Ostatnie odpowiedzi na forum
basiap3001 właśnie pisałam dziewczynom, że wieczorkiem się odezwę bo teraz muszę wyjść a w ciągu dnia zajadę do lekarza i je odbiorę. W sumie to mój telefon milczy a więc :D skoro nikt nie dzwoni to dobry znak no nie dziewczynki ;) ;) ;)
Ilka kochana moja jak Twój nastrój? Ale pogoda u nas do bani, wolałam zdecydowanie śnieg.
Olenka88 mocno mocno będę trzymać kciuki za Ciebie; wiem,że niektóre babki z oddziału "lubią" się wzajemnie nakręcać. Pamiętaj, że Ty idziesz do szpitala, zabieg i wychodzisz czekając wyłącznie na dobry wynik. Ty też proszę trzymaj kciuki za mnie bo jutro powinnam odebrać mój wynik :D
Ilka dokładnie tak jak piszesz.Bardzo mądra z Ciebie kobiecina :D
ilka w szpitalu też liczy się kasa, pewnie. Byłam świadkiem jak pewna pielęgniarka szykująca moją koleżankę z sali do operacji podkreśliła, żeby się tak nie bała bo powinna się cieszyć z takiej operacji....bo to koszt prawie 5tysięcy. No myslałam,że ją własnoręcznie uduszę.To my płacimy miesiac w miesiąc składki a ta babka nam wylicza teraz koszty!?!??!! A ta moja koleżanka poprostu chciała wizyty anestezjologa bo też obawiała sie znieczulenia podobnie jak Ty.
Ilka ja po konizacji czułam się bardzo dobrze,nie miałam żadnych dolegliwości dlatego w moim przypadku jeśli miałabym pójść potem do domu to pewnie bym poszła/w sensie wsiadła w samochód jako pasażerka.Ilka myślę sobie, że gdyby coś było nie tak to lekarz by Ci nie pozwolił wyjść tak szybko.Ale też z drugiej strony pewnie w prywatnym gabinecie liczy się kasa a więc przychodzisz,masz zabieg i do domu.I po Tobie kolejna,i następna...
ilka u mnie po konizacji wyszło makroskopowo ok ale mikroskopowo już bardzo źle ale też po biopsjach jak pisałam z 4 wycinków 3 były ok ale ten czwarty był niemożliwy do odczytania i jak się okazało właśnie ten czwarty wycinek był u mnie chory. Czy prywatnie czy nie to chyba nie ma takiego znaczenia bo te nasze wycinki i tak trafiają w profesjonalne ręce....ktoś się pod tym podpisuje przecież.
Ilka histopatolog ogląda makroskopowo na miejscu, u mnie też tak było nawet w trakcie operacji. A potem zabiera i u siebie ogląda mikroskopowo,bardziej szczegółowo się nie da. Ilka już widzę u Ciebie postęp bo jeszcze niedawno martwiłaś się o samopoczucie po znieczuleniu.... jeszcze trochę i nabierzesz wiary a wtedy sama nas bedziesz pocieszać.
Olenka88 czyli w poniedziałek dostaniesz łóżko,pewnie pobiorą krew ale chyba już będziesz na czczo.Będziemy razem z Tobą myślami Kochana!
Olenka88 czyli w poniedziałek dostaniesz łóżko,pewnie pobiorą krew ale chyba już będziesz na czczo.Będziemy razem z Tobą myślami Kochana!