Ostatnie odpowiedzi na forum
Cześć Syrenki
Ja nie stosuję żadnych specyfików na menopauzę bo lekarka powiedziała żebym na razie nie brała min przez pół roku. Ja mam grupę A1Rh- , myślę że tak naprawdę to nie ma znaczenia po prostu niektórzy mają pecha i chorują na raka a inni dożywają późnej starości w zdrowiu. Jedno co ma znaczenie to stres, nerwy. Pozdrawiam
Cześć, OOOOOOOOOO! A co tu taka cisza?
No w takim razie ja też spadam, Buziaki:))))
Cześc Aldi, myślałam o Tobie jakoś tak no i się odezwałaś:))) A z okazji urodzin Tobie wszystkiego naj !!! lepszego i oczywiście samego zdrowia.
Ja w tym roku, dzień po urodzinach dostałam 3 chemię i też skończyłam 42 latka))))))
A co u pozostałych Syrenek?
Anitap co u Nadi?
Kuka
zgrubienia to zgrubienia, a nie guzy, jak ci nie napisali do dalszej diagnostyki to się nie przejmuj:)
A może wiecie co to za badziew, boli mnie nie za bardzo ale jednak w klatce piersiowej między piersiami w środku????
Jak wezmę przeciw bólowy to przechodzi, co za czort? serce czy płuca czy to nerwoból albo skutek chemii? Po ostatnim wlewie też tak miałam a potem przeszło i teraz znów jest.
Kalina
Zemną na chemii była pani też po 70tce, więc wiek tu nie ma znaczenia, ale stan ogólny zdrowia. Można mieć i 30 lat i nie dostać chemii jeśli jest się w kiepskiej formie, bo wiadomo, że potrafi ona niestety zrobić baaardzo duże kuku też.
Jedna pani co poznałam ją w szpitalu jak byłam na operacji ( ma 55 lat) dostała tylko raz chemię i niestety więcej już nie dostanie. Przykre bardzo, dla niej leczenie zakończone((((, leży teraz w szpitalu i nie wiadomo co dalej(((((
Może nie powinnam tego pisać, ale szlag mnie trafia, że na tego skur.... nie ma rady(( mam doła z tego powodu, bo ona miała wielką nadzieję że jeszcze raz wygra po 5 latach.
Cześć Dziewczyny
Piję kawkę i czytam i nie wiem co napisać, więc pozdrawiam Was bardzo serdecznie. A co do nawy to wystarczy moim zdaniem SYRENY.
Mikra
Ty jesteś z Wrocka ja też to może się kiedyś spotkamy w realu?))))
Cześć Dziewczyny
Mikra lało jak chole.... i grzmiało, a teraz duchota się robi, chyba wołałam ten deszcz.
U mnie dziś już lepiej, tylko siły dalej nie mam, chyba hg mocno spadła, blada jestem jak trup. Podrawiam wszystkie laski:)))
Dzięki Makro, przesyłka doszła:))
Ja dalej słabowita, nie mam siły na nic, tylko leżę i już mnie wszystko boli:(((
pozdrowienia dla wszystkich
hej
u mnie dzis kiepsko, łeb mnie tak napier..... że ledwo patrzę na oczy. Myślałam że będzie ok a tu lipa(((( Buziaki
Monia
To może powiedz co czujesz, że się boisz że jak nie będzie się leczyć to umrze, a ty tego nie chcesz. Bo jest Ci potrzebna itp.