iksinska, Walczy

Witam wszystkich serdecznie :)
U mnie ok, jestem po kontrolnym TK i wszystko ok! Następne badanka za 3 miesiące, a TK za pół roku :)...

Nauczycielko- z tego co się orientowałam rehabilitacja onkologiczna refundowana przez NFZ przysługuje nam w rok od zakończenia leczenia.. Czytałam o tej rehabilitacji na stronie Sanatorium Rosomak. Kieruje nas do niego lekarz onkolog, przed upływem roku.. Z zabiegów, z tego co wiem, odpadają zabiegi z zakresu fizykoterapii ( lasery, jonoforeza, ultradźwięki).. Ja osobiście miałam zalecone przez lekarza rehabilitanta drenaż limfatyczny (na obrzęki) i masaż wirowy (na objawy polineuropatii)... Muszę przyznać, że pomogło.. Różnie o tym piszą, ale ta p.dr robiła doktorat z zakresu rehabilitacji onkologicznej,więc chyba się zna??.. przynajmniej mam taką nadzieję..

pozdrawiam, miłego wieczoru!!

kasiorek- rwa najczęściej jest wtedy, gdy występuje ból.. o skurczach od rwy nie słyszałam ale często po chemii pojawiają się też neuropatie.. trudno powiedzieć... mogą być wewnętrzne żylaki..
Kiedy skończyłaś chemię? ja 07.02 i zaczynają mi rosnąc włosy :) i nawet umalowałam już rzęsy.. Skoro twoje rzęski tak słabo rosną to może spróbuj odzywki?? ..szymczkanna pisała o niej chyba na FB..

Kasiorek- najczęściej bóle takie związane są z zaburzeniami elektrolitowymi- mało potasu i magnezu.. a nie masz czasem żylaków na tej nodze? Kup sobie jakąś diosminę, np Diohespan max (jeśli masz żylaki) i potas z magnezem.. są gotowe połączenia ...

facingnorth- trzymaj się!! własnie dzisiaj o Tobie myślałam :).. przesyłam dobre fluidy!! odezwij się jak wrócisz! to trudny czas ale dasz rade! my dałyśmy.. Lepsza jest wiedza na czym się stoi niż takie zawieszenie.. Pozdrawiam serdecznie

Raczku- Cieszę się, ze marker spada :) Mnie też sypia się włosy :) tak się za nimi stęskniłam,że zostawiam...Nie mogę się doczekać, aż zdejmę ten turban!!..
Mogę coś niecoś podpowiedzieć co do diety, jeśli oczywiście tego nie wiesz.. W diecie trzustkowej obowiązuje ograniczenie nabiału, tłuszczy, alkoholu i surowych warzyw.. Trzeba kontrolować tez od czasu do czasu poziom cukru... Co do Kreonu jest kilka odpowiedników..np. NeoPancreatinum, Pangrol (tutaj dawka 25000 dostępna bez recepty), Lipancrea..
Mam nadzieję, że chemia pójdzie.. Wracaj do zdrowia!!

Pozdrawiam wszystkie Syrenki!! wiosna podobno tuż tuż.. :)

Dzięki Kasiorek.. Muszę zaczepić Mikrę :)

Witam!! A ja chciałam się pochwalić! Wczoraj minęły dwa miesiące od ostatniej chemii i zrobiłam badania kontrolne i praktycznie wszystko w normie!! :) Tylko to Ca 125 mnie martwi, bo wzrosło z 4,1 do 5,8.. Wzrost mały ale sieje niepokój, tym bardziej, że nawet przed operacją Ca 125 miałam w normie.. Może któraś z Was miała prawidłowy wynik Ca przed operacją?? ...
A.. i umalowałam już rzęsy!! :)
Miłego dnia! Pozdrawiam!!

witam! a tu pada i pada.. ja chcę słonka!!
suzy- ja tak mam.. ale to zdarza się podobno w ok. 2% zmian w jajnikach..

witaj agatelko! skoro znaleźli komórki rakowe, nie ma wyjścia, trzeba usunąć.. wydaje mi się, że jednak zaproponują Ci chemioterapię.. (ja mam Ib G1 i przeszłam pełen cykl) ale lekarze podejmą pewnie ostateczną decyzję po obejrzeniu Ciebie od środka i ostatecznych wynikach histopatologicznych..
Ja po operacji czułam się nienajgorzej.. W drugiej dobie po poszłam już sama pod prysznic (a ranę miałam od spojenia łonowego do mostka), a w 3 tyg po potańczyłam delikatnie na weselu :).. myślę, że wyjazd dobrze Ci zrobi :) .. Co do diety, to trzymałam ją długo, aż do chemii, ale mam nietypowe unaczynienie i lekarze nieźle poprzewracali mi jelita podczas operacji, więc brzuch dawał długo znać o sobie.. Co do hormonów, większość z nas ich nie bierze, onkolodzy ich nie lubią bo mówią,że zwiększają liczbę nawrotów, ale to też sprawa indywidualna... Czasem, gdy rak nie jest estrogenozależny można je włączyć...
To prawda.. operacja i diagnoza zmienia sposób myślenia, funkcjonowania..Pewnie nigdy nie będzie tak samo.. ale czy gorzej? tego nie wiem.. też uczę się żyć w nowych realiach..staram się nie odkładać nic na później, żyć tu i teraz.. czasem to się udaje, czasem nie..
Trzymaj się i nie poddawaj czarnym myślom!! przesyłam dobre fluidy! i daj znać po powrocie co słychać u Ciebie!

trudno jest się odważyć zacząć pisać.. ale czasem pomaga tylko czytanie, i jeśli tak jest , to też dobrze:)!!...ot, moje wieczorne przemyślenia.. ;)
maria- masz racje , różnie z tym bywa.. ja mam 1bG1 i dostałam pełne 6 cykli..