Ostatnie odpowiedzi na forum
Witam dziewczyny. Mam prośbę napiszcie jak się starać o stopień niepełnosprawności. Ja jestemna swiadczeniu rechabilitacyjnym do marca. Czy w takim przypadku też mogę. ?
Princess wim że człowiek nie martwi się tak bardzo o siebie jak o swoich bliskich. Ja mam syna 15 lat i o niego się martwię gdyby coś jak sobie poradzi. Ale dopóki nie masz czarno na białym to się nie zagryzaj. Ja przed chorobą cały czas widziałam w sobie raka cokolwiek mnie zabolało. A jak szłam do ginekologa to byłam spokojna że wszystko jest ok. A tu kicha i od razu szpital i wiadomość która mnie powaliła. Nigdy tego nie zapomnę. Teraz sobie myślę że może tym ciągłym baniem się poprostu przyciagnełam tą chorobę wiec staraj się te myśli odrzucać.
Elbe super ! Też tak chcę. Zobaczymy co los przyniesie.
Dziękuję ostrygo 7 kazde wsparcie jest potrzebne. Ta bezradność człowieka jest okropna. Ja wiem że trzeba myśleć pozytywnie ale jak to zrobić jak nie widać swiatełka w tunelu. I ciągle ktoś odchodzi Lilcia Magg. Tak trudno ten lęk przezwyciężyć.
Wiecie co boję się i nie wiem jak to pokonać. Wczoraj się zryczałam dzisiaj od rana było lepiej ale znów wraca lęk. Już nie wiem co myśleć jak sobie pomóc. Czy to przy jajniku bywa taka oporność czy przy innych nowotworach też ?
Ostrygs 7 ma rację trzeba zrobić marker i wstępnie będzie coś wiadomo.
Garcia jak znosisz psychicznie to leczenie. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Powiem że się wystraszyłam. Po pierwszej chemii miałam nadzieję że nie jestem oporna na chemię. A tu psikus. Miałam nadzieję że może wrócę do pracy listopad grudzień . Ale to powiedzenie powiedz panu Bogu o swoich planach to się uśmieje jest prawdą w moim przypadku.
To małe markery. Moj najnizszy po pierwsxym rzucie carbo i tacsol po 8 wlewach to 247. Nigdy w normie. Wprawdzie wyjsciowy był prawie 3000 tys. Nie wiem co robić dalej co o tym myśleć. Mam jeszcze macicę i dopóki chemia nie zadziała to mi nie usuną. Czy to wina typu nowotworu czy to ja jestem oporna na leczenie nie wiem jak to jest. Nie rozumiem tego. Może któraś z Was wie jak to działa. Ja mam gruczołowy surowiczy 3 c i 3 g.
Teraz zobaczyłam Twoj wpis ale powiedz mi jaki miałaś najwiekszy marker ?
Garcia a u Ciebie ktory rzut. Jak wygladało leczenie i jak układały się markery jeśli możesz napisać i co teraz Ci dali?