Ostatnie odpowiedzi na forum
ja też tak miałam
na szczęście czas pomaga
I Tobie też kochana:**
Staram się kochana Patko:)
Sama mam teraz zapasy dobrej energii to mam się czym dzielić:)
a gorsze chwile miewa każdy
ściskam kochana i nie wsłuchuj się w siebie
Buziaki
trudno spotkac w okolicy osobe radośniejszą ode mnie:)
joanna12, dziękuję Ci za pocieszenie, chyba wyszłam na tragicznie załamaną, chociaż sama chciałam pociueszyć:)
jestem 5 lat po raku i mam się świetnie:***
Patka, no, co Ty!
Przecież wyzdrowiałas!!
A ja też się strasznie źle czuje przed badaniami, mam wrażenie, ze przerzuty mam wszędzie!
A nawet jak nie mam badań to każda rzecz nietypowa kazę mi mysleć, że rak wraca
ale tyle lat i nie wraca
bądź dobrej mysli, a jak masz doła to tu pisz
serducha posyłam!
hej Tesia
Trzymam kciuki za dobre wyniki!
Ja nie znosiłam tego użalania, za to humor ratował mi życie
jest w sieci troche blogów któe uśmiechają chorych na raka, ja uwielbiam poczucie humoru Anuka
http://bu-rak.blogspot.lu/
tam też można się wygadać w komentarzach
a spałąś troszkę?
na pewno pomogą!!
Jak się czujesz kochana dzisiaj?
Mnie bardzo dobrze rozbiły hektolitry zielonej herbaty
ściskam delikatnie
Kika, to normalne, że się boisz
człowiek idzie do dentysty i się boi
a tu niestety wiadomo, że nie będzie łatwo
ale jak się bedziesz źle czuła pomyśl sobie, jak źle czują się komórki rakowe:)
i ze to samopoczucie w końcu minie
<3
Kika, trzymaj się kochana
różnie bywa
ale pomyśl sobie, że jutro już jedną chemię bedziesz miala za soba
<3 <3 <3 <3
czyste wężły -to to jest najlepsza wiadomość z mozliwych!!
chyba za dużo czytasz w internecie, Boże, jak ja to znam, co przeczytałam to leciałam szukać sukienki do trumny!
A kiedy wizyta u lekarza?
zrób sobie liste pytań do onkologa, pytaj o wszystko, dziel się swoim strachem
naprawdę dziewczyny wychodziły z gorszych sytuacji, ja miałam zajęty wartownik, HER dodatni, nie było wesoło
serducha ślę
<3 <3 <3