Ostatnie odpowiedzi na forum
JOLU!
Jak dobrze Cie widzieć!!
Rozumiem, że wszystko w porządku ?
Całuje I sciskam świątecznie
ja po pierwszej chemii pamietam , ze smakowały mi ziemniaki pure
a potem ponieważ dostawałam sterydy jadłąm jak nieopamietana, w czasie chemii przybyło mi 15kg
ale spoko, juz zgubiłam
ściskam
no cześć Justynko!
Cały dzień zaglądam czekając na wieści od Ciebie
radzę wziąć jakiś proszek na sen, żebys się dobrze wyspała
mam nadzieję, że masz miłe towarzystwo
Buziaki:**
doły to norma w tej chorobie
najważniejsze, ze od jutra to gad bedzie się bał Ciebie i chemia zacznie go zabijać
a ja w czasie chemii nie odżywiałam się inaczej niż zwykle, jadłam to na co miałam ochotę, z morfologia nie było problemów
trzymaj się kochana :*
tak to juz jest, ze od czasu do czasu ktośznika
zawsze zakładam, ze to dlatego, ze wyzdrowiała I nie chce wracać do przeszłości
wątpię, zeby dłużej
chyba że bys bardzo xle znosiła chemię, w co wątpie
widzę w Tobie ducha walki:)
trzymaj się I odzywaj, jak sprawy:**
Lekarz I twoi bliscy maja świętą rację
ta choroba rzeczywiście wymaga skupienia na sobie, w tym najlepszym sensie
oczywiście!!
Tylko wiek!!
będzie superowo dobrze, zobaczysz:))
Iwona
moja znajoma narzekała na ból kości I dostała skierowanie na scyntygrafie od onkologa
ja mam bóle kręgosłupa od dawna
I przyjmuje, że to norma w moim wieku:))