kasiorek4, Wygrał

od 2012-04-21

ilość postów: 231

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

12 lat temu
cześć dziewczyny i miłego dnia:)

Jasiu kochana, zaspałam na kawkę, ale dziś mi tak dobrze się spało:) No cóż wypiłam ten kieliszeczek za zdrówko nas wsystkich no i z myślą o was musiałam spróbować czy wam nie zaszkodzi:D


Ola66
Ja dowiedziałam się że mam mięsniaki, ale miałam zrobić jeszcze USG więc poszłam prywatnie do gina, a ten do mnie że mu to nie wygląda na mięsniaki tylko na coś poważniejszego. W jednej chwili dostałam takich drgawek z nerwów i rozpłakałam się przy nim. Pan doktor zaczął mnie pocieszać że może to tylko tak źle wygląda i to nic groźnego a jeśli jednak tak jest to teraz to się leczy a nie jak to było 15 czy 10 lat temu. Miesiąc wcześniej żuciłam palenie, ale jak wyszłam od lekarza to wypaliłam paczkę fajek w ciągu godz. Ja już jednak wystawiłam diagnozę sobie sama że to rak, badanie ca125 dopełniło reszty było 2235. To był jeden ogromny szok, płacz, załamka i pytanie dlaczego?? Znalazłam to forum i troszkę się uspokoiłam, teraz na razie jestem pełna wiary i optymizmu choć nie raz jeszcze występują gorsze dni. Ale mam tu dziewczyny i za to jestem wdzięczna że są. Szczególne podziekowania dla mojej kochanej Jasi i dla Kuki37, która była moim łącznikiem z forum i podtrzymywała na duchu jak byłam w szpitalu przed zabiegiem, Rybenki która powitała mnie na forum, Makro która przekonała mnie że można wyzdrowieć jak ona i wogóle dla wszystkich babeczek:))))

Rak jajnika

12 lat temu
no to byłam i typowo wódki z porzeczki czarnej nie ma, ale jest Lubelska Porzeczkowa no i kupiłam. To coś takiego jak wiśniówka, wypiłam kieliszeczek dla zdrowotności za nasze zdrowie moje drogie. Nie powiem jest dobra taka słodziutka no więc wypiłam i teraz idę lulu. Dobranoc:)))))

Rak jajnika

12 lat temu
Wiem że absolut i Kurant? chyba dobrze napisałam jest ale o smaku porzeczki a może też robiony z tego? Idę zaraz pobuszować wśród alkoholi Zobaczymy czy znajdę)))))))))))))

Rak jajnika

12 lat temu
Ej dziewczyny co trzy to nie dwie, zawsze weselej:))) Piję z wami na zdrowie:))))) Tylko najpierw muszę gdzieś to dostać.

Rak jajnika

12 lat temu
Zaskakujące konsekwencje stosowania chemioterapii odkryli amerykańscy naukowcy – ich zdaniem ten rodzaj terapii przyczynia się do pobudzenia wzrostu nowotworu, a nie jego zwalczenia.

Dr Peter Nelson i jego współpracownicy z Fred Hutchinson Cancer Research Center w Seattle sami byli zaskoczeni wynikami swoich badań. Prowadzili eksperymenty mające na celu zbadanie przyczyn uśpienia nowotworu w ciele człowieka, a zamiast tego odkryli, że stosowany powszechnie rodzaj chemioterapii zamiast osłabiać komórki rakowe, pobudza je do wzrostu.

Naukowcy pracowali w laboratorium na tkance pobranej od pacjenta cierpiącego na raka prostaty. Podczas badań zaobserwowali, że w trakcie stosowania chemioterapii w zdrowych komórkach dochodzi do nadmiernej produkcji białka WNT16B. W efekcie jego działania komórki nowotworowe zostały pobudzone do wzrostu.

- Wzrost wydzielania WNT16B był dla nas kompletnie nieoczekiwany – powiedział dr Nelson. – WNT16B oddziałuje z sąsiednimi komórkami nowotworowymi, pobudza je do wzrostu, inwazyjności, a przede wszystkim odporności na kontynuowaną terapię – dodaje.

WNT16b zostają wyprodukowane w fibroblastach, licznych komórkach tkanki łącznej, w odpowiedzi na uszkodzenie DNA. Najprawdopodobniej to właśnie podawane leki powodują powstawanie błędów w materiale genetycznym komórki. Jedynym sposobem na powstrzymanie negatywnego wpływu wydzielanego białka jest zablokowanie aktywności fibroblastów w trakcie chemioterapii. Nie wiadomo jednak, czy takie działanie nie będzie miało innych, niespodziewanych konsekwencji.

Publikacja na ten temat ukazała się w aktualnym numerze Nature Medicine. Amerykańscy naukowcy powtórzyli badania z wykorzystaniem tkanki nowotworowej charakterystycznej dla raka piersi i jajnika, uzyskując takie same wyniki.


- Od dawna wiadomo, że oporność na leczenie onkologiczne, w tym przede wszystkim na klasyczną chemioterapię, to zjawisko wieloczynnikowe. Jest ono uwarunkowane szeregiem różnych mechanizmów molekularnych zachodzących w komórkach nowotworowych, które umożliwiają im blokowanie efektu cytotoksycznego leku lub po prostu natychmiastowe usuwanie go z komórki nowotworowej zanim zdąży zrobić jej jakąkolwiek szkodę - powiedział dr hab. n.med. Piotr Wysocki z Wielkopolskiego Centrum Onkologii w Poznaniu.

Dr Wysocki dodaje, że wyniki badań uzyskane przez amerykańskich naukowców opisują nowy, wcześniej nie zdefiniowany mechanizm rozwoju chemiooporności komórek nowotworowych.
- Autorzy wspomnianego artykułu wykazali, że lek onkologiczny, który również dociera do komórek mikrośrodowiska guza (komórki nie będące komórkami nowotworowymi ale pełniące np. funkcje podporowe, odżywcze itp) stymuluje je do wydzielania czynnika WNT16B. Czynnik WNT16B jest białkiem, które stymuluje receptory na powierzchni komórek nowotworowych i umożliwia komórkom nowotworowym przeżycie oraz ułatwia dalszy rozwój procesu nowotworowego.

Onkolog uważa, że WNT16B należy traktować jako potencjalny nowy cel terapeutyczny, któremu trzeba się lepiej przyjrzeć.
- Polegać to będzie w pierwszej kolejności na opracowaniu leku blokującego WNT16B i przetestowaniu go w badaniach na zwierzętach z guzami nowotworowymi. O ile okaże się bezpieczny i skuteczny u zwierząt, być może będzie dalej oceniany w badaniach klinicznych u ludzi. Taki proces może trwać nawet dekadę - podkreśla dr Wysocki.

Według danych z Krajowego Rejestru Nowotworów na nowotwory złośliwe w 2009 roku zapadło 68,8 tys. mężczyzn oraz 69 tys. kobiet. Szacuje się, że do 2025 roku liczba zachorowalności na nowotwory złośliwe wzrośnie do 90 tys. przypadków u mężczyzn i 80 tys. u kobiet rocznie

Rak jajnika

12 lat temu
witam wszystkich w sobotni pochmurny ranek,

Jasiu dziś zaspałam na kawkę z Tobą, a zaraz uciekam mam trochę spraw do załatwienia. Zajrzę później.
Pozdrowionka i miłego Błogosławionego dnia życzę:)))))

Rak jajnika

12 lat temu
Izunia zgadzam sie z Twoją wypowiedzią. Wiem że Lilith nie miała nic złego na myśli, ale po prostu chlapła coś bez przemyślenia jak to może zabrzmieć. Mimo to też mi się smutno baaaardzo zrobiło. Dobranoc

Rak jajnika

12 lat temu
Aniu, pewnie że mnie to interesuje jak możesz to puść mi linka, z góry dzięki. A jak sprawuję się gary z Ikei? Bo też się zastanawiałam. Zajrzę później. I dzieki serdeczne kochana

Rak jajnika

12 lat temu
Jasiu słoneczko, nie dziękuję żeby nie zapeszyć:)) Koniec lenistwa, muszę zrobić zakupy na obiadek.

A teraz z innej beczki, kobitki mam do was pytanie, pewnie macie płyty indukcyjne ja dopiero kupiłam bo w nowym mieszkaniu nie będzie gazu, stąd moje pytanko: Jakie garnki najlepiej zakupić? firma? wiem że muszą być specjalne ale nie wiem jakie wybrać. Możecie poradzić???

Rak jajnika

12 lat temu
Za tydzień następny wlew, o ile nic sie nie przypałeta. A w czwartek mammografia, ciekawe czy ładny wynik dostane na urodziny)))))