI JA JUŻ SPAKOWANA DO WYJAZDU.JUTRO NA OPERACJĘ.
raczek0756 trzymam, trzymam się dzielnie , już czuje Twe ciepłe myśli kochana:)
Jasia12 ty się kochana zamęczysz tą nauką :) no ale jak się wszystkie egzaminy zdaje ambitnie na 5 to się nie dziwie ,- pozdrawiam.
zmartwiony wszystko będzie dobrze wspieraj i miej dla niej uśmiech ,- zobaczysz, że tak źle nie będzie GŁOWA DO GÓRY DO SŁOŃCA :))) otulam modlitwą.
.Donia55 dobrze że już troszkę lepiej pozdrawiam :)
Pozdrawiam wszystkie Syrenki spokojnej nocy życzę :)))
Pozdrawiam Kochane Syrenki życzę pięknego wieczoru i spokojnej nocki :)
Ja w poniedziałek jadę do Warszawy do I O na operację. Różaniec odmówiony dziś jak każdego dnia za Nas w szpitalu też będę odmawiać.
Trzymajcie się Syrenki dzielnie te nowe i stare oraz osoby wspierające :))))
Kiedy jest Ci ciężko, nie masz sił, żeby się modlić, kiedy każdy dzień jest szary i jeden do drugiego podobny - ty stań przed Bogiem, oddaj Mu wszystkie troski i zanurz swoje serce w kojącej ciszy. On widzi i zawsze jest, choć tak trudno czasami to dostrzec.
A ty trwaj... I nie odchodź dlatego, że cierpienie cię przytłacza. Warto pozbyć się wszystkiego, by mieć Boga w swym sercu...
Bertuś ja ja się cieszę. że jesteś w takiej kondycji dzięki Bogu - zdrowiej ,zdrowiej kochana i pisz ..... A gdzie Ty byłaś operowana ?
Mam pytanie Syrenki czy wszystkie macie wysokie markery czyli CA 125 oczywiście podczas choroby, bo ja przed operacją miałam tylko 56 a teraz 15.80 czyli w normie.określają mnie jako niskomarkerowa lub markeroodporna nic z tego nie rozumiem / chcę zrobić sobie markery u siebie / może któraś z Was ma też niskie markery. W końcu te markery to jakaś wykładnia a ja nie mam żadnej.
Gruba Berta bardzo się cieszę , że już jesteś po -miałaś tak długo jak ja - ale ważne że wszystko ok ! i sobie kuśtykasz powolutku :)
raczek0756 bardzo mi przykro kochana przytulam ogarniam modlitwą. /a tak na marginesie czasami robione prywatnie nie pokrywają się z tymi robionymi na onkologii- czekaj cierpliwie skarbie:)/
silvan ja chodziłam w bawełnianych z daszkiem i byłam zadowolona kupiłam sobie gładkie kolorowe i nie przejmowałam się ludźmi.Już niebawem też je założę, kupie jeszcze nowsze jak będą ładne.
Pozdrawiam cieplutko wszystkie Syrenki- Różaniec Syrenek poleciał do nieba :)
Barcelona pij dużo pamiętaj o tych herbatkach ziołowych, które podałam wcześniej Jestem z Tobą otulam modlitwą:)
Jasia12 też pozdrawiam :)
silvan annnaszymczak podawała stronę nakryć głowy musisz w jej wpisach poszukać
pozdrawiam:)
Gruba Berta otulam w modlitwie :)
DOBRANOC SYRENKI KOLOROWYCH SNÓW:)))
PIĘKNEGO DNIA ŻYCZĘ KOCHANE, DNIA UFNOŚCI ,NADZIEI I ZAWSZE SŁONECZKA W SERCU :)))
Moje życie należy do Ciebie, Panie - moje myśli i wszystko, czym jestem, trud mojej pracy, każde dobro darowane ludziom i to, co tak trudno mi zrozumieć. Uświęcaj je, Panie i ucz mnie każdego dnia, jak przyjmować cierpienie z pokorą. Naucz mnie czerpać z niego radość, a w chwilach utrapień bądź mi pocieszeniem...
http://www.youtube.com/watch?v=b4H3NWc6hU4
ewcia35 ja dopiero teraz piję kawkę wcześniej nie miałam czasu. Pozdrowionka:)
Jasiu dobrze,że masz siłę i czas by dołączyć do Różańca Syrenek :))))
aniaszymczak pewnie wypoczywasz i dobrze ale daj znać jak Ci tam. Skarbie...:)))
Gruba Berta co u Ciebie mam Cię w myślach.pozdrawiam :)))
Ogarniam Was w modlitwie i zapraszam do wspólnej modlitwy Różaniec Syrenek o 17.00:)))))