Ostatnie odpowiedzi na forum
Pepeszko:) Pytasz skąd płyn? Nie zastanawiaj się nad tym. To bez znaczenia. Ważne żeby przestał nachodzić. U mnie rozpoznano wysiękowe zapalenie płuc. Ale czy to faktycznie było zapalenie płuc? Licho wie. W każdym bądź razie podawano mi antybiotyki i ściągano płyn z opłucnej . Potem 3 razy chemia, operacja i znów 3 razy chemia bo w międzyczasie wykryto nowotwór jajnika. Teraz płyn nie nachodzi, nie mam też trudności z oddychaniem i nie kaszlę, rtg w normie. Przestań się zamartwiać bo to nic nikomu nie pomoże. Pomyśl trochę o sobie:) i staraj się nie tracić nadziei:)
Leno:) Zupełnie jakbym czytała o swoich własnych objawach i reakcjach na nie. Stuprocentowa zgodność. Niesamowite! Lżej mi na duszy, że ktoś czuje to samo co ja. Pozdrowiam:)
Pepeszko:) Wybrałabym Szamarzewskiego. Leczę się tam od sierpnia z dobrym skutkiem. W Sylwestra miałam ostatnią chemię. Na razie wszystko okay. Miły oddział, kompetentny personel. W sierpniu miałam wodę w płucach. Płyn ściagano kilka razy, potem chemia, operacja radykalna, znowu chemia. Od tego czasu mam spokój. Płyn nie nachodzi, w płucach cały czas czysto, tk, usg, markery w normie, choć było IV stadium. Dlatego trzeba wierzyć, że mamie się polepszy. Czarownico:) Szacun dla Ciebie. Czytam często wpisy na tej stronie. Nikt nie jest bardziej pomocny niż Ty. I w ogóle Duży Buziak Wspierak dla Wszystkich :)
Sto lat Miłce, która ma urodziny:) i sto lat Wam wszystkim, które urodzin dziś nie macie:). Niech nam się uda wyrwać macki raczysku. Miłego dnia:)
Cześć Nana:) Nie wiem, może i neuropatia. Chemię skończyłam w Sylwestra. W każdym bądź razie czasem boli bardzo, czasami wcale a najbardziej wieczorem. Pomaga trochę rozruszanie. Nie wiem co jeszcze wymyślić. Pozdrowionka :)
Witam Wszystkich serdecznie:) Zaglądam tu od kilku dni. Leczę się od sierpnia zeszłego roku. Chemia, radykalna operacja czyli jak u większości z Was. Czy zna ktoś może dobry sposób na bóle mięśni? Byłabym naprawdę wdzięczna. POMACHANKO :D