Ostatnie odpowiedzi na forum
lilith. z całego serca wielkie dzięki że pożegnałas Madzię od nas <3
gdy zblizała się 13 nie potrafiłam się skupić na niczym posiedziałam, pomodliłam się i poryczałam. ;( ;(
Madziu nie mówię żegnaj tylko do zobaczenia <3
nana super wiadomość :D teraz ja prosze o trzymanie kciuków za mnie w czwartek :(
no to doszedł, Mogilno to ja :D
no to doszedł, Mogilno to ja :D
dziewczyny 6 sierpnia miałam komisję odwoławczą o stopien niepełnosprawności i dzisiaj dostałam orzeczenie. Warto było się odwołać dostałam stopień znaczny i sprostowali to co lekarz na komisji w powiatowym zespole namieszał ;)
lilith.p doszedł mój przelew???
Czarownica bardzo się cieszę że marker masz stabilny, i że u Bożenki tez sytuacja opanowana <3
Niby wiem że kazdy przypadek jest inny ale się nakręcam coraz bardziej przed ostatnią kontrolą jakos spokojniejsza byłam a teraz ;( te 3 miesiące tak szybko mijają :(
od 8 sierpnia 10 dni byłam w ukochanych Tatrach dziennie pokonywałam od 15 do 20 km czułam się fantastycznie choc były chwile gdy juz byłam na szczycie to usiadłam popatrzyłam na wszystko z góry i poryczałam ;( tak chciałabym tam jeszcze wrócić
lilith.p przelew poszedł :)
lilith.p z rańca wysyłam przelew. u mnie email wyszedł szybko i równie szybko była odpowiedz od lilith ( kilka minut)
Lawendowa trzymam kciuki za pomyślność zabiegu synka i badanie męza <3
Czarownica jutro proszę wiadomość o niskim markerze <3
Pomodlę się również za Bożenkę <3
ja dzisiaj w kiepskim nastroju pól dnia przeryczałam zaczynam fiksować bo w czwartek kontrola boję się jak cholera i przypominam sobie że Magg też miała graniczny tak jak ja. Wiem że każdy przypadek jest inny ale to jakoś mi w głowie siedzi. ;(
cały czas myślę o Madzi i nie dociera do mnie że Jej już nie ma wśród nas, że już nic do nas nie napisze... dzisiaj czytałam jej wpisy od pierwszego dnia na forum. Z jednej strony dzielnie walczyła a z drugiej jakby czuła zbliżający się koniec- uporządkowała swoje sprawy , łzy mi cały czas lecą. Nie wiem co Wy na to dziewczyny ale może bysmy Madzię pożegnały tak jak Lilcię ??? ;(