Ostatnie odpowiedzi na forum
witajcie my nadal czekamy na telefon z Bydgoszczy kiedy teściowa będzie miała ta chemioterapię a powiedzcie mi co to są te wlewki bo dużo z was pisze że je macie o co w nich chodzi dzięki za odpowiedź
pozdrawiam
witajcie wszyscy nowi i '' starzy'' my nadal czekamy na telefon z Bydgoszczy teraz to chyba zadzwonią po świętach a miało być niby bardzo pilne ale co tam tak działają nasze szpitale :(
Niedługo święta więc zycze Wam DUŻO ZDRÓWKA BO TO NAJWAŻNIEJSZE a reszta jakoś się ułoży :) trzymajcie się cieplutko Pozdrawiam serdecznie :)
jagababa objawy które opisujesz to takie same jak u mojej teściowej tyle że ona leczyła się na zapalenie pęcherza moczowego oczywiście najpierw był ginekolog nefrolog urolog wszędzie prywatnie po kilka i nawet kilkanaście wizyt to wszystko trwało prawie 2.5 roku zaczęło się od pieczenia podczas oddawania moczu ból szczypanie i wręcz uczucie kłucia ( teściowa opisywała to tak jakby miała igły tam wsadzone)kilka razy było u nas pogotowie dali zastrzyk i do domu . W zeszłym roku w moczu pojawiła się krew była na pogotowiu bo już nie mogła wytrzymać z bólu oczywiście było wszystko OK zdaniem ginekologa 2 dni później miała wizytę w Pile (prywatnie)u urologa tam na dzień dobry po wynikach moczu i po tym jak teściowa mu powiedziała że sika krwią powiedział że na 100% ma guzy USG to potwierdziło ta wizyta była pod koniec grudnia 2013r. na 9 stycznia już była umówiona na operację usunięcia guzów wynik po 3 tyg tragedia 3G najbardziej złośliwy guz :( pod koniec marca tego roku miała wizytę guzy odrosły nie zgodziła się na usunięcie pęcherza obecnie ból jest taki sam jak przed operacją w styczniu wszystko wraca wręcz teściowa czuję się gorzej została skierowana na radio i chemioterapię w Bydgoszczy teraz czekamy na telefon kiedy ma się zgłosić na oddział jednym słowem nie jest wesoło jeśli będziesz mieć jakieś pytania proszę napisać maila Karola0704@o2.pl
Mam nadzieję że u Ciebie będzie lepiej
Pozdrawiam:)
jak dla mnie nie ma różnicy zbytniej co jemy moja teściowa tyle co w życiu najadła kapusty to mało kto naprawdę a co i tak ma to cholerstwo są osoby które dbają o siebie uprawiają sport mają zróżnicowaną dietę nie palą nie piją a i tak chorują na tego pasożyta a są i tacy co tak naprawdę życie mają w .... nie interesuje ich co jedzą piją litry alkoholu palą 2 paczki dziennie i żyją wiele lat i gdzie tu sprawiedliwość
Czarownica szukałam go ale nie moge poszukać a z chęcią bym go przeczytała
Beata ale dobrze wiemy że teściow a nie przezyje chemii podobno czas gra tu dużą rolęteściowa w zeszły poniedziałek była na rezonanisie w Bydgoszczy i jak tylko wynik bedzie miała dostać tel by iść na oddział na wszystkich skierowaniach na rezonans i usg miała napisane BARDZO PILNE a teraz co jak długo można czekać a teściowa znowu słabnie
czarownica witaj :)
córeczka mamusi z moja teściową będzie podobnie czekamy na wiadomości z bydgoszczy ale mysle że u niej też już nie da się nic zrobić niestety teraz zostało tylko byc przy niej i czekac na najgorsze
ile muszą wycierpieć nasi bliscy przez to cholerstwo a razem z nimi i my cierpimy :(
witajcie dawno mnie tu nie było uśmiałam sie jak pisaliście o tym ptaku i ptasiej grypie :)
u Nas bez zmian czekamy na telefon z Bydgoszczy kiedy teściowa ma się zgłosić na oddział na radio i chemioterapię ale czuję się znowu gorzej wszystko ją boli tak jak przed operacją w styczniu i nawet mówi że boli ją klatka piersiowa ja nie wiem czy ta chemia dojdzie do skutku
pozdrawiam Wszystkich
Ania właśnie dostałam maila od Heńka Ja już nie mam siły na to wszystko przez to cholerstwo tylko są kłutnie w rodzinie bo wiecznie na coś brakuje kasy zamiast się wspierać bo nie wiemy ile czasu jeszcze tesciowa bedzie z nami wlasciwie to moze nawet nie dozyc do tej chemii