miłka, Wygrał

lilith bardzo bardzo ciężko pewnie już wiesz że odeszła kolejna młoda Syrenka Justynka T. Pokój Jej duszy <3

lilith.p niech ten rok juz się skończy moze przyszły bedzie lepszy i nie bedziemy nikogo żegnać :( rano jak sie dowiedziałam ze Ewka T. odeszła również dla mnie był szok młodsza o 4 lata ode mnie , córcię miała w wieku mojej ;( przykre princess nie zamartwiaj się na zapas zrób tak jak dziewczyny radzą marker i do gin-onko my wszystkie tu walczymy o kazdy dzień żeby życ jak najdłużej , zdążyć wychowac dzieci każda z nas drży o przyszłość dzieciątek w czwartek byłam u kontroli i rozmawiałam z panią która jest 13 lat po diagnozie raka jajnika i co rozmawiałam z nią ale w myslach już liczyłamgdyby mi się udało tyle przeżyc to ile córcia by wtedy miała lat. Taka psychoza :(

Elbe super wiadomość no i fajnie że się odezwałaś <3

Nutko walcz i nie poddawaj się <3 nawet nie próbuję sobie wyobrazić co czujesz ale musisz wierzyc że pokonasz gnojka, skoro lekarze podejmują dalsze leczenie to tym bardziej uwierz w to ze to Ty będziesz tą wygraną <3 wiem że informacje o odejściach kolejnych dziewczyn bardzo dołują i sama to odczuwam :( dzisiaj też mam dzien właśnie z tych gorszych bo córka kolegi też zachorowała na raka jajnika jest po chemii w szpitalu w Bydgoszczy tylko że Ona ma dopiero 12 lat!!!!!!!! łzy same lecą ;(

czarownico a możesz napisać jaki argumentowała Twoja Pani dr to że nie mozna korzystac z term :/ kucja co u Ciebie??? Lenka odezwij się jak po kontroli ;)

czarownica ciesze się ze Bożenka wraca do sił, pozdrów ją ode mnie <3 ciekawe jak Cię potraktują w Zusie czy dalej przyznają rentę ? dobrze że tak szybko się uporają z komisją ;) Lenka a jak u Ciebie po kontroli??? jakie wyniki? kiedy masz następną kontrolę??

Witam dziewczyny. Melduję: marker 9, usg zmian nie wykazuje, pozostałe badania prawidłowe :D następna kontrola 27 listopada Dzisiaj był mój lekarz z czego się ucieszyłam. Porównując to jak przyjmował wczoraj dr N. a dzisiaj dr Makarewicz to są dwie różne bajki. Wczoraj dr N. przyjmował że tak powiem hurtowo jedna pacjentka nie wyszła a już otwierał drzwi i prosił następną gdzie tu czas na rozmowę z lek. :/ dzisiaj dr Makarewicz przyjmował zupełnie inaczej nawet na prośbe dwóch pacjentek niezarejestrowanych zgodził się je przyjąć ale zaznaczył że muszą czekać do konca bo pierwszeństwo mają zarejestrowane no i dla każdej pacjentki musi mieć odpowiednio duzo czasu. Więc wychodzi na to że wszystko zależy od podejścia lekarza do pacjenta. Pytałam lekarza czy moge jechać do Chorwacji odpowiedział że gdybym chciała lecieć w kosmos to by się zastanowił ale tak podróżować nie widzi przeciwwskazań, pytałam o termy czy moge zażywać kąpieli w takich basenach odpowiedział że oczywiście tak przecież w domu też się nie kąpię w zimnej wodzie , pytałam o tęznie i kopalnie soli równiez nie widzi przeciwwskazań, tym razem dr mnie zapytał dlaczego nie miałabym korzystać z tego o co pytałam odpowiedziałam ze podobno też to się wiąże z wznową więc stwierdził że to czy będzie wznowa czy nie to nie zależy od takich rzeczy jak termy , tężnie czy podróże . Powiedział że jeśli lubię podróżować, zwiedzać, aktywnie wypoczywać to wręcz wskazane bo podczas wysiłku fizycznego układ odpornościowy się wzmacnia a to jest z korzyścią dla mnie. Stwierdził ze choroba lubi się wracać ale nie powiedziane ze będę miała wznowę, że byłam chora ale choroba została usunieta byłam leczona ale teraz już jestem tylko pod opieką lekarską więc mam robic to co mi sprawia przyjemność bo to z korzyścią dla mnie i mojego organizmu ;)

Melduję się z informacją że dzisiaj kontroli nie było, ponieważ przyszedł w zastępstwie inny lekarz który stwierdził że przyjmuje "tylko wznowy i przerzuty" gdy go poprosiłam zeby mnie przyjął to zapytał skąd jestem i ile mam km do Bydgoszczy gdy usłyszał że 70 to stwierdził ze blisko i niestety musze przyjechać jutro. Pobrali mi tylko krew do bad. i wróciłam wściekła do domu Emotikon frown Ręce opadają na to jakie podejście ma Pan dr N. do pacjentek. Jutro znowu wcześnie rano wyjazd do Bydgoszczy i cały czas nerwówka :(

to się teraz zdenerwowałam bo w trakcie pobytu w górach dwa razy korzystałam :/ jutro mam kontrolę to zapytam lekarza co mój powie :/ Trzymajcie kciuki za jutrzejszą kontrolę 6 rano CO Bydgoszcz, obym przywiozła dobre wieści ;)

lilith.p piekny bukiet dla Madzi a aniołek niech się Nią opiekuje gdy będzie żeglowała po niebianskich wodach <3