Ostatnie odpowiedzi na forum
Ja mysle, justynko ze dobrze by było abys straja sie nie myslec co teraz tylko działaj co Ci kaza a mysl o zakonczeniu leczenia, o tym co bedzie pozniej. Cwicz jsk Ci radza, spij ile sie da, uspakajaj sie czy mozesz i czym wymyslisz.. i np ciekawa jestem co z tymi audiobookami ;) Teraz masz czas i jak masz tylko siłe i ochote to korzystaj ;) Sama chetnie skorzystałabym przed snem ;) Ja teraz nie ma czasu. No chyba, zre ktos ma w tematach tatrzanskich. Pozdrawiam :)
Justynko, to jak masz zabawke to cwicz.... i dawaj znac :) Wielu sił :)
I Justynko pisz co dalej :)
Forumowicze "od audiobooków" jestescie kochani :) Justynko i problem "skad" chyba rozwiazany? :)
To masz własny "apartamencik" w szpitalu ;) Na ta chwile po prostu moge pogadac, nie wiem co wiecej... Pisz i juz :) A moje gardziołko niby ok a jednak coc "podrapuje"... chyba nie ominie mnie pani doktor :) ale spokojnie. Pisz jak sobie radzisz i co tam potrzebujesz:)
A ja myslalam o pozyczeniu ale to spokojnie. Teraz to chyba nie jestes sama i jak znam szpitale to choc nie rozmawiałabyś to i tak pewnie sie nasłuchasz od kobitek "obok"?
No to aby do przodu. Mysl pozytywna jet wazna a najlepiej to chyba nie myslec o chorobie. Jak z ksiazkami itp do słuchania?
A jak tam dzis Ci minał dzien, JustynkoS?
I ja jestem za abys skonsultowała wyniki z innym lekarzem. Koniecznie!!!! Myśle, ze nie mozna czekac a powinno sie robic dokładne badania.
Myslami jestem przy Tobie JustynkoS :) Wiara podobno czyni cuda a przynajmniej chec wyzdrowienia:) Pozdrawiam :)