Ostatnie odpowiedzi na forum
Beata to Twój tata miał już 3 razy usuwane guzy dobrze rozumiem ? one i tak odrastają dlaczego nie usuną mu pęcherza? Ja sie już sama nakrecam nie wiem co mam mysleć
dzięki dziewczyny przeraża mnie fakt tak długiej operacji teściowa jak miała w styczniu usuwane guzy trwało to 40 minut musiała mieć przetłaczaną krew bo taki miała ubytek i bardzo źle to zniosła teraz chyba zaczynam się tak naprawdę bać
lekarz powiedzial jej ze zrobi pęcherz z jelita
lekarz powiedzial jej ze zrobi pęcherz z jelita
a powiedz mi ile taki zabieg moze trwać najwiecej z tego co wiem to tesciowej maja usunąć pęcherz i macicę
czarownica słyszałam tez od znajomej jej tata miał raka i tez zaczoł tyć okazało się że miał już wodę sama nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim ale chyba to by wyszło w badaniach prawda mam nadzieję że ja się myle i jest tak jak piszesz
witajcie to znowu ja:) powiedzcie mi czy jeśli się tyje mając nowotwór złośliwy ok 1 kg na tydzień to dobrze czy to znaczy że jest juz źle bo sama nie wiem co myśleć teściowa w styczniu ważyła 41 kg tydzień temu jak przyjmowali ją na oddział ważyła 47 wczoraj wyszła ze szpitala wazyli ja i wyszło 48 czy to normalne mama az tyle nie je by aż tak przybierać na wadze . czytałam jej wypis ze szpitala na rezonansie wyszło że ma liczne torbiele na macicy i jak na razie nie ma nacieków nie wiem o co chodzi czy to dobrze 13 czerwca jedziemy ustalic termin opercji mam nadzieję że nie bedziemy musieli długo czekać
Kocica wyrazy współczucia teraz zaczynam sie martwić bo opreacja usuniecia pęcherza jest przed nami a właściwie przed moją teściową jest juz bardzo osłabiona a co bedzie po tylugodzinnej operacji :(
dzieki jutro akurat moj maz jedzie po mame z wujem musze mu powiedziec by naciskal na lekarza ale z tego co wiem to tesciowa nawet sie poplakala przy lekarzu prowadzacym ( ordynator) ze daleko mamy do bydgoszczy ale on stwierdzil ze takie sa procedury moze mezowi uda sie przepowiedziec lekarzowi zeby odrazu ustalil termin o to jest smieszne nie dosc ze czekla 2 miesiace na przyjecie na oddzial to teraz znowu bedziemy czekac cholera wie ile
witajcie jutro moja teściowa wraca do domu szczerze mówiąc nie wiem po co tam była przez ten tydzień 13 czerwca ma jechać znowu by umówić się na termin operacji trochę bez sensu to bo jechać 90 km (150zł za paliwo) na 5 minut by sie terminu dowiedzieć i może za tydzień znowu bo jak twierdzi lekarz musi byc przerwa 2 tyg i 1 dzień między przyjęciami na oddział ale nikogo to nie obchodzi że biedni polacy nie maja na paliwo czy z wami też tak było teściowa leczy się w bydgoszczy